Mój ogródek "dwie ciutki za domem" cz.2
-
April
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Mój ogródek "dwie ciutki za domem" cz.2
Żałuję że nie dotarłam do Was na spotkanie, podobno świetnie się bawiłyście.
Może jeszcze nadarzy się taka okazja.
Pozdrawiam
Może jeszcze nadarzy się taka okazja.
Pozdrawiam
- JSZFRED
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2842
- Od: 1 lut 2008, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Ząbki
Re: Mój ogródek "dwie ciutki za domem" cz.2
Ja też żałuję April i jestem dobrej myśli i oby do wiosny
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Mój ogródek "dwie ciutki za domem" cz.2
Jak ktoś obliczył to już tylko 116 dni.
Jak tam maleństwa cyklamenowe, czy jeszcze kwitną ?
Jak tam maleństwa cyklamenowe, czy jeszcze kwitną ?
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Mój ogródek "dwie ciutki za domem" cz.2
Ja dzisiaj widziałam obliczenia w postaci 93 dni.
To chyba bardziej optymistyczne?
To chyba bardziej optymistyczne?
- JSZFRED
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2842
- Od: 1 lut 2008, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Ząbki
Re: Mój ogródek "dwie ciutki za domem" cz.2
Grażynko, Gosiu trzymacie mnie przy życiu z tymi obliczeniami teraz gorący okres się zaczyna to jeszcze szybciej mam nadzieję zleci ten grudzień
cyklamenki już nie kwitną, ale i tak wytrzymały tyle czasu, że byłam w szoku jest kilka małych pączuszków na kilku różach i trochę liści reszta gotowa do zimy dobrze, że mam sporo iglaków przynajmniej nie jest tak buro i smutno w ogródku w ramach spaceru codziennie ok godzinki wygrzebuję chore różane listki z kory no jeszcze trochę mi zostało niezła robota
cyklamenki już nie kwitną, ale i tak wytrzymały tyle czasu, że byłam w szoku jest kilka małych pączuszków na kilku różach i trochę liści reszta gotowa do zimy dobrze, że mam sporo iglaków przynajmniej nie jest tak buro i smutno w ogródku w ramach spaceru codziennie ok godzinki wygrzebuję chore różane listki z kory no jeszcze trochę mi zostało niezła robota
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Mój ogródek "dwie ciutki za domem" cz.2
Całe szczęście, że ma to za sobą. Dzisiaj obsypałam część róż, bo podobno od przyszłego tygodnia ma być dużo zimniej.
Część, bo zabrakło mi ziemi. Muszę jutro dokupić
Część, bo zabrakło mi ziemi. Muszę jutro dokupić
- JSZFRED
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2842
- Od: 1 lut 2008, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Ząbki
Re: Mój ogródek "dwie ciutki za domem" cz.2
Witam jeszcze tak niedawno narzekałyśmy kiedy ta wiosna będzie a tu grudzień i styczeń przeleciał nie wiadomo kiedy i teraz też czas pędzi jak szalony, zima nadal nas straszy choć w innych rejonach po śniegu nie ma już śladu, u nas wczoraj sypało cały dzień i prawie całą noc, widok był nieziemski korki jak cholera, miasto sparaliżowane, a dzisiaj plecy i łapska bolą od odśnieżania




- Edyta1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1926
- Od: 20 paź 2011, o 00:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Mój ogródek "dwie ciutki za domem" cz.2
Ale przyznaj Joasiu, że widoki urocze
.
Pozdrawiam - Edyta
Zapraszam do mojego ogrodu
Zapraszam do mojego ogrodu
- JSZFRED
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2842
- Od: 1 lut 2008, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Ząbki
Re: Mój ogródek "dwie ciutki za domem" cz.2
Edytko widoczki super choć jeden pozytyw z tego bo tak na prawdę to ja zimy nie lubię, u mnie łapie spory mrozek wyszłam okręcić jedną hortensję pnącą bo jest przy murze i zaczęła puszczać listeczki chyba jej się coś pomyliło 
- Edyta1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1926
- Od: 20 paź 2011, o 00:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Mój ogródek "dwie ciutki za domem" cz.2
Aż wstałam sprawdzić temperaturę. U mnie -3, nie jest źle
. Ale skoro u Was mrozi, to dobrze, że roślinki dostały kołderkę
.
