
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12831
- Od: 1 paź 2008, o 20:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
- Kontakt:
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły
Madziu, skoro chcesz to je posadzisz, psioczyć będziesz potem 

- variegata
- 1000p
- Posty: 1990
- Od: 24 sie 2012, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zakole Dolnej Wisły
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły
No nie powiem, to były najkrótsze negocjacje w moim życiu
Chcę mieć róże i co mam na to poradzić? Serce nie sługa...

Chcę mieć róże i co mam na to poradzić? Serce nie sługa...
Dom na wsi i ogród wokół niego to spełnienie moich marzeń. Rośliny i zwierzęta- pasja i miłość. Pozdrawiam. Magda.
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
- variegata
- 1000p
- Posty: 1990
- Od: 24 sie 2012, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zakole Dolnej Wisły
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły
Akcja - obornik zakończona
Najpierw przyjechała kupa ( trafne określenie, prawda?) obornika i mistrzowie wideł rozrzucili to równomiernie. Na zdjeciu pierwsza porcja, później przyjechała kolejna, ale już podaruję Wam szczegóły w postaci kolejnych zdjęć lub ujęć makro, w końcu wiadomo o co chodzi, prawda?

Później zaorali i już po sprawie. Trwało to 4 godziny przy zaangażowaniu 3 par rąk męskich.
Taaadam!Tutaj będzie kiedyś trawnik


Ściślej mówiąc jego główna część, ponieważ jeszcze z boku domu też odbyła się ta sama akcja.


No i stało się
Psy zostały eksmitowane z tamtej strony działki.
Żeby nie było wątpliwości postawiliśmy im widoczne ograniczniki ( wdłuż elektronicznego ogrodzenia, o którym już pisałam, że takowe posiadamy) żeby nie zapędzały się z przyzwyczajenia w tamte rejony. Nawet miałam pomysł żeby do wiosny tam biegały zanim nie posiejemy trawy, ale one wpadły tam jak do stołówki i natychmiast trzeba było coś wymyślić...
Tak wygląda widoczny 'ogranicznik' wg. mojego pomysłu. Zniknie jak dojedzie drewniany płotek (kiedyś).

Po lewej stronie na końcu ściany powstanie kratka/pergola/łuk ( jeszcze nie wiem co, bo to wczorajszy pomysł) na róże pnące.

Najpierw przyjechała kupa ( trafne określenie, prawda?) obornika i mistrzowie wideł rozrzucili to równomiernie. Na zdjeciu pierwsza porcja, później przyjechała kolejna, ale już podaruję Wam szczegóły w postaci kolejnych zdjęć lub ujęć makro, w końcu wiadomo o co chodzi, prawda?


Później zaorali i już po sprawie. Trwało to 4 godziny przy zaangażowaniu 3 par rąk męskich.
Taaadam!Tutaj będzie kiedyś trawnik



Ściślej mówiąc jego główna część, ponieważ jeszcze z boku domu też odbyła się ta sama akcja.


No i stało się

Żeby nie było wątpliwości postawiliśmy im widoczne ograniczniki ( wdłuż elektronicznego ogrodzenia, o którym już pisałam, że takowe posiadamy) żeby nie zapędzały się z przyzwyczajenia w tamte rejony. Nawet miałam pomysł żeby do wiosny tam biegały zanim nie posiejemy trawy, ale one wpadły tam jak do stołówki i natychmiast trzeba było coś wymyślić...
Tak wygląda widoczny 'ogranicznik' wg. mojego pomysłu. Zniknie jak dojedzie drewniany płotek (kiedyś).

Po lewej stronie na końcu ściany powstanie kratka/pergola/łuk ( jeszcze nie wiem co, bo to wczorajszy pomysł) na róże pnące.
Dom na wsi i ogród wokół niego to spełnienie moich marzeń. Rośliny i zwierzęta- pasja i miłość. Pozdrawiam. Magda.
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
- ARABELLA
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6593
- Od: 4 mar 2009, o 16:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kuj-pom(okolice Torunia)
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły
Madzia idziesz,jak burza kochana
Nawet psom przypadło do gustu to nawożenia g.............m
Trzymam kciuki 



- kasia_rom
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4071
- Od: 5 paź 2008, o 12:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły
Madziu , fantastyczne zdjęcia z obornikowania
Dokąd sięga Twoja działka, do tych drzew na końcu ?
Pieski miały używanie, moje nawet kopią jak wsypię granulowany obornik
Będą też róże

Dokąd sięga Twoja działka, do tych drzew na końcu ?

