Z tego co pisał Rossynant, to na pewno nie Złota Reneta.
Ale, cytując go: "Niemniej Szare Renety (kilka odmian podobno) dawno już znikły, a to co się pod tą nazwą sprzedaje to Boskoop. Tyle że smakowo to niebo a ziemia, Szara Reneta Francuska daje się jeść, a Boskoop to kwaśna kuchenna odmiana, na szarlotkę".
To wyglada, ze to co kupiłem na szarlotkę, to może Boskoop był, a moje jabłka to prawdziwa Szara Reneta ?
