
Nasze Najlepsze Przepisy - DANIA NA GORĄCO
- alka
- 200p
- Posty: 374
- Od: 3 paź 2006, o 23:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Południe Gdańska
Krysiu, potknęłyśmy się w kuchni na tej samej potrawie. Zaraz po ślubie, chciałam zaimponować mojemu mężowi pyzami z mięsem( właśnie kołdunowym). Też wcześniej pomagałam mamie więc wydawało mi się, że wszystko wiem. Wrzuciłam pyzy do wody i ...zniknęły. Do dziś nie wiem, jak to się stało, ale w garnku miałam kartoflankę z mięsnymi gałeczkami. Wyłowiłam kuleczki, okrasiłam i też się najedliśmy. 

Pozdrawiam, Ala
Mój ogród - Alka
Mój ogród - Alka
- Nela
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2643
- Od: 18 paź 2006, o 17:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
30.Zupa gulaszowa (np. na ciepłą kolację)
Składniki:
Mięso pokroić w kostkę, zalać wodą, zagotować, zebrać szumowiny, wygotować wodę.
Do mięsa dodać 0,5 masła, 2 łyżki oleju, podsmażyć. Dodać łyżkę ziół prowansalskich, 2 łyżki koncentratu pomidorowego.
Po podsmażeniu zalewamy wodą, zagotować. Następnie dodać mrożonki, 2 kiszone ogórki, ziemniaczki, 2 kostki rosołowe, liść laurowy, ziele angielskie. Gotować.
Na koniec rozrobić sosy pieczeniowe z wodą, wlać do zupy.
Doprawić do smaku,
Składniki:
- - 1kg mięsa/od szynki/
- 2 woreczki mrożonek/np. paprykarz, sałatka meksykańska/
- 3 sosy pieczeniowe, ciemne
- zioła prowansalskie
- przecier pomidorowy
- 0,5 masła
- 2 łyżki oleju
- 2 kiszone ogórki
- ziemniaki
- 2 kostki rosołowe
- liść laurowy, ziele angielskie
- sól, pieprz, papryka
Mięso pokroić w kostkę, zalać wodą, zagotować, zebrać szumowiny, wygotować wodę.
Do mięsa dodać 0,5 masła, 2 łyżki oleju, podsmażyć. Dodać łyżkę ziół prowansalskich, 2 łyżki koncentratu pomidorowego.
Po podsmażeniu zalewamy wodą, zagotować. Następnie dodać mrożonki, 2 kiszone ogórki, ziemniaczki, 2 kostki rosołowe, liść laurowy, ziele angielskie. Gotować.
Na koniec rozrobić sosy pieczeniowe z wodą, wlać do zupy.
Doprawić do smaku,
- Nalewka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 6501
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
31. Inna zupa pomidorowa
Składniki:
Obraną marchew, ziemniaki i cebulę pokroić w kostkę, łodyżki selera naciowego umyć i pokroić w 2 cm. kawałki wszystkie te jarzyny ugotować niemal do miękkości w wodzie z kostką, albo w łagodnym "rosołku" jarzynowym. Zmiksować mikserem ręcznym (uwaga! parzy! trzeba nakryć garnek ścierką kuchenną i uważać na dłonie!). Dodać pomidory z puszki albo kartonika, łyżkę papryki słodkiej, ew. dosolić i podgotować 10 min. Dodać niezbyt drobno siekaną natkę i bazylię, masło i odstawić z ognia. Nalewać na talerze po zamieszaniu, ozdobić kleksem śmietany albo posypać tartym na tarce o dużych oczkach serem (pyszny jest oscypek, nawet obsuszony, ale wtedy uwaga na sól!).
Smacznego!!!
