U nas też dzisiaj zimno i mgliście, ale udało mi się