Henryk - moje kaktusy i sukulenty 3

Zablokowany
Awatar użytkownika
ROBERTOBORO
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1927
Od: 13 lis 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Stryków
Kontakt:

Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 3

Post »

;:oj I niech ktoś powie że ma tylko balkon
Awatar użytkownika
mniodkowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4302
Od: 14 maja 2009, o 15:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 3

Post »

hen_s pisze: Obrazek

o kurka ;:202 o żesz w dziup ;:111 o masakra ;:154
hen_s pisze:Widzisz półki po prawej stronie wejścia? I wysokość oraz długość regału? Niełatwo jest dostać się do roślin które tam rosną

strzykawką? ;:224
Pozdrawiam teraz z centrum... Aga
Oto moja mała "dżungla" --> part V; Spis moich wątków
Sprzedaję ładne sadzonki hibiskusa czerwonego pełnego
Awatar użytkownika
Akwelan_2009
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7587
Od: 10 sty 2009, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 3

Post »

Henryku - do maximum wykorzystałeś - przystosowałeś niewielką balkonową przestrzeń do uprawy roślin, które są Twoim "oczkiem w głowie" ;:63 ;:63 ;:63 . Pięknie to wygląda, jedyny problem to chyba masz z dostaniem się do części roślinek. Zastanawiam się, jak Ty się ;:oj wciskasz - wspinasz, żeby je podlać roślinki po lewej i prawej stronie na najwyższych półkach, toż tam już prawie nie ma miejsca - wolnej przestrzeni ?
Ja mam południową wystawę balkonu w bardzo słoneczne dni, mimo otworzonych czterech okien w obudowie, panuje duży skwar, muszę cieniować roślinki agrowłókniną.
Twoje "Hybrydy epiphyllum" na najwyższych półkach nie przegrzewają się, nie ulegają poparzeniu przez promienie słoneczne ?
Chodzę po sklepach w Radomiu i wypatruję takich doniczek jak ta wisząca niebieska, lub nawet tylko chcę spotkać taki delikatny łańcuszek - resztę bym sobie sam "wykombinował", ale jakoś nie mogę trafić :( .
Pozdrawiam.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Awatar użytkownika
nyskadu
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7181
Od: 13 kwie 2008, o 09:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 3

Post »

Henryku to się nazywa podejście do sprawy i zaangażowanie ;:138 jestem pod wielkim wrażeniem.
Mam takie pytania czy zdarza Ci się coś uśmiercić ( oczywiście wskazana odpowiedź to tak ;:108 , ja właśnie dzisiaj uśmierciłam astro i już zaszczycił swoją obecnością kompostownik ;:145 )
i czy jeszcze coś dokupujesz, zamieniasz się , przygarniasz, czy to jest już kolekcja zamknięta.
Awatar użytkownika
Rejden
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2755
Od: 22 sie 2012, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Będzin, Zagłębie Dąbrowskie

Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 3

Post »

Jak Heniu tyle zmieścił, to i mi wejdzie jeszcze sporo roślin.
Trzeba jeszcze tylko zakupy zrobić.

Aga Twoje astro to pewnie wina tej ulewy w październiku :idea:
Awatar użytkownika
nolina
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6664
Od: 20 mar 2010, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Toruń

Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 3

Post »

Mieczysławie ja też czaję się na skonstruowanie takich doniczek ,mam aż dwa epi :D i latem planuję powiesić je na drzewie na działce ;:108
Łańcuszki takie widziałam sprzedawane na metry w Brico .Nie wiem może w OBI lub w Leroyu też mają.
Chyba grubości miały różne .Przejdę się tam i sprawdzę co w trawie piszczy :D
Takie doniczki łatwo wykonać samemu.
Awatar użytkownika
Akwelan_2009
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7587
Od: 10 sty 2009, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 3

Post »

Takie doniczki łatwo wykonać samemu.
- oczywiście i długość łańcuszków dostosuje się do własnego pomysłu. Jutro sprawdzę w OBI, bo "Brico" u nas nie ma. Ja chcę takie doniczki "podarować" moim "grudnikom".
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Awatar użytkownika
hen_s
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20298
Od: 16 paź 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 3

Post »