Pozdrawiam - Edyta
Zapraszam do mojego ogrodu
Zapraszam do mojego ogrodu
Re: Mój ogródek "dwie ciutki za domem" cz.2
ale piękna wiosna na pierwszych stronach
piękny psi ząb a magnolia
przepięknie
czy znasz może nazwe tej hosty z 5 strony?
jest śliczna
piękny psi ząb a magnolia
przepięknie
czy znasz może nazwe tej hosty z 5 strony?
jest śliczna
- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16298
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Mój ogródek "dwie ciutki za domem" cz.2
Ale jesteśmy przysypane, co? Ja tam nie narzekam. Temperatura niska, więc śnieg to ratunek dla roślin. Nawet sama nasypuję na róże kopczyki ze śniegu, żeby się całe pod nim schowały.
Świeci cudowne słońce. Widzisz teraz? Warto się ubrać i wyskoczyć na zewnątrz
Świeci cudowne słońce. Widzisz teraz? Warto się ubrać i wyskoczyć na zewnątrz
- JSZFRED
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2842
- Od: 1 lut 2008, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Ząbki
Re: Mój ogródek "dwie ciutki za domem" cz.2
Witam
Oj wreszcie dzisiaj było wiosennie przepiękne słonko świeciło i odrazu na duszy lepiej choć misie przed ZOO jeszcze śpią i śniegu masa to wyrażnie ciepełko dawało o sobie znać i tak mi się wydaje że teraz to juz musi być tylko lepiej, przez różne kłopoty i zawirowania rodzinne nawet nie zauważyłam u mnie gości
Edytko przymrozki są nadal cały czas w nocy i to tak dziwnie raz większe raz mniejsze i tak pewnie do maja i zimnej "zoski"
Dalie-Asiula dzięki za miłe słowa to taki balsam na serducho, niestety nie znam nazw host tak jakoś kupowałam bez nich i praktycznie to tylko znam nazwy wszystkich swoich róż, psi ząb został w zeszłym roku porozsadzany w różne miejsca i sama nie wiem jak to teraz wyjdzie, magnolia zaś ledwo przeżyła ostatnie śnieżyce już myślałam nawet, że się ponownie połamała pod ciężarem
Wandziu ja też tak robię zawsze jak odgarniam śnieg z podjazdu to wszystko na krzaczki przed domem sypię, ale chyba wreszcie to już będzie koniec z tym odśnieżaniem i tylko patrzec jak nasze ukochane roslinki wyjdą z pod tego obżydliwego i zimnego śniegu,
Oj wreszcie dzisiaj było wiosennie przepiękne słonko świeciło i odrazu na duszy lepiej choć misie przed ZOO jeszcze śpią i śniegu masa to wyrażnie ciepełko dawało o sobie znać i tak mi się wydaje że teraz to juz musi być tylko lepiej, przez różne kłopoty i zawirowania rodzinne nawet nie zauważyłam u mnie gości
Edytko przymrozki są nadal cały czas w nocy i to tak dziwnie raz większe raz mniejsze i tak pewnie do maja i zimnej "zoski"
Dalie-Asiula dzięki za miłe słowa to taki balsam na serducho, niestety nie znam nazw host tak jakoś kupowałam bez nich i praktycznie to tylko znam nazwy wszystkich swoich róż, psi ząb został w zeszłym roku porozsadzany w różne miejsca i sama nie wiem jak to teraz wyjdzie, magnolia zaś ledwo przeżyła ostatnie śnieżyce już myślałam nawet, że się ponownie połamała pod ciężarem
Wandziu ja też tak robię zawsze jak odgarniam śnieg z podjazdu to wszystko na krzaczki przed domem sypię, ale chyba wreszcie to już będzie koniec z tym odśnieżaniem i tylko patrzec jak nasze ukochane roslinki wyjdą z pod tego obżydliwego i zimnego śniegu,
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Mój ogródek "dwie ciutki za domem" cz.2
Asiu coraz lepiej nam się wiosna zapowiada.
Dzisiaj piękne słoneczko a jutro ma padać, to stopi szybko to białe.
życzę. 
Dzisiaj piękne słoneczko a jutro ma padać, to stopi szybko to białe.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Mój ogródek "dwie ciutki za domem" cz.2
Słoneczko, fakt świeci, ale zimno. Dzisiaj u mnie był lodowaty wiatr. Dopiero wieczorem się uspokoiło.

