Działka Romy wśród jezior cz. 4

[Miriam]

Poczytałam o powojnikach dla początkujących(link),zapisałam niektóre z myślą o kupnie bo nadal pragnę mieć kaskadę z tych pnączy a ciągle mi się nie udaje A moim hortensjom bukietowym też chyba daję ostatnią szansę

[malgocha1960]

Romo dostałam sadzonke tej zwykłej polnej dziewanny,myslę,że się wysieje sama.Fotki letnie piekne,jesieni nie lubie,niech bedzie najpiekniejsza nawet.

[ElleBelle]

Romciu jakoś mnie tu u Ciebie nie było a tu lato nadal super na te pochmurne i ponure dni,Mam też te powojniki ale jakoś do głowy mi nie przyszło żeby go siać ile tu można się dowiedzieć

[RomciaW]

Helenko , tak mi przyszło do głowy ..........żeby nie czekać do wiosny, tylko teraz zamówić i zadołować razem z donicą Ponieważ ja się wybieram po pierwszych przymrozkach .........ale Ty masz ogród przy domu ........podobno w ciągu dwóch dni realizują zamówienia
Stasiu ,nie mam pojęcia jak się nazywają
Mirka , zebrałam trochę nasionek z mojego i z Tanguckiego.......... jak chcesz spróbować, to Ci wyślę,patrz na grupę powojników witicella , trzeba je na wiosnę obcinać i kwitną na tegorocznych przyrostach, niema obawy że zmarzną , to samo z hortensjami, te które obcinane są wiosną nie mają prawa zmarznąć i tylko takie będę sadzić
Małgosiu , jakby Ci nie wyszła to u mnie na piaskach jest tego mnóstwo, ja ciągle wyrywam i traktuję jak chwast Ja też kocham lato i słonko
Elu , ja też dowiedziałam się z forum i dopiero w tamtym roku zebrałam pierwszy raz nasionka posiałam i kilka wyhodowałam ,dwa zostawiłam sobie, okryję na zimę bo są malutkie i zobaczymy co dalej

[lora]

Romciu czy to czarna porzeczka..mniam na ostatnim zdjęciu...

[ewa2204]

Romciu

jak się smacznie patrzy jesienią na takie warzywka i owoce. Aż ślinka leci , a ja zaraz czuję zapach pomidorków

[ElleBelle]

Smutno ,ze musimy z tym czekać do drugiego roku i obejść się smakiem teraz to tylko popatrzeć można

[Maska]

Miłe te wspomnienia, muszę Wam wyznać, że ja w ogóle nie kupuję pomidorów w sklepach. Nie smakują mi, a poza tym dojadłam w sezonie i organizm się nie domaga. Ostatnio nakopałam chrzanu i utarłam i na kanapeczki daję chrzan - pycha!

[malgocha1960]

Oj,aż ręka swędzi,żeby zerwać takiego ogórasa prosto z krzaka i wrąbać.

[ewa2204]

Oj,aż ręka swędzi,żeby zerwać takiego ogórasa prosto z krzaka i wrąbać.

nnnooo

[RomciaW]

Witam serdecznie Właśnie przysiadłam na pogawędkę z południową kawką Jestem po zakupach i mam zamiar robić galantynę z kurczaka na jutro, dla córci na imieniny
Misiu , tak to czarna porzeczka mam dwa krzaczki............nikt jej nie lubi i poszła na nalewkę
Ewuś , mam po kilka krzaczków na własne potrzeby ...........wiesz że nawet cukinia moja ,wydaje mi się smaczniejsza od kupnej
Małgoś , i właśnie o to chodzi zrobiłam to znaczy M zrobił taką podpórkę pod ogórki ............
Bardzo się sprawdziła.........zbierałam czyste ogóreczki i można było prosto z krzaczka chrupać
Marysiu , pewnie że te z pola i prosto z krzaka nie można porównać z niczym Ale ja przyznam się że bez pomidora nie umiem żyć i jem cały rok
Elunią , tak to jest i jakby powiedział mój tatuś .........nie za nas to się zaczęło i nie za nas skończy





Moja wnusia nad dzikim jeziorem z psiakami .........



Idę robić galantynę ........zajrzę później

[ElleBelle]

Oj jak fajnie patrzeć na takie ciepłe letnie obrazki letnie ,cieplej na duszy się robi

[lora]

Romciu to masz taką dużą wnusię
oj jakbym sobie posiedziała nad jeziorkiem w takiej ciszy i podumała...
..a pomidorki to i ja jem cały rok ...bez nich ani rusz...

[Maska]

Miałaś piękne wakacje to jezioro niesamowite, widać że wnusia dobrze się tam czuje. Pieski Twoje?

[hala67]

Romciu nadrobiłam zaległości w Twoim wątku od ostatniego mojego wpisu. Działkę masz położoną w malowniczym miejscu. Las, jeziora... czego chcieć więcej podczas letniego wypoczynku.
Podziwiam Twoje ścieżki. Szczególnie przypadła mi do gustu ta kamienna. Wiele pracy w nią włożyłaś.
Podpatrzyłam też jak można poprowadzić w górę ogórki. Muszę na przyszły rok wykorzystać ten patent.