Moje kaktusiki i sukulenciki-nyskadu cz.2

Zablokowany
Awatar użytkownika
nyskadu
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7181
Od: 13 kwie 2008, o 09:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Re: Moje kaktusiki i sukulenciki-nyskadu cz.2

Post »

No dobra, dobra, te Twoje "wzgórza mają oczy" i "ser pleśniowy" nie licząc makaronu spagetti robią wrażenie ;:170 ale czasem bita śmitana z poziomkami jest smaczniejsza niż stara zapiekanka ;:14
Awatar użytkownika
nolina
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6664
Od: 20 mar 2010, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Toruń

Re: Moje kaktusiki i sukulenciki-nyskadu cz.2

Post »

:;230 :;230 :;230 dobre Aga
Awatar użytkownika
banditoo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3054
Od: 23 lis 2008, o 01:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Moje kaktusiki i sukulenciki-nyskadu cz.2

Post »

żeby nie było, parę mamilarek się u mnie znajdzie, ale jak u wszystkich są brzydsze i ładniejsze. Ja mam te ładniejsze :twisted:
Awatar użytkownika
nolina
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6664
Od: 20 mar 2010, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Toruń

Re: Moje kaktusiki i sukulenciki-nyskadu cz.2

Post »

... no wiadomo , a jak by mogło być inaczej ;:1
Awatar użytkownika
nyskadu
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7181
Od: 13 kwie 2008, o 09:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Re: Moje kaktusiki i sukulenciki-nyskadu cz.2

Post »

To pewnie gatunek : "jak byłem mały to pokazywałem a teraz się wstydzę" ;:170 :;230
Awatar użytkownika
banditoo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3054
Od: 23 lis 2008, o 01:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Moje kaktusiki i sukulenciki-nyskadu cz.2

Post »

no akurat u mnie praktycznie 90% dorosłych roślin jest pokazanych na forum, a że nie oglądała to już nie moja wina
Awatar użytkownika
nyskadu
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7181
Od: 13 kwie 2008, o 09:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Re: Moje kaktusiki i sukulenciki-nyskadu cz.2

Post »

Dobra, dobra, ja mam dziś chatę wolną to sobie obejrzę i nie omieszkam skrytykować ;:215 a Twoje nowości widziałam już na all ;:173 mam Cię na oku ;:154 ;:112
Awatar użytkownika
banditoo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3054
Od: 23 lis 2008, o 01:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Moje kaktusiki i sukulenciki-nyskadu cz.2

Post »

szpiega mamy
Awatar użytkownika
annaoj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2912
Od: 3 sie 2012, o 21:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Moje kaktusiki i sukulenciki-nyskadu cz.2

Post »

nyskadu pisze:
I tak trzy futerka, żeby ktoś już nie mówił, ze mammillarie są bee
Mammillarki, zwłaszcza te, są "cacy". :wink: :lol:
Awatar użytkownika
hen_s
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20346
Od: 16 paź 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Moje kaktusiki i sukulenciki-nyskadu cz.2

Post »

Dla mnie również te mammillarie cacy. :)
Henryk - moje kaktusy i sukulenty 1..., 8, 9,cz. 10
W tematach wymiany/sprzedaży roślin proszę pisać na priv.
Awatar użytkownika
nyskadu
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7181
Od: 13 kwie 2008, o 09:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Re: Moje kaktusiki i sukulenciki-nyskadu cz.2

Post »

Mammillarki są cacy-przegłosowane :uszy , banditoo po przeglądnięciu swojej pierwszej części i przekonaniu się, że ma u siebie całkiem niemałe okazy tych pięknych kaktusików, przyznał w końcu rację :twisted:
Dzisiaj stała się rzecz straszna ;:145 jeden z moich astro odszedł zasilając kompostownik.
Odszedł na moich oczach, wczoraj jeszcze byl całkiem żywy a dziś zamienił się w purchawkę
;:222 To pierwsza ofiara tej zimy :roll: oby nie było nastepnych

Tak wyglądał za życia ;:123 ;:118

Obrazek
Awatar użytkownika
nolina
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6664
Od: 20 mar 2010, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Toruń

Re: Moje kaktusiki i sukulenciki-nyskadu cz.2

Post »

Oj śliczny :!: ,szkoda :!: .Ale popatrz z innej strony, będzie na pewno nowy, może ładniejszy :D
Chociaż ja przywiązuję się do roślin :wink: też bym ubolewała ;:108
;:168
Awatar użytkownika
Akwelan_2009
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7587
Od: 10 sty 2009, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Moje kaktusiki i sukulenciki-nyskadu cz.2

Post »

Z tymi naszymi "podopiecznymi" to nigdy nic nie wiadomo. Ja "straciłem" ładnego "żółwika" - z jakich powodów nie wiem - oczekiwałem po jego spoczynku, na pojawienie się łodygi z listkami, a z dnia na dzień jego skorupka robiła się miękka - pusta w środku. Jak go wyjąłem z podłoża, skorupka pękła i wewnątrz było trochę zielonkawej włóknistej masy, skorupka wyglądała jak wydmuszka po nie całkowicie opróżnionym jajku. Też już go nie mam :( , a szkoda bo to bardzo ładne rośliny.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Awatar użytkownika
hen_s
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20346
Od: 16 paź 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Moje kaktusiki i sukulenciki-nyskadu cz.2

Post »

Nie płacz. ;:145
Jedna jaskółka wiosny nie czyni, jedno astro kłopotów z zimowaniem. Będzie dobrze, czego ci oczywiście życzę.
Astrofytum mogło być przelane jeszcze jesienią lub wtedy zachorowało, to, że akturat teraz padło to przypadek.

I jeszcze jedno: pomyśl o tym, że zwolniła Ci się jedna miejscówka. :D
Niby niewiele a wszędzie trzeba szukać dobrej lub chociaż lepszej strony złego....... ;:204
Henryk - moje kaktusy i sukulenty 1..., 8, 9,cz. 10
W tematach wymiany/sprzedaży roślin proszę pisać na priv.
Awatar użytkownika
Paula15
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3450
Od: 23 sie 2008, o 16:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Moje kaktusiki i sukulenciki-nyskadu cz.2

Post »

Henryk ma (jak zwykle :) ) rację-nie ma co płakać-trzeba planować co będzie "zamiast" :wink: :D
Zablokowany

Wróć do „Moje kaktusy i inne sukulenty !”