CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.1

[D-avi-D]

Ponawiam pytanie:

Witam,
mam pytanie odnośnie tych czarnych plamek - co to może być ?
I co spowodowało, że tak go przechyliło na prawą stronę ? <słabe oświetlenie> ?
http://imageshack.us/a/img560/6536/dsc0121j.jpg
http://imageshack.us/photo/my-images/842/dsc0123th.jpg/ - drugie zdj

Sugeruję lekturę naszego Regulaminu pod tym adresem: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=1&t=29351 a w szczególności § 3.7 który mówi o wielkości wklejanych zdjęć.

Zmieniłem wklejoną fotkę na link. Jej wielkość rozłożyła na łopatki całą strukturę strony.
tomek/blabla

[blabla]

Jasne plamy to efekt poparzenia roślinki. Może być to poparzenie zbyt silnym światłem, chwilowy chłodem, wysoką temperaturą lub chemią. Takie przebarwienia, ale bardziej wpadające w brąz to efekt żerowania przędziorków.
Ciemne plamy to infekcja grzybowa, która wdała się w poparzone miejsca.

Kaktus to dawny rodzaj Eriocactus obecnie zaliczany do Notocactus. U tych roślin przechylanie się w stronę słonka i skrzywiony stożek wzrostu to normalna sytuacja, którą nie należy się przejmować.

[D-avi-D]

infekcja grzybowa ? - pryskałem go czymś na to
poparzenie - hm.. no nie wiem - może
a co do przędziorków - to zobaczę czy coś tam nie biega po nim.


Sory za zbyt duże zdj

[Tsunade]

Oglądałam moją mammilarię. Zrobiła się dziwnie jasna i miękka. Myślałam, że gnije więc chciałam ją przenieść do cieplejszego miejsca. Obracam i.... cały bok czarny. Próbuję się dostać do żywej tkanki i pojawiają się one - wredne, małe białe robaki z czarnymi główkami, które się posilają moim kaktusem.
Taki był widok po sprawdzeniu co się dzieje:



Więc postanowiłam powyrywać zdrowe fragmenty nieszczęśnika. I teraz pytanie - czy da się to ukorzenić, czy mogę się pożegnać z moim kaktusikiem?

[blabla]

Roślina zgniła. Przyczyną najpewniej były złe warunki uprawy, najprawdopodobniej nadmiar wilgoci. Dodatkowo pojawiły się ziemiórki, które chętnie pałaszowały gnijącą tkankę.

To, co pozostało po mamilarii można potraktować jako sadzonki. Choć skuteczne ukorzenienie tego w okresie jesienno-zimowym jest mało prawdopodobne. Oczywiście można próbować zaszczepić te resztki na jakiejś podkładce, najlepsza będzie Eriocereus jusbertii ale dla zwykłej mamilarii to chyba taka operacja nie ma większego sensu.

[Tsunade]

dziękuję, biorę się za sadzenie

[wertyna]

Proszę Was o pomoc. Mam od niedawna mojego nowego sukulenta któremu coś się dzieje a konkretnie traci kolor stał się blado zielony i wygładził się, stracił kolce, a część z niego wygląda jak ususzona choć podlewałam go raz na tydzień ( a wyczytałam że powinnam podlewać dwa razy w miesiącu o tej porze roku ale jak usychał to mi go szkoda było). Jak mu pomóc????

[blabla]

Zdjęcie jest kiepskie ale wygląda, że roślina zaczęła gnić z powodu nadmiaru wilgoci. Trzeba wydłubać ją z doniczki i zobaczyć co dzieje się z korzeniami. Wszystko, co martwe lub gnije należy usunąć. Następnie co żywe posadzić do zupełnie suchego i przepuszczalnego podłoża. Pierwsze podlanie w marcu. Jeśli roślina będzie tracić zbyt dużo wilgoci to można ją delikatnie spryskiwać.

[wertyna]

Bardzo Ci dziękuję, zrobię według Twojej rady :*

[LUKASxd]

Witam. Dzisiaj byłem w piwnicy obejrzeć kaktusy. Spotkała mnie tam niemiła niespodzianka
Hildewintiera zwiędła
Oto zdjęcie:

Przepraszam z jakoś zdjęcia.
Mam pytanie. Co się jej stało? Będę wdzięczny za pomoc. Pozdrawiam.

[onectica]

I ja mam pytanie - Echinopsis subdenudata stracił korzonki Pewnie za dużo podlany przy zbyt niskiej temperaturze, ale to juz w zasadzie nieistotne. Cała kulka wygląda nieźle, dół też, jak na mój gust, raczej ok, stoi póki co luzem na zimowaniu z innymi, a pytanie mam takie - czy można go jakos sprowokować do wypuszczenia nowych korzonków i jak to zrobić?
Wkurza mnie wprawdzie od lat, ale mimo wszystko żal by mi go było wyrzucić..

[blabla]

Witam. Dzisiaj byłem w piwnicy obejrzeć kaktusy. Spotkała mnie tam niemiła niespodzianka
Hildewintiera zwiędła
Oto zdjęcie:

Przepraszam z jakoś zdjęcia.
Mam pytanie. Co się jej stało? Będę wdzięczny za pomoc. Pozdrawiam.

Roślina zgniła. Albo miała zbyt zimno albo podłoże było mokre gdy wstawiałeś kaktusa do piwnicy. Jakie masz tam warunki? Hildewintera to epifit, który nie potrzebuje zimowania. Piwnica może być dla tej rośliny zabójcza. Ją należy zimować parapecie w mieszkaniu. Temperatury rzędu 15-18*C zimą tej roślince nie przeszkadzają.

I ja mam pytanie - Echinopsis subdenudata stracił korzonki Pewnie za dużo podlany przy zbyt niskiej temperaturze, ale to już w zasadzie nieistotne. Cała kulka wygląda nieźle, dół też, jak na mój gust, raczej ok, stoi póki co luzem na zimowaniu z innymi, a pytanie mam takie - czy można go jakos sprowokować do wypuszczenia nowych korzonków i jak to zrobić?
Wkurza mnie wprawdzie od lat, ale mimo wszystko żal by mi go było wyrzucić..

Jest późna jesień, za chwilę będzie zima. To nie jest okres, by zmuszać kaktusy do tworzenia korzeni. Usuń wszystkie martwe korzenie i chorą tkankę. Posadź kaktusa do zupełnie suchej ziemi i zaczekaj cierpliwie do wiosny. Jak nadejdą dłuższe, słoneczne dni (przełom marca i kwietnia) to zacznij spryskiwać echinopsa. Powinien ożyć, wypuścić nowe korzenie i rozpocząć wzrost. Męcząc go teraz tylko pogorszysz sprawę. Daj tej roślince w końcu odpocząć.

[LUKASxd]

Nie wiedziałem, że ten kaktus powinien być na parapecie.
Mam jeszcze drugiego. Muszę zabrać go do domu.
Pozdrawiam i dziękuję za pomoc

[blabla]

Epifity dość kiepsko znoszą piwniczne warunki. Im zdecydowanie bardziej odpowiada nawet cieplejsze byle jasne miejsce.

[onectica]

Jest późna jesień, za chwilę będzie zima. To nie jest okres, by zmuszać kaktusy do tworzenia korzeni. (...) Daj tej roślince w końcu odpocząć.

Spox, przecież nic z nim nie robię! Nie mówię, że ma puszczać korzonki już. Stał do tej pory, postoi jeszcze.
Tyle, że zima to nie najlepszy czas na cokolwiek, to i ja wiem
Widzę, że w wątku nie ma kolejek, więc skorzystałam z okazji i zapytałam teraz...