Powstaje kremowa zupa pomidorowa o lekkim zapachu lubczyku (?) i niesamowitym kolorze. Taka troszkę włoska w wyrazie i pyszna. I pomyśleć, że nie znoszę selera naciowego
Składniki:
- - dwa ziemniaki
- dwie marchewki
- 1 cebula
- 2 łodyżki selera naciowego
- papryka słodka w proszku i ew. sól
- kartonik albo puszka krojonych pomidorów bez skórki (nie przecier!)
- ew. kostka rosołowa plus woda, albo wywar z jarzyn na kościach
- natka pietruszki, świeża bazylia (razem po dwie łyżki na osobę)
- łyżka masła, ew. śmietanka albo tarty ser wędzony
Obraną marchew, ziemniaki i cebulę pokroić w kostkę, łodyżki selera naciowego umyć i pokroić w 2 cm. kawałki wszystkie te jarzyny ugotować niemal do miękkości w wodzie z kostką, albo w łagodnym "rosołku" jarzynowym. Zmiksować mikserem ręcznym (uwaga! parzy! trzeba nakryć garnek ścierką kuchenną i uważać na dłonie!). Dodać pomidory z puszki albo kartonika, łyżkę papryki słodkiej, ew. dosolić i podgotować 10 min. Dodać niezbyt drobno siekaną natkę i bazylię, masło i odstawić z ognia. Nalewać na talerze po zamieszaniu, ozdobić kleksem śmietany albo posypać tartym na tarce o dużych oczkach serem (pyszny jest oscypek, nawet obsuszony, ale wtedy uwaga na sól!).
Smacznego!!!
Powstaje kremowa zupa pomidorowa o lekkim zapachu lubczyku (?) i niesamowitym kolorze. Taka troszkę włoska w wyrazie i pyszna. I pomyśleć, że nie znoszę selera naciowego

"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
- Nela
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2643
- Od: 18 paź 2006, o 17:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
32. Gołąbki bez zawijania
Składniki:
Kapustę poszatkować drobno i wymieszac z mięsem. Dodać jaja, kasze, ryż cebulę. Wymieszać, przyprawić. Formować małe kotlety, obtoczyć w bulce, usmażyć. Do żaroodpornego garnka wlać litr wody, dać przyprawy, przecier, tłuszcz. Dno wyłożyć liśćmi kapusty, potem warstwę kotletów, kostki rosołowe rozpuszczone w wodzie. Przykryć liśćmii zapiekać około 2 godzin w temp.160 stopni.
Składniki:
- - pół kg mielonego miesa
- pół szkl ryżu
- pół szkl grysiku
- pół szkl kaszy gryczanej
- 1 cebula
- 3 jaja
- pół główki kapusty
Kapustę poszatkować drobno i wymieszac z mięsem. Dodać jaja, kasze, ryż cebulę. Wymieszać, przyprawić. Formować małe kotlety, obtoczyć w bulce, usmażyć. Do żaroodpornego garnka wlać litr wody, dać przyprawy, przecier, tłuszcz. Dno wyłożyć liśćmi kapusty, potem warstwę kotletów, kostki rosołowe rozpuszczone w wodzie. Przykryć liśćmii zapiekać około 2 godzin w temp.160 stopni.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4850
- Od: 11 wrz 2006, o 00:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kujawy
33. Klopsy z kaszy jęczmiennej
Składniki:
Uwaga: lepiej gotować w garnku z grubym dnem
Następnie ugotowaną kaszę przerzucić do miski i wystudzić. Dodać dwa jajka, koperek, sól i pierz do smaku.
Wszystko wyrobić na jednolitą masę. Formować małe kotleciki najlepiej łyżką. posypać z jednej strony mąką i smażyć na oliwie na złoty kolor.
Sos:
Garść grzybów zalać 1.5 szklanki wody niech postoją aby namiękła nie wylewając wody ugotować grzyby do miękkości
Ostudzić i pokroić drobniutko dodać jeszcze 2 małe ogórki kiszone też drobno pokrojone. Wszystko razem podgotować dodając zioła do smaku wg własnego uznania i zaciągnąć sos.
Ja podaję z surówką z białej kapusty.
