
Te Twoje żurawki to chyba się tam nieźle zadomowiły takie już wielkie!
co tam w tych worach gromadzisz czyżby korę na nowe rabaty,moje oko wszystko wypatrzy.
Opowiadaj jak Twoje plany biznesowe...
pozdr
Dziękuję , takie słowa dają energię na kolejne zmagania i walkę z trawnikiemEwiczka52 pisze:PiotrekpTrawnik masz jak wiosną - taki piękny i zielony a to przecięż jesień
A szyszki świerka srebrnego czy coś w tym rodzaju wyglądają jak różyczki kwiatowe . Jak to możliwe , że tak pięknie się ukształtowały
![]()
Jesteś mistrzuniem swojego ogrodu
![]()
E-mienta pisze:Fotki tuz po koszeniu czy latasz ciągle z odkurzaczem?
No, nie powiedziałabym, że kuna to "miłe zwierzątko" - raczej szkodnik nazywany już plagą, w dodatku nie ma naturalnego wroga... a jak się dostanie do ocieplenia dachu... to masakra i potworne koszty murowane, nie mówiąc o świerzbie, pchłach i wszach, które roznosi... więc nie lekceważ tej paskudy.KLEO1 pisze:Piotrze - jak nic Twoim gościem była kuna, albo domowa, albo leśna, ale chyba raczej ta pierwsza. W oczku może szukać żab. Bardzo miłe zwierzątko i ogólnie pożyteczne. Tylko może zaszyć się gdzieś na strychu i hałasować.