
Ogrodowe początki
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Ogrodowe początki
Tak, Ewuniu ja w tamtym roku się pospieszyłam a potem kombinowałam jak im pomóc, ale fajnie pobawić się i zima w sianie 

- drewutnia
- 1000p
- Posty: 3711
- Od: 1 gru 2011, o 13:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Ogrodowe początki
No i co wykombinowałaś Iwonko?
ale coś z tego było?Na szczęście wszystkiego nie posiałam,tylko połowę
jak coś nie pójdzie to będzie powtórka np w marcu.

ale coś z tego było?Na szczęście wszystkiego nie posiałam,tylko połowę
jak coś nie pójdzie to będzie powtórka np w marcu.
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Ogrodowe początki
Wykombinowałam, nie ze wszystkim, bo nie wszystko do cięcia się nadawało niestety, przycinałam stożki wzrostu w tych co mogłam 

- drewutnia
- 1000p
- Posty: 3711
- Od: 1 gru 2011, o 13:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Ogrodowe początki
Mam rozterki pracowe-nianiowe..
Moja niania zrezygnowała z dnia na dzień z pracy bo jej się popsuł samochód.
Czy szukać niania czy sama zostać nianią.
Jutro mam rozmowę w sprawie pracy,pan szuka niani i pomocy domowej do 2-ki dzieci
i pomyślałam,że może by tak się podjąć tej pracy i z moją 2-ką tam jeździć.
Kamila jedynie przepisałabym do szkoły tam w pobliżu miejsca pracy.
Trzymać kciuki,może to nie głupie,tym bardziej ,że rzuciłam śmierdziuchy;)
A tymczasem ogród i moje drewno



roślinki po powodzi

skunks

niszczy mi rośliny Piorun jeden,moja azalia obżarta


Moja niania zrezygnowała z dnia na dzień z pracy bo jej się popsuł samochód.
Czy szukać niania czy sama zostać nianią.
Jutro mam rozmowę w sprawie pracy,pan szuka niani i pomocy domowej do 2-ki dzieci
i pomyślałam,że może by tak się podjąć tej pracy i z moją 2-ką tam jeździć.
Kamila jedynie przepisałabym do szkoły tam w pobliżu miejsca pracy.
Trzymać kciuki,może to nie głupie,tym bardziej ,że rzuciłam śmierdziuchy;)
A tymczasem ogród i moje drewno



roślinki po powodzi

skunks

niszczy mi rośliny Piorun jeden,moja azalia obżarta



- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Ogrodowe początki
Ewuniu, ale jaki on śliczny, no szkoda azalii, ale to szczęście jest takie słodkie 

- przemo1669
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4054
- Od: 27 cze 2011, o 11:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: Ogrodowe początki
Azalii szkoda, ale takiemu pieskowi można wybaczyć taką zbrodnie
Re: Ogrodowe początki
Fajniutki piesek,ten pyszczek i oczka takie ciekawskie
Drewno poukładane...chylę czoła...napracowałaś się

Drewno poukładane...chylę czoła...napracowałaś się

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12831
- Od: 1 paź 2008, o 20:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
- Kontakt:
Re: Ogrodowe początki
Ewo, pomysł z nianią wart rozważenie. Sama tak kiedyś zrobiłam, jak sporo lat temu dostaliśmy mieszkanie i musieliśmy się przeprowadzić. Nie dostałam przedszkola, i pilnowałam przez 3 lata moich dwóch i dwóch od znajomej. Czasem było trudno, bo 4 chłopaków w wieku przedszkolnym, ale się udało. 

- Rewi
- 1000p
- Posty: 3623
- Od: 17 lip 2012, o 11:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Woj. Lubelskie
- Kontakt:
Re: Ogrodowe początki
Piesek
Śliczny
Oj kręgosłup nie boli


Oj kręgosłup nie boli

Zapraszam serdecznie służę pomocą, pozdrawiam Ewa! ;)
Pomysł na ogród-projekty do wykorzystania!,
Ogród rewii cz.III !
Pomysł na ogród-projekty do wykorzystania!,
Ogród rewii cz.III !
- drewutnia
- 1000p
- Posty: 3711
- Od: 1 gru 2011, o 13:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Ogrodowe początki
Kurcze gadałam z tym facetem.Żal mi go.Rozbiegane oczy,młody.Zona zostawiła jego uwaga z 3 dzieci.iga23 pisze:Ewo, pomysł z nianią wart rozważenie. Sama tak kiedyś zrobiłam, jak sporo lat temu dostaliśmy mieszkanie i musieliśmy się przeprowadzić. Nie dostałam przedszkola, i pilnowałam przez 3 lata moich dwóch i dwóch od znajomej. Czasem było trudno, bo 4 chłopaków w wieku przedszkolnym, ale się udało.
Dzieci 5lat,3lata i 10miesięcy.Pomogłabym mu ale za darmo,chętnie gdybym mogła.Pracować dla niego to trochę ryzykowne-nie wiem czy jest wypłacalny.I tak potrzebuje dopiero od stycznia.Jest trochę czasu.Nie wiem...trudna sprawa.Ale myślę o nim cały czas,biedny...
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Ogrodowe początki
Ojej, taka babę to bym gołymi rękoma, dzieci zostawić i 10 miesięczne jeszcze 

- wiolamanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4127
- Od: 16 cze 2012, o 20:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Ogrodowe początki
To jakaś nie poważna,aż serce się kroi 

- roza333
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3865
- Od: 4 maja 2010, o 11:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie Tarnowskie Góry
Re: Ogrodowe początki
faktycznie co to za matka co takie małe dzieci zostawia
Pozdrawiam Wszystkich i zapraszam do moich wątków Justyna
Moje wątki Ogród róży część 4 U róży - co nieco prywatniej
Kupię ,sprzedam ,wymienię roza333
Moje wątki Ogród róży część 4 U róży - co nieco prywatniej
Kupię ,sprzedam ,wymienię roza333
- bwoj54
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6792
- Od: 8 wrz 2012, o 08:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Ogrodowe początki


"Ogród jest nie tylko rozkoszą dla oka, ale i ukojeniem dla duszy "(...) Pozdrawiam! Bogusia
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
- drewutnia
- 1000p
- Posty: 3711
- Od: 1 gru 2011, o 13:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Ogrodowe początki
Jak szłam na to spotkanie to myślałam,że wyjdzie jakiś majętny pan.A on widać taki bardziej co potrzebuje pomocy wiecie...Teraz mam dylematy bo przy tych moich fuchach więcej wyciągnę niż on mi może zaoferować.Ale chętnie podążyłabym temat bo żal mi dzieci i jego.Ale opanować 5-kę dzieci to może być dla mnie ponad siły.Mówił coś ,że teraz będzie pozwy słał o pozbawienie praw matki i o alimety i że musi sprzedać mieszkanie.bardzo szczery chłopak przy pierwszej krótkiej rozmowie on mi się zwierzył i prawie rozpłakał.Kurcze!
ciągle myśle....
ciągle myśle....