Dziękuję za odwiedziny. :)
ROBERTOBORO napisał(a):
;:oj I niech ktoś powie że ma tylko balkon
Oczywiście to tylko balkon. Ma dużo mankamentów taka uprawa. Jednak to było wszystko co mogłem mieć. I tym się cieszę co mam. :)
mniodkowa napisał(a):
hen_s pisze:Widzisz półki po prawej stronie wejścia? I wysokość oraz długość regału? Niełatwo jest dostać się do roślin które tam rosną
strzykawką? ;:224
:lol: :;230 :;230
Sikawką strażacką?? :roll:
Akwelan_2009 napisał(a):
Pięknie to wygląda, jedyny problem to chyba masz z dostaniem się do części roślinek. Zastanawiam się, jak Ty się ;:oj wciskasz - wspinasz, żeby je podlać roślinki po lewej i prawej stronie na najwyższych półkach, toż tam już prawie nie ma miejsca - wolnej przestrzeni ?
Daję radę. To dlatego, że (prawie :lol: ) szczupły mężczyzna ze mnie. Odwiedzający mnie koledzy bardziej odemnie okazali rzeczywiście mają kłopoty. :wink:
A wolnej przestrzeni rzeczywiście nie ma.
Teraz, kiedy tam są wszędzie dołożone haczyki na zwisy (sufit, boczne ściany) i półki na zimowiska to praktycznie wejść się nie da. I tak do wiosny...
Twoje "Hybrydy epiphyllum" na najwyższych półkach nie przegrzewają się, nie ulegają poparzeniu przez promienie słoneczne ?
Nie.
Praktycznie nie mam poparzonych roślin. Czasem wiosną przypali mi się jakaś roślina ale to rzadkość. I oby tak pozostało.
Chodzę po sklepach w Radomiu i wypatruję takich doniczek jak ta wisząca niebieska, lub nawet tylko chcę spotkać taki delikatny łańcuszek - resztę bym sobie sam "wykombinował", ale jakoś nie mogę trafić :( .
Miałem ten sam problem. Szukałem wszędzie - też przez Internet. I zupełnym przypadkiem udało mi się zakupić hurtowo kilkanaście sztuk (ostatek partii!) w jakimś likwidowanym sklepie ogrodniczym poprzez all. Tyle, że to duże doniczki o dużej średnicy i dopiero teraz mogę je wykorzystać kiedy już mi urosły rośliny. W poprzednich latach wyglądały by śmiesznie... ;:218
nyskadu napisał(a):
czy zdarza Ci się coś uśmiercić ( oczywiście wskazana odpowiedź to tak ;:108
;:108 Oczywiście tak. :lol:
Niestety muszę Cię rozczarować - nie są to duże ilości. Wszystko co żyjące może umrzeć ale to co ja hoduję uparcie się trzyma życia. I niechby tak pozostało. Bardzo lubię swoje rośliny, każda strata wiec boli.
czy jeszcze coś dokupujesz, zamieniasz się , przygarniasz, czy to jest już kolekcja zamknięta.
Czy ktokolwiek z nas ma silną wolę? Czy po przeglądzie moich wątków masz mnie za wyjątek?? ;:14
Oczywiście wciąż coś dokupuję i sprowadzam. Też się pozbywam roślin na które już nie mam miejsca. Ten cykl nie ma końca...
Wciąż mi się podobają jakieś nowe grupy roślin - ot, kilka lat temu "zachorowałem" na epikaktusy a dosłownie w zeszłym roku na hybrydy echinopsisów. To liczne i ekspansywne rośliny a że mam ich już dużo... Widać jak to wygląda. :wink:
Rejden napisał(a):
Jak Heniu tyle zmieścił, to i mi wejdzie jeszcze sporo roślin.
Trzeba jeszcze tylko zakupy zrobić.
Pewnie. Masz zdrowe podejście.
Wystarczy dużo myśleć, kombinować, mieć odrobinę pomysłu i chęci do majsterkowania. Niewiele a efekty bardzo cieszą. :)
nolina napisał(a):
Łańcuszki takie widziałam sprzedawane na metry (...) Takie doniczki łatwo wykonać samemu.
Tak, oczywiście, są różne grubości - też łańcuszki ozdobne. Znajdziesz je w każdym chyba sklepie ogrodniczym. Ja właśnie w ten sposób skonstruowałem ostatnio 3 zwisy podwójne na hoje w domu. Nie są aż tak dekoracyjne jak te gotowe w moim dużym pokoju ale swoje zadanie spełniają.
Henryk - moje kaktusy i sukulenty 1..., 8, 9,cz. 10
W tematach roślin proszę pisać na priv.
Awatar użytkownika
nyskadu
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7181
Od: 13 kwie 2008, o 09:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 3

Post »

Po tych wszystkich wyczerpujących odpowiedziach stwierdzam, że nie różnisz się za wiele od nas ;:oj
Masz wszystkiego po trochu, upychasz gdzie się da i zaopatrujesz się w nowości.
Czyli albo wszyscy jesteśmy zdrowi, albo wszyscy jestesmy ;:185
nie dokończę ;:181
Awatar użytkownika
hen_s
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20298
Od: 16 paź 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 3

Post »

Wszyscy jesteśmy zdrowi. Hobby to nie choroba. I obyśmy jak najdłużej zdrowi pozostali - my i nasi ociernieni ulubieńcy. O sukulentach oczywiście też pamiętając... ;:4
Henryk - moje kaktusy i sukulenty 1..., 8, 9,cz. 10
W tematach roślin proszę pisać na priv.
Awatar użytkownika
banditoo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3054
Od: 23 lis 2008, o 01:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 3

Post »

zdrowi jak najbardziej ale normalni nie jesteście :twisted:, psychiatra miałby trochę roboty :;230
Awatar użytkownika
annaoj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2912
Od: 3 sie 2012, o 21:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 3

Post »

To dobrze :wink: - wariaci na ogół są szczęśliwi! :heja
leszek2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3035
Od: 11 kwie 2010, o 10:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Grudziądz

Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 3

Post »

Macie rację,każdy hobbysta to po trochę odmieniec,ale jak coś upoluje to dopiero jest :heja
poz.Leszek
-------------------
poz.Leszek
Kaktusy Leszka2
Awatar użytkownika
mniodkowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4302
Od: 14 maja 2009, o 15:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 3

Post »

zdrowi zdrowi ;:108 :;230 tylko znajomi przychodzący do naszych domów tak nie uważają jakoś :shock: :;230
Henryku - tak z ręką na sercu - co Twoi koledzy o Tobie mówią? facet i... kwiaty :roll: :wink:
Pozdrawiam teraz z centrum... Aga
Oto moja mała "dżungla" --> part V; Spis moich wątków
Sprzedaję ładne sadzonki hibiskusa czerwonego pełnego
Awatar użytkownika
hen_s
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20298
Od: 16 paź 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 3

Post »

mniodkowa napisał(a):
co Twoi koledzy o Tobie mówią? facet i... kwiaty
Nie kwiaty a kaktusy i sukulenty. Mówią że tylko twardziel może hodować takie rośliny. I mają całkowitą rację. :lol:
Henryk - moje kaktusy i sukulenty 1..., 8, 9,cz. 10
W tematach roślin proszę pisać na priv.
Zablokowany

Wróć do „Moje kaktusy i inne sukulenty !”