Familokowy pachnacy różami i nie tylko cz.11
- gosia07
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4568
- Od: 1 gru 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko cz.11
Jadziu ależ ty masz perełki różane
Twoje róże są w różnym wieku prawda?Sprowadzasz je sukcesywnie.
-
Monikwiaty
- 1000p

- Posty: 1468
- Od: 27 lis 2011, o 23:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko cz.11
Witaj Jadziu
Pięknie u Ciebie i o tej porze roku . Kolejne piękności pokazujesz , ilu ja róż nie znam ... a i niektóre świeżo poznane sprawiają mi kłopoty z nazwą . Te oczka są takie
kuszące .
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko cz.11
Le Jardin de Jumaju-no,no,nie powiem -ślicznotka.Dzięki.
Mam nadzieję,że już Ci lepiej.Zadziwiłaś mnie kwitnącą Burgundy Ice u mnie już dawno przestala kwitnąć.Oczy jak zwykle powalające ,moja ma jeszcze 2 pąki.
Mam nadzieję,że już Ci lepiej.Zadziwiłaś mnie kwitnącą Burgundy Ice u mnie już dawno przestala kwitnąć.Oczy jak zwykle powalające ,moja ma jeszcze 2 pąki.
Ogródek An-ki
An-ka
An-ka
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko cz.11
ANUŚ
tego linka wysłała Grażynka -kogra nie ja
.Kaszel nadal mam ,ale co tam żyję ,a czasem chusteczki też trzeba kupować więc ruch w interesie jest
MONISIU wiesz ile ja jeszcze róż nie znam
i chyba nigdy nie poznam .To raczej niemożliwe
więc za bardzo sie nie martw tym .Oczka są kuszące wiec muszę szczególnie je zabezpieczyć ,ale na razie niech zakończą kwitnienie
GOSIU jakie perełki przecież co druga ma ładniejsze róże ,ale mnie sie właśnie wielkokwiatowe podobają ,więc je kolekcjonuję
KRYSIU
a wiesz ,ze mnie ten zestaw się też podoba .Plejada no cóż staram sie powoli pokazać jakie panienki różane mieszkają u mnie .Czasem niechcący uda nam sie fajną kompozycję ustawić
Dzisiaj znalazłam w ogródku cosik takiego robiąc porządek przy truskawkach

Kwitnie także Rudbekia od Tosi moja chryzantema


MONISIU wiesz ile ja jeszcze róż nie znam
GOSIU jakie perełki przecież co druga ma ładniejsze róże ,ale mnie sie właśnie wielkokwiatowe podobają ,więc je kolekcjonuję
KRYSIU
Dzisiaj znalazłam w ogródku cosik takiego robiąc porządek przy truskawkach

Kwitnie także Rudbekia od Tosi moja chryzantema


-
Monikwiaty
- 1000p

- Posty: 1468
- Od: 27 lis 2011, o 23:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko cz.11
Prawie grudzień a tu jeszcze owocobranie
Bardzo lubię rudbekie , u mnie rośnie kępka w rogu rabaty pod tarasem i mam nadzieję że się powiększy , one długo kwitną i tak radośnie wyglądają . Tak samo jak nachyłki , to był mój najlepszy wiosenno bylinowy zakup ubiegłej wiosny:)
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko cz.11
U Ciebie ostatnie truskawki a u mnie maliny.
Długo trzeba będzie czekać na następne.
Długo trzeba będzie czekać na następne.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko cz.11
Jadziu to super,że jeszcze masz coś na ząb
Moje też wszystkie nie zdążyły dojrzeć ale pojadło się co nieco.
W tym roku przycinając liście truskawkom tak się zapamiętałam w robocie, że ciachałam tez w rządku gdzie rosną te owocujące do późna ... doznałam olśnienia pod konie rządka jak zostały 3 sztuki . Zrobiłam sobie szkodę bo głownie ja je zjadam, dobrze,że chociaż poziomki i maliny były.
Co do kompozycji to masz rację - czasami tak same z siebie wychodzą. Wyglądają uroczo i naturalnie jakby rosły tam od lat.
Moje też wszystkie nie zdążyły dojrzeć ale pojadło się co nieco.
W tym roku przycinając liście truskawkom tak się zapamiętałam w robocie, że ciachałam tez w rządku gdzie rosną te owocujące do późna ... doznałam olśnienia pod konie rządka jak zostały 3 sztuki . Zrobiłam sobie szkodę bo głownie ja je zjadam, dobrze,że chociaż poziomki i maliny były.
Co do kompozycji to masz rację - czasami tak same z siebie wychodzą. Wyglądają uroczo i naturalnie jakby rosły tam od lat.
- Zyta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2938
- Od: 21 maja 2008, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
- Kontakt:
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko cz.11
Jadziu u mnie z kolei jest jeszcze dużo poziomek.
Miałam ich przesadzać na Agro-włókninę... zrobiło mi się zal jak obejrzałam krzaczki - darując przesadzanie zrywałam jeszcze kubeczek poziomek.
Miałam ich przesadzać na Agro-włókninę... zrobiło mi się zal jak obejrzałam krzaczki - darując przesadzanie zrywałam jeszcze kubeczek poziomek.
- skorpion811-51
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7234
- Od: 21 lis 2009, o 17:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie Milicz
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko cz.11
Rzekła pszczółka do motyla nikt nie widzi więc zapylaj.
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko cz.11
STASIU u mnie też prymulki kwitną tylko nie zrobiłam im fotki ,bo jak pryskałam Rosahumusem to są teraz całe w czarne ciapki
Piegusek nie będę wstawiać 
ZYTKO, a wiesz ,że nawet nie zaglądałam do poziomek może i tam znalazłabym coś na ząb
Grażynka kogra pisała ,że też zbierała maliny.Jak ma to wszystko nie rosnąć jak im pogoda sprzyja
KRYSIU szkoda ,ze ja nie mam takich póżniejszych odmian truskawek .Dzisiaj podziwiałam gipsówkę z liliami to dopiero widok i juz zapragnęłam tak mieć
GRAŻYNKO teraz trochę poczekamy i oby to za długo nie trwało ,bo nam sie stawy zastoją
Trzeba by przez zimę na jakiś aerobik chodzić ,żeby wiosna być w formie
MONISIU moja zbyt póżno kwitnie ,gdyż mam na grządkach zbyt tłoczno ,że jedno drugie zaciska .Trochę jednak porobiłam miejsca tym moim roślinkom

