Irenko dziękuję za odwiedziny i miłe słowa .
Trochę nazbierało mi się białych kwiatów .
One tak fajnie wieczorami rozświetlają zakątki w ogrodzie.
Wiesz, orlika białego nigdy nie sadziłam, zupełnie nie wiem, skąd się u mnie znalazł.
Aniu tulipany w moim ogrodzie przechodzą dużą rotację i pomimo z cebulowych kwiatów właśnie tulipanów najmniej wymarzło, ale nornice bardzo wyżerają, praktycznie co roku muszę nowe dosadzać.
Wydaje mi się, że dostęp do białych kwiatów na rynku jest duży, mnie najbardziej brakuje niebieskich.
Limetko witaj po raz pierwszy u mnie.
Obiela rośnie już kilka lat w moim ogrodzie, tylko powoli się rozrasta i nie wiem, czy ona tak ma, czy ziemia za bardzo jałowa.
Miałam bardzo dużo ciekawych krzewów, ale wszystkie wymarzły i już ich nie sadzę więcej.
Małgosia u mnie szafirki raczej nie marzną, ale może dlatego, że rabaty są wyściółkowane korą.
Agniesiu cieszę się, że odwiedzasz mój ogrodowy wątek.
Miałam także zamknąć, ale ja mam tylko jeden i z pewnością bardzo bym tęskniła za forum.
Ewuniu witaj.
Moja córka tak ma na imię.
Obiela ma naprawdę cudne, czysto białe kwiaty, jest odporna na mróz i pomimo, że jak sprawdziłam- rośnie już osiem lat w moim ogrodzie, nie jest dużym krzewem.
Bardzo powoli rośnie u mnie.
Lubi żyzną, próchniczną ziemię. Jest w pełni odporna na mróz, nigdy jej nie okrywałam, a także nie choruje.
Jeszcze kilka białych kwiatów proszę.

zawilec wieńcowaty

róża Schnewitchen

parzydło leśne

lilia azjatycka Annemarie,s Dream

jaśminowiec wonny

klematis bylinowy Hakurei, gdy przekwita staje się blado niebieski

dzwonek brzoskwiniolistny

róża Schnewitchen
Zytuś witaj.
Jeśli tylko pojawią się nowe siewki białej sasanki, będę pamiętała o Tobie.
Niestety swoich pszczół nie mamy, nie miał by kto przy nich chodzić.
Sąsiedzi natomiast mają ponad trzydzieści uli, ale pszczół niestety co roku jest mniej.
Pozdrawiam serdecznie.