Składniki:
- - 30 dkg kaszy jęczmiennej zalać 3 szklankami wody
- dodać 2/5 kostki masła
Uwaga: lepiej gotować w garnku z grubym dnem
Następnie ugotowaną kaszę przerzucić do miski i wystudzić. Dodać dwa jajka, koperek, sól i pierz do smaku.
Wszystko wyrobić na jednolitą masę. Formować małe kotleciki najlepiej łyżką. posypać z jednej strony mąką i smażyć na oliwie na złoty kolor.
Sos:
Garść grzybów zalać 1.5 szklanki wody niech postoją aby namiękła nie wylewając wody ugotować grzyby do miękkości
Ostudzić i pokroić drobniutko dodać jeszcze 2 małe ogórki kiszone też drobno pokrojone. Wszystko razem podgotować dodając zioła do smaku wg własnego uznania i zaciągnąć sos.
Ja podaję z surówką z białej kapusty.
- Nalewka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 6501
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
34. Naleśniki a'la lazania ze szpinakiem
Składniki:
Na oleju zeszklić pokrojoną cebulę, partiami dodać umyte liście szpinaku bez łodyżek, na małym ogniu poddusić, aby nabrały pięknego, ciemnozielonego koloru, dodać sól, czosnek i paprykę do smaku. Zestawić z ognia, dolać mleko, dołożyć twarożek, wsypać mąkę i mieszać rózgą do uzyskania gładkiego sosu z zielonymi "wodorostami".
Naleśniki smarować nadzieniem, zwijać w rulon, albo układać jeden na drugim w wysmarowanym naczyniu do zapiekania. Na patelni powinno zostać 1/4 nadzienia, należy nim pokryć naleśniki ułożone ciasno w naczyniu. Wierzch posypujemy tartym, ostrym serem (oscypek, parmezan, pecorino, tylżycki) i kilkoma wiórkami masła. Zapiekamy na lekko rumiano tj. ok. 15 minut w 175 st.C.. Kroimy jak lazanię, albo jak tort.
Smacznego!!!
Składniki:
- - naleśniki (mogą być gotowe, ze sklepu) - ok. 10szt.
- cebula (albo dwie)
- łyżka oleju albo oliwy
- świeży szpinak ok. 1kg
- twarożek Figura 450gr (Turek)
- mleko - niecała szklanka
- czosnek siekany, sól, papryka słodka,
- mąka (czubaty widelec)
- tarty ostry ser i masło w wiórkach do zapiekania
- - patelnia
- naczynie do zapiekania
- tarka do sera
- rózga do mieszania
- i cała reszta sprzętu kuchennego
Na oleju zeszklić pokrojoną cebulę, partiami dodać umyte liście szpinaku bez łodyżek, na małym ogniu poddusić, aby nabrały pięknego, ciemnozielonego koloru, dodać sól, czosnek i paprykę do smaku. Zestawić z ognia, dolać mleko, dołożyć twarożek, wsypać mąkę i mieszać rózgą do uzyskania gładkiego sosu z zielonymi "wodorostami".
Naleśniki smarować nadzieniem, zwijać w rulon, albo układać jeden na drugim w wysmarowanym naczyniu do zapiekania. Na patelni powinno zostać 1/4 nadzienia, należy nim pokryć naleśniki ułożone ciasno w naczyniu. Wierzch posypujemy tartym, ostrym serem (oscypek, parmezan, pecorino, tylżycki) i kilkoma wiórkami masła. Zapiekamy na lekko rumiano tj. ok. 15 minut w 175 st.C.. Kroimy jak lazanię, albo jak tort.
Smacznego!!!
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
Krysiu ja znowu potrzebuję Twojej pomocy. Mój dziwny mąż kupił sobie dzisiaj jakieś serca z indyka - Boże jakie to okropne!
Ja w ogóle nie mam pojęcia co mam z tym dalej robić. Przeczytałam już wszystkie książki kucharskie, jakie miałam ;:70 ale nigdzie tego nie znalazłam. Ja chyba oszaleję z tym moim chłopem.
Proszę poradź mi co można z tego czegoś zrobić i jak się w ogóle do tego zabrać?


Proszę poradź mi co można z tego czegoś zrobić i jak się w ogóle do tego zabrać?

-
- Przyjaciel Forum - weteran
- Posty: 164
- Od: 15 paź 2006, o 00:07
- Lokalizacja: Działkolandia-Śląsk
Spokojnie Aurynko,Twój chłop wie co dobre. Właśnie dzisiaj robiłam mojemu chłopu gularz z żołądków drobiowych.
35. Gulasz z podrobów drobiowych
Składniki:
Serca, dobrze wymoczyć,przekroić na cztery, lub w kostkę.
Słoninkę pokroić w kostkę 1x1x1,podsmażyć.
Cebulę i czosnek pokroić w drobną kostkę,dołożyć do słoninki .
Kiedy już się lekko zeszkli,wybrać do osobnego naczynia.
Na tym samym tłuszczu obsmażyć podroby aż się zetną. Wybrać i do garnka.
Na tym samym tłuszczu (jeśli jeszcze jest) podsmażyć ogóreczek pokrojony w kostkę. Dołożyć do garnka. Nie zapomnij o grzybach.
To wszystko zalać taką ilością rosołu lub wywarem z warzyw aby była taka sama ilość nad mięsem co mięsa.Doprawić solą,pieprzem, papryką.Liściem laurowym,zielem angielskim.
Gotować na wolnym ogniu do miękkości.
Na koniec zrobić zatrzepkę z łyżki mąki i wody,zalać.
Jeśli ktoś lubi można zalać gęstą kwaśną śmietaną.Nie gotować już.
Możesz też zrobić z dodatkiem warzyw jeśli lubisz.
Warzywa :marchew,seler por,pietruszka.Zetrzesz na tarce jarzynowej z grubymi okami,podsmażysz na oliwie i dalej postępujesz jak wyżej.Można pokroić je w kosteczkę.Możesz dolać troszkę mniej rosołu,ale to już musisz wypróbować co ci lepiej będzie odpowiadało.
Życzę smacznego.
35. Gulasz z podrobów drobiowych
Składniki:
- - Podroby - serca lub żołądki
- kawałek słoniny lub boczku.Może być smalec lub oliwa.
- cebula
- grzyby suszone lub pieczarki
- ogórek kiszony bez środka
- płaska łyżeczka pasty pomidorowej ( nie koniecznie )
- płaska łyżeczka zmielonej słodkiej papryki.
- sól,pieprz
- łyżka mąki do zatrzepki
- śmietanka
Serca, dobrze wymoczyć,przekroić na cztery, lub w kostkę.
Słoninkę pokroić w kostkę 1x1x1,podsmażyć.
Cebulę i czosnek pokroić w drobną kostkę,dołożyć do słoninki .
Kiedy już się lekko zeszkli,wybrać do osobnego naczynia.
Na tym samym tłuszczu obsmażyć podroby aż się zetną. Wybrać i do garnka.
Na tym samym tłuszczu (jeśli jeszcze jest) podsmażyć ogóreczek pokrojony w kostkę. Dołożyć do garnka. Nie zapomnij o grzybach.
To wszystko zalać taką ilością rosołu lub wywarem z warzyw aby była taka sama ilość nad mięsem co mięsa.Doprawić solą,pieprzem, papryką.Liściem laurowym,zielem angielskim.
Gotować na wolnym ogniu do miękkości.
Na koniec zrobić zatrzepkę z łyżki mąki i wody,zalać.
Jeśli ktoś lubi można zalać gęstą kwaśną śmietaną.Nie gotować już.
Możesz też zrobić z dodatkiem warzyw jeśli lubisz.
Warzywa :marchew,seler por,pietruszka.Zetrzesz na tarce jarzynowej z grubymi okami,podsmażysz na oliwie i dalej postępujesz jak wyżej.Można pokroić je w kosteczkę.Możesz dolać troszkę mniej rosołu,ale to już musisz wypróbować co ci lepiej będzie odpowiadało.
Życzę smacznego.
Pozdrawiam Krysia
Jeśli wymagamy od życia zbyt wiele,zwykle nic nie dostajemy.
Jeśli wymagamy od życia zbyt wiele,zwykle nic nie dostajemy.
-
- Przyjaciel Forum - weteran
- Posty: 164
- Od: 15 paź 2006, o 00:07
- Lokalizacja: Działkolandia-Śląsk
Nie wiem gdzie umieścić ten przepis ,ale chyba najstosowniej będzie tutaj.
Jest to przepis pani Biruty Markuzy,która zbierała je wszystkie od wiejskich gospodyń w okolicach Puńska,Białegostoku i Przemyśla.Są w nich bardzo stare receptury na potrawy proste i na takie które mogły by się znaleść na najwytworniejszych stołach.
Mowa o przepisie niżej
Tutaj zacytowałam część ( niedosłownie ) przedmowy pani Biruty Markuzy do książeczki"Bliny,Cepeliny,Kołduny"
Często korzystam z tej książeczki i nie tylko.
Po mojej teściowej odziedziczyłam książkę z której ona także uczyła się gotować.Ale to tylko jako ciekawostka.
Jak widzicie,książka jest bardzo już stara.A jest to wydanie dwudzieste drugie.Rok wydania 1911.Więc ile muszą mieć lat te przepisy.
Mam z czego czerpać.
Jak znajdę więcej wolnego czasu,to napiszę wam jak ongiś gotowano rosół.Też potraktujmy to jako ciekawostkę.Dziś ,ugotować taki rosół, nie do pomyślenia.
Jest to przepis pani Biruty Markuzy,która zbierała je wszystkie od wiejskich gospodyń w okolicach Puńska,Białegostoku i Przemyśla.Są w nich bardzo stare receptury na potrawy proste i na takie które mogły by się znaleść na najwytworniejszych stołach.
Mowa o przepisie niżej
Tutaj zacytowałam część ( niedosłownie ) przedmowy pani Biruty Markuzy do książeczki"Bliny,Cepeliny,Kołduny"
Często korzystam z tej książeczki i nie tylko.
Po mojej teściowej odziedziczyłam książkę z której ona także uczyła się gotować.Ale to tylko jako ciekawostka.

Jak widzicie,książka jest bardzo już stara.A jest to wydanie dwudzieste drugie.Rok wydania 1911.Więc ile muszą mieć lat te przepisy.
Mam z czego czerpać.
Jak znajdę więcej wolnego czasu,to napiszę wam jak ongiś gotowano rosół.Też potraktujmy to jako ciekawostkę.Dziś ,ugotować taki rosół, nie do pomyślenia.
Pozdrawiam Krysia
Jeśli wymagamy od życia zbyt wiele,zwykle nic nie dostajemy.
Jeśli wymagamy od życia zbyt wiele,zwykle nic nie dostajemy.
-
- Przyjaciel Forum - weteran
- Posty: 164
- Od: 15 paź 2006, o 00:07
- Lokalizacja: Działkolandia-Śląsk
36. Knysze z kapustą włoską
Ciasto
Dodać drożdże utarte z odrobiną cukru,wymieszać i odstawić w ciepłe miejsce do podrośnięcia.
3 całe jaka i żółtka roztrzepać i dodać do wyrośniętego rozczynu razem z resztą mąki.Osolić i dokładnie wyrobić.Odstawić do ponownego wyrośnięcia.
Główki kapusty rozkroić na ćwiartki,umyć i włożyć do osolonego wrzątku i ugotować..Gdy będą miękkie,odcedzić na sicie,posiekać i podsmażyć na patelni na łyżce tłuszczu wraz z posiekaną cebulką.