ZYTKO, a wiesz ,że nawet nie zaglądałam do poziomek może i tam znalazłabym coś na ząb
KRYSIU szkoda ,ze ja nie mam takich póżniejszych odmian truskawek .Dzisiaj podziwiałam gipsówkę z liliami to dopiero widok i juz zapragnęłam tak mieć
GRAŻYNKO teraz trochę poczekamy i oby to za długo nie trwało ,bo nam sie stawy zastoją
MONISIU moja zbyt póżno kwitnie ,gdyż mam na grządkach zbyt tłoczno ,że jedno drugie zaciska .Trochę jednak porobiłam miejsca tym moim roślinkom

- Sasanka18
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1977
- Od: 1 sty 2010, o 19:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko cz.11
Jadziu
piękne widoki miałaś w ogrodzie ,miłe dla oczu takie widoczki
szkoda ,że można je zobaczyć prawie za rok
Pozdrawiam z nad morza
piękne widoki miałaś w ogrodzie ,miłe dla oczu takie widoczki
szkoda ,że można je zobaczyć prawie za rok
Pozdrawiam z nad morza
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko cz.11
Jadziu wystarczy szepnąć słówko i możesz je mieć. Odmiana sprawdzona , nie wymarza, smaczne owoce więc czego chcieć więcej i na dodatek liście teraz tak pięknie wybarwione,że byłam wściekła bo aparat w domu ... One tez w czerwcu owocują razem z innymi a potem mały odpoczynek i od nowa do mrozów. Niektórzy nawet tak robią,że ścinają kwiatostany w czerwcu aby nie owocowały to ponoć szybciej rusza kolejne plonowanie i jest obfitsze. Ja tego nie robiłam.JAKUCH pisze: KRYSIU szkoda ,ze ja nie mam takich późniejszych odmian truskawek .Dzisiaj podziwiałam gipsówkę z liliami to dopiero widok i już zapragnęłam tak mieć
Rozesłałam w sezonie kilku forumowiczkom sadzonki ukorzenione.
- ewa w
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6844
- Od: 13 sty 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: rybnik
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko cz.11
Co to masz za koperek miedzy różami ? też czarnuszka jak u EWY?
-
edulkot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko cz.11
Jadziu dopiero dzisiaj dostałam ostatnią paczkę z różami, 5 uziemiłam na miejscówki a 5 poszło do doła bo brakło naszykowanych miejscówek. Niby pogoda sprzyjała pracom ale zbyt wiele miałam do zrobienia i nie zdążyłam, wiosną dalsze kopanie. Niestety 3 róż nie dostałam i miejscówki pozostaną puste i nie wiem na jak długo.
Też znalazłam coś na żab czyli poziomeczki.
Zdrowiej Jadziu bo do wiosny coraz bliżej.
Też znalazłam coś na żab czyli poziomeczki.
Zdrowiej Jadziu bo do wiosny coraz bliżej.
-
Monikwiaty
- 1000p

- Posty: 1468
- Od: 27 lis 2011, o 23:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko cz.11
Witaj Jadziu
na drugim zdjęciu w lewym dolnym rogu to jakiś olbrzym liliowy musiał być sądząc po pączkach ,przyjemnego wieczoru:)



