Topinambur, słonecznik bulwiasty

[Tomek-Warszawa]

Lepiej zrób foto tej rośliny i wstaw i nie jedz czegoś nieznanego.

[GunnarSK]

Czy jest jakaś roślina podobna do topinamburu. U mnie rośnie coś co wygląda na topinambur, ale ma raczej kłącza niż bulwy.

Topinambur jest jadalny na surowo, a można go upiec w piekarniku, np. pokrojony na cienkie plasterki. Więcej można się doczytać w wątku Słonecznik Bulwiasty. O podobnych roślinach kopia z Wikipedii: Gatunki podobne
Łatwość, z jaką różne gatunki słoneczników tworzą mieszańce, utrudnia ich oznaczanie. W Ameryce Północnej problem powiększa duża liczba gatunków i mieszańców, a w Europie środkowej także relatywnie słaba wiedza o zróżnicowaniu gatunków słoneczników tu uprawianych i dziczejących[12]. Słonecznik szorstki (H. pauciflorus) różni się przylegającymi listkami okrywy o różnej długości, nie wyciągniętymi w ostry kończyk, czasem tępymi. Kilka gatunków ma okrywy złożone z listków luźno odstających ? jak u topinamburu. Słonecznik olbrzymi (H. giganteus) wyróżnia się wśród nich lancetowatymi, wąskimi (do 3 cm szerokości) i siedzącymi liśćmi (też wykształca jadalne bulwy). Słonecznik dziesięciopłatkowy (H. decapetalus) i miękkowłosy (H. strumosus) mają jaśniejsze (zielono-żółte) listki okrywy, zwłaszcza w ich dolnej części i łodygę niemal nagą i gładką. Pierwszy z tych gatunków ma liście cienkie i nagie lub słabo szorstkie, a drugi ma liście sztywne, szorstkie, gęsto owłosione, od spodu białawosine[16].

Częściowo kryje się z moim poprzednym postem na tej stronie (taki sam link).

[pomidormen]

Ten mój to chyba jednak nie bulwiasty tylko jakiś inny. Został wsadzony jako roślina ozdobna i taki pozostanie a jadalny trzeba kupić.

[GunnarSK]

Ten mój to chyba jednak nie bulwiasty tylko jakiś inny. Został wsadzony jako roślina ozdobna i taki pozostanie a jadalny trzeba kupić.

Pewnie też jest jadalny, jeśli w ogóle tworzy bulwy. Ale w tym może być sęk tak samo jak z słonecznikiem (ozdobnym albo na nasiona).

[Tomek-Warszawa]

U mnie topinambur rośnie dziko i pewnie też jest jadalny.

[Pacynka]

Oj, i u mnie pojawił się topinambur w tym roku. Przyciągnął norniczki, które ochoczo zabrały się do zjadania bulw. Przesadziłam to co zostało, raczej korzenie, do ogródka, o zgrozo! gdzie znalazły się też spore ilości cebulowych zakupionych tego roku. Mam nadzieję, ze nie zdziesiątkuje mi tulipanków ...
Nie zdawałam sobie sprawy, że to za chwast może robić. Nawet się martwiłam ciut, że go nornice zjadły całkowicie. A teraz martwię się, ze go nornice nie zjedzą Żartuję, chyba go zostawię, ale w jakimś odosobnionym miejscu.

[Tomek-Warszawa]

Topinambur szybko się rozrasta i może Ci cały ogródek opanować.

[Pacynka]

Hmm! Oby jednak raczył tego ie zrobić!
Przesadzić go jeszcze w tym roku? Czy szybko na wiosnę..

[Tomek-Warszawa]

Możesz go jeszcze teraz przesadzić. Topinambur się rozrasta przez kłącza.

[Pacynka]

Kłącza, tzn. te ich bulwy? Ale właśnie wydawało mi się, ze bulwy zjedzone i ze same korzenie zostały. Czy mi się zdawało ?;>
Właściwie ze starego miejsca po prostu wyrwałam jakby, płytko to wszystko było, bulwy na wierzchu. Myślisz, ze głębiej jeszcze tam coś siedzi??
Jejj, ledwo posadzony, a już wzbudza niepokój ;d

[Tomek-Warszawa]

Topinambur ma bulwy i korzenie. Z tego co wiem to ma płytko bulwy i korzenie bo łatwo dziko rosnący wyrwałem.

[Pacynka]

I piszecie, ze z kawałka bulwy się rozrasta. Ale normalnie przecież nikt nie dziabie bulw na kawałki. Czemu niby byłby trudny do wyplenienia. Wykopać i tyle, przecież płytko siedzi, bulwy widoczne gołym okiem. Rozumiem, że pozostałości po korzeniach nie rozrastają się już?
Na razie się mądruję, ale zobaczymy wiosną

[Tomek-Warszawa]

Rozmnażanie
Rozmnaża się go wyłącznie wegetatywnie za pomocą bulw[21]. Używać można do sadzenia bulw w całości lub ich fragmentów o masie ok. 50 g z 2 lub 3 oczkami[6]. Wysadza się je wiosną, po ustąpieniu mrozów, na głębokości ok. 5?10 cm lub nieco głębiej, na ok. 10-15 cm jesienią[19]. Przy sadzeniu należy zachować odstępy między rzędami wynoszące ok. 60-70 cm, a w obrębie rzędu odstępy powinny wynosić ok. 30?60 cm. W kolejnych latach uprawy z bulw zachowanych w ziemi (zawsze część ich zostaje, nawet po starannym zbiorze) wyrastają nowe rośliny[21]. Do obsadzenia 1 ha potrzeba od 160 kg bulw[19] do 320 kg, a w tropikach, gdzie rośliny sadzi się gęściej ? jeszcze więcej[6].

Tu o nim sporo pisze http://pl.wikipedia.org/wiki/S%C5%82onecznik_bulwiasty

[ostatnia szansa]

I piszecie, ze z kawałka bulwy się rozrasta. Ale normalnie przecież nikt nie dziabie bulw na kawałki. Czemu niby byłby trudny do wyplenienia. Wykopać i tyle, przecież płytko siedzi, bulwy widoczne gołym okiem....

Mój topinambur wykopywany ubiegłej jesieni sięgał głęboko w dół. Po wbiciu łopaty sztychówki wyjęłam jedna warstwę i pod spodem jeszcze były bulwy - musiałam jeszcze pogłębić kopanie. W tym roku było ich mniej - widocznie mniejszy urodzaj, plon był o ok. połowę mniejszy. Żadna bulwa nie wystawała z ziemi. Sadziłam jesienią na głębokość ok 10 cm.

... W kolejnych latach uprawy z bulw zachowanych w ziemi (zawsze część ich zostaje, nawet po starannym zbiorze) wyrastają nowe rośliny[21]. Do obsadzenia 1 ha potrzeba od 160 kg bulw[19] do 320 kg, a w tropikach, gdzie rośliny sadzi się gęściej ? jeszcze więcej[6].[/i]

Tam gdzie rósł w poprzednim roku, w tym roku nic nie urosło - widocznie dokładnie wybrałam bulwy. Powyższy tekst dotyczy zapewne wyorywania maszynami na hektarach, ja wybierałam ręcznie pojedyncze egzemplarze.

[Tomek-Warszawa]

Podobno że jak topinamburu się co parę lat nie przesadza to jego bulwy drobnieją i dziczeje.