Wbić jaja,wymieszać,doprawić solą i świeżo zmielonym zielem angielskim.
Z lekko podrośniętego ciasta formować nieduże placki.W środku zrobić wgłębienie i nakładać po łyżce nadzienia,brzegi zacisnąć,powierzchnię wyrównać i posmarować roztrzepanym jajem.
Knysze ułożyć na wysmarowanej blasze,a gdy podrosną ?wstawić do nagrzanego piekarnika.
Piec 20-30 min.
Przed podaniem można polać roztopionym masłem.
Są to po prostu bułki nadziewane różnymi farszami.
Mogą być takie.
Mogą być też takie.
I takie.
Ciasto
- - 3 szklanki mąki przennej
- 2 szklanki mleka
- 3 dkg.drożdży
- 4 calę jajka
- 2 żółtka
- sól,cukier
- tłuszcz do posmarowania blachy
- - 2 główki kapusty włoskiej
- duża cebula
- 2 jajka
- 2 łyżki masła lub margaryny
- pieprz,sól,ziele angielskie
Dodać drożdże utarte z odrobiną cukru,wymieszać i odstawić w ciepłe miejsce do podrośnięcia.
3 całe jaka i żółtka roztrzepać i dodać do wyrośniętego rozczynu razem z resztą mąki.Osolić i dokładnie wyrobić.Odstawić do ponownego wyrośnięcia.
Główki kapusty rozkroić na ćwiartki,umyć i włożyć do osolonego wrzątku i ugotować..Gdy będą miękkie,odcedzić na sicie,posiekać i podsmażyć na patelni na łyżce tłuszczu wraz z posiekaną cebulką.
Wbić jaja,wymieszać,doprawić solą i świeżo zmielonym zielem angielskim.
Z lekko podrośniętego ciasta formować nieduże placki.W środku zrobić wgłębienie i nakładać po łyżce nadzienia,brzegi zacisnąć,powierzchnię wyrównać i posmarować roztrzepanym jajem.
Knysze ułożyć na wysmarowanej blasze,a gdy podrosną ?wstawić do nagrzanego piekarnika.
Piec 20-30 min.
Przed podaniem można polać roztopionym masłem.
Są to po prostu bułki nadziewane różnymi farszami.



Pozdrawiam Krysia
Jeśli wymagamy od życia zbyt wiele,zwykle nic nie dostajemy.
Jeśli wymagamy od życia zbyt wiele,zwykle nic nie dostajemy.
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Co prawda już po świętach, ale może przyda ci sie na przyszłość taki patent, który mam na udka kurczaka - myślę, że z powodzeniem można je zastąpić indyczymiElizabetka pisze:Planowałam kupić na święta filet z indyka a dostałam udka indycze.
Macie jakiś pomysł jak je usmażyć tzn. jakich przypraw użyć żeby było zjadliwe.
Dzięki i pozdrawiam.

3-4 udka kurczaka pokrojone na paseczki
1 łyżka oliwy
1 średnia cebula pokrojona na plasterki
biała końcówka pora pokrojona na plasterki (ja daję sporo tego pora bo bardzo lubimy)
czerwona papryka pokrojona w paseczki
przyprawy: pieprz, odrobina soli czosnkowej odrobina slodkiej papryki, curry
Udka podsmażamy na patelni lub w woku na złotobrązowy kolor, dodajemy pokrojoną cebulę, pora, paprykę, przyprawiamy do smaku curry, odrobiną soli czosnkowej, słodką papryczką i pieprzem, i dusimy pod przykryciem jeszcze przez 5 do 8 minut...
To przepis oryginalny, ja te udka najpierw gotuję - jest z nich świetny rosołek - a potem dodaję pokrojone w niewielkie kawałki mięso do wcześniej podsmażonych warzyw i na końcu wszystko doprawiam.
Polecam - PRZEPYCHOTA!