Mały sucholubny zbiorek

[sokolica]

Nic z tego, siać nie będę
Czy komplet to nie wiem. Mam doppianum, andreae, uruguayense, a które jeszcze kwitną żółtym kwiatem to nie wiem

[annaoj]

Widzieliście to: http://www.flickr.com/photos/grandviews ... otostream/ ?
Przez takie fotki można pokochać gymnolki.

[Rejden]

G. leeanum ostatnio nabyłem 2 sztuki.

http://www.cactus-art.biz/schede/GYMNOC ... eeanum.htm

[LUKASxd]

Magdo twój wątek ma już 80 stron
Gratuluję
Gymnocalycium piękne
Ile chcesz mieć stron jak będziesz zakładała drugą część?
Pozdrawiam

[sokolica]

Łukasz w końcu zamknę, ale cz. II otworzę dopiero na wiosnę. Już nie mam nic do pokazania, a ile można odgrzewać kotlety?

Piotrek tego akurat nie mam. Ale jakoś specjalnie go nie szukam. Na pewno jest w Rumi. Oszczędzam miejsce na ładniejsze z korpusu i cierni

Asiu u mnie ten pewnie jeszcze długo nie zakwitnie, ale to nie jest jedyny ładny. Ja po tym utwierdziłam się, że gymno to dobra droga :

[leszek2]

Tak Madziu w Rumi są trzy wielkości G.leeanum i nawet za rozsądną cenę ,jednak gymlaczek ma zawsze ładny kwiatek
poz.Leszek
------------------

[Rejden]

Moje właśnie z Rumi, za najniższą cenę, dostałem kolosy większe od 5zł.
Foto jednego jest u mnie w wątku.

Brak opisu powyższego foto

[nyskadu]

Śliczny kwiatuszek a gymolki zawsze mi się podobały, za to ze są piękne przez cały rok

[Sebek87]

Ładne a kwiatuszki mają cudo ja na wiosnę o kilka sztuk powiększę kolekcję.
Tak oglądam od jakiegoś czasu jakie są ładne więc czemu nie.

[sokolica]

Dzięki za pochwały

Piotrek więc nie przejrzałeś wątku Opis jest na wcześniejszych stronach. To stare zdjęcie i już było pokazywane. Ale ok, to G. morroense TOM 07-179

[hen_s]

Gymnocalycium pungens które pokazałeś bardzo ładne i bardzo mi się podoba. Jest takie troszkę inne i... chyba ładniejsze od typu.
No i zdjęcie naprawdę świetne!

Paula, Henryku ja zupełnie nie wiem, czemu się śmiejecie. Znam osoby, co mają po 400.

Też znam takich i to sporo. Ostatecznie jestem też zalogowany na forum o hojach.

aha, też mam więcej niż 40 hoji - ale to nie znaczy, że 40 sztuk tych ekspansywnych roślin to jest mało!
No to się śmiejemy dalej.

[Paula15]

Ja nawet nie potrafię sobie wyobrazić, gdzie Ty te "tylko" 40 sztuk trzymasz, albo gdzie będziesz trzymać jak się rozrosną
G. pungens też mi się Twój bardziej podoba, niż ten typowy

[theoria_]

Paula całkiem sporo ich jeszcze zostało. Gdzieś w wątku jest zbiorówka. Pojedynczych portretów nigdy im nie robiłam. Ale naprawdę nic ciekawego wśród nich nie ma i nie było.

Nawet ja mam problemy z nadążeniem za kobiecą logiką: odgrzewanych kotletów nie pokażesz, bo odgrzewane a niepokazywanych nie pokażesz, bo nie ma tam nic ciekawego? To co jak ktoś nie ma samych rarytasów to ma się nie odzywać?
Poszłam pocieszać moje zwyklaczki, bo chlipią w kącie, że już nikomu się nie będą podobały.

[sokolica]

Henryku, Paula na razie są to maluchy i nie zajmują zbyt dużo miejsca. mam wydzieloną część, min po kakrusach, które są na zimowisku, ale nie tylko. Jak zaczną rosnąć, szybko rosnąć, to pójdą na zach parapet, gdzie mam trochę luzu po sukulentach. A co dalej, to będę się martwić kiedyś

odgrzewanych kotletów nie pokażesz, bo odgrzewane

Nie mam nowych zdjęć, kaktusy są za folią, a te które mogę wkleić, już tu były. Robić to na siłę, żeby wątek nie spadł na n-tą stronę? Trochę bez sensu.

a niepokazywanych nie pokażesz, bo nie ma tam nic ciekawego

Nic, co chciałabym pilnie pokazać. A spora część pokazana była. Teraz są ciut większe, i ciut brzydsze, bo nie mam słońca i niezbyt ładnie rosną. To chyba nic złego, że w moim wątku pokazuję to, co chcę pokazać Jak się zbiorę do zrobienia zdjęć, to obiecuję, że specjalnie dla Ciebie je wstawię.

To co jak ktoś nie ma samych rarytasów to ma się nie odzywać?

Nikt nie ma samych rarytasów. Ale też nie wierzę, że wszyscy pokazali wszystkie swoje rośliny.

[theoria_]

Jesteś zbyt skromna! Nie dam się nabrać - jesteś perfekcjonistką w każdym calu i oczywistym jest, że otaczają Cię piękne i zadbane rośliny (widać to nawet po hojach, które zdecydowanie nie są pierwsze lepsze tylko same ślicznotki). Tak więc nie bajeruj, z pewnością wszyscy chętnie zobaczą co ten Twój busz skrywa

Nie mam nowych zdjęć, kaktusy są za folią, a te które mogę wkleić, już tu były.

Jakoś nie widzę, żeby ktoś narzekał, ale ok. Chociaż Twoje kotlety nawet odgrzewane wciąż są smakowite, może nawet bardziej niż w sezonie, bo teraz każde zdjęcie na wagę złota.

nie wierzę, że wszyscy pokazali wszystkie swoje rośliny

Żeby daleko nie szukać taki np. Henryk Chyba nigdy nie doproszę się tych mamilarii...