Pieski miały używanie, moje nawet kopią jak wsypię granulowany obornik

Będą też róże

- imwsz
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5117
- Od: 22 lip 2011, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły
Madziu małe pytanko odnośnie wspomagania obornikiem.
Pierwszy rozrzut w dwóch miejscach. A co z drugą częścią działki?
Czy jak będziesz chciała ją obrzucić tym złotem będziesz przejeżdżała po obecnej przeoranej ziemi czy rozwalała siatkę aby tam dojść?
Pierwszy rozrzut w dwóch miejscach. A co z drugą częścią działki?
Czy jak będziesz chciała ją obrzucić tym złotem będziesz przejeżdżała po obecnej przeoranej ziemi czy rozwalała siatkę aby tam dojść?
Pozdrawiam - Ilona
Moje wątki: Moje wątki-spis treści
Na glinie malowane - 2014 - aktualny Gdy ?odpoczywam? od ogrodu - m.in. robótki ręczne - aktualny
Moje wątki: Moje wątki-spis treści
Na glinie malowane - 2014 - aktualny Gdy ?odpoczywam? od ogrodu - m.in. robótki ręczne - aktualny
- variegata
- 1000p
- Posty: 1990
- Od: 24 sie 2012, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zakole Dolnej Wisły
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły
ARABELLA dziękuje za odwiedziny i za kibicowanie
Kasiu chodzi o te drzewa po prawej stronie, gdzie są psie budy? To połowa tej części działki.
Pieski normalnie oszalały ja zobaczyły jaki im Pańcia wypas przygotowała
Róże pomimo, ze to nierozsądne i nieracjonalne z mojej strony faktycznie będą
Pocieszam sie tym , że u Ciebie w podobnych warunkach tez rosną i to jakie piękne
Ilonka, pierwszy rzut tylko z przodu i z boku, ponieważ to miejsce, które chce już od wiosny aranżować i urządzać. Druga część działki będzie nawożona i realizowana wg. planu dopiero w następnych sezonach i wtedy faktycznie będzie TAM utworzony wjazd awaryjny. Poza tym nawóz musi się najpierw wyprodukować, bo cały zapas przechwyciłam rolnikowi i wystarczyło akurat na ten kawałek, na którym ma być trawnik. U nas na wsi obornik jest towarem luksusowym i pożądanym-trzeba mieć znajomości żeby go zdobyć

Kasiu chodzi o te drzewa po prawej stronie, gdzie są psie budy? To połowa tej części działki.
Pieski normalnie oszalały ja zobaczyły jaki im Pańcia wypas przygotowała

Róże pomimo, ze to nierozsądne i nieracjonalne z mojej strony faktycznie będą


Ilonka, pierwszy rzut tylko z przodu i z boku, ponieważ to miejsce, które chce już od wiosny aranżować i urządzać. Druga część działki będzie nawożona i realizowana wg. planu dopiero w następnych sezonach i wtedy faktycznie będzie TAM utworzony wjazd awaryjny. Poza tym nawóz musi się najpierw wyprodukować, bo cały zapas przechwyciłam rolnikowi i wystarczyło akurat na ten kawałek, na którym ma być trawnik. U nas na wsi obornik jest towarem luksusowym i pożądanym-trzeba mieć znajomości żeby go zdobyć

Dom na wsi i ogród wokół niego to spełnienie moich marzeń. Rośliny i zwierzęta- pasja i miłość. Pozdrawiam. Magda.
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły
Madziu oj widzę że będziesz potrzebowała dużo roślin .
- variegata
- 1000p
- Posty: 1990
- Od: 24 sie 2012, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zakole Dolnej Wisły
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły
Geniu, na szczęście już teraz będe wiedziała jakich ( mniej więcej)
Na pewno żadne maleństwa, tylko duuuże krzaki, no i jak słusznie zauważyłaś ilości roślin potrzebne do aranżacji tego przyszłego przyprawiają o ból głowy. Ale podzielę to na kilka etapów i takimi małymi kroczkami za kilkanaście lat będe miała ogród

Na pewno żadne maleństwa, tylko duuuże krzaki, no i jak słusznie zauważyłaś ilości roślin potrzebne do aranżacji tego przyszłego przyprawiają o ból głowy. Ale podzielę to na kilka etapów i takimi małymi kroczkami za kilkanaście lat będe miała ogród

Dom na wsi i ogród wokół niego to spełnienie moich marzeń. Rośliny i zwierzęta- pasja i miłość. Pozdrawiam. Magda.
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
-
- 1000p
- Posty: 1468
- Od: 27 lis 2011, o 23:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły
No i czego Ci najbardziej zazdrościć oczywiście tak pozytywnie ?:) powierzchni ? chyba u mnie to najmniej osiągalne przy domu więc tego:) Poza zdrową zazdrością kibicuję i podglądam i cieszyć mnie będzie kiedy kiedyś będę mogła stwierdzić ten duży piękny ogród widziałam i kibicowałam mu od powijaków do teraz
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły
Madzia, akcja 'obornik' zakończna pełnym sukcesem, gratuluję
Trawka będzie rosła jak marzenie na takim gruncie
Ja mam opcję na dostawę obornika końskiego, ale nie mam gdzie kompostować tego 'złota' więc dopiero wiosną się zgłoszę do pobliskiej stadniny i wezmę co nie co...


Ja mam opcję na dostawę obornika końskiego, ale nie mam gdzie kompostować tego 'złota' więc dopiero wiosną się zgłoszę do pobliskiej stadniny i wezmę co nie co...

- variegata
- 1000p
- Posty: 1990
- Od: 24 sie 2012, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zakole Dolnej Wisły
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły
Monia zawstydzasz mnie
Kasiu, ja wybrałam krowi bo podobno (opinia rolników) lepszy. Koński zakwasza i jest za suchy, przynajmniej tak słyszałam.
Iguś, jaka walka? Boks? Bo właśnie jakąś galę jestem zmuszona oglądać (M zapłacił 600zł za akcję-obornik i teraz oglądam z nim żeby myślał, że jestem miła
)
czy raczej pytasz o walke o róże? Bo mam kilka kandydatek na już


Kasiu, ja wybrałam krowi bo podobno (opinia rolników) lepszy. Koński zakwasza i jest za suchy, przynajmniej tak słyszałam.
Iguś, jaka walka? Boks? Bo właśnie jakąś galę jestem zmuszona oglądać (M zapłacił 600zł za akcję-obornik i teraz oglądam z nim żeby myślał, że jestem miła

czy raczej pytasz o walke o róże? Bo mam kilka kandydatek na już

Dom na wsi i ogród wokół niego to spełnienie moich marzeń. Rośliny i zwierzęta- pasja i miłość. Pozdrawiam. Magda.
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
- ARABELLA
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6593
- Od: 4 mar 2009, o 16:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kuj-pom(okolice Torunia)
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły
Madzia taka walka przez przelewu krwi jest ok. Tylko nie zadzieraj z g...........m ,bo jeszcze kwiatki nie urosną 

- variegata
- 1000p
- Posty: 1990
- Od: 24 sie 2012, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zakole Dolnej Wisły
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły
Lucy, boks jest pfuj, ale siedze dzielnie i oglądam (co widać po wpisach na FO):lol:
Iga, wiem! Tobie o walke z myszami chodziło
Przemilczmy to. Na razie 1:0 dla myszy.
Proszę bardzo, poniżej dowód jakie zaangażowanie wykazują kotki w tej sprawie:

Iga, wiem! Tobie o walke z myszami chodziło


Proszę bardzo, poniżej dowód jakie zaangażowanie wykazują kotki w tej sprawie:

Dom na wsi i ogród wokół niego to spełnienie moich marzeń. Rośliny i zwierzęta- pasja i miłość. Pozdrawiam. Magda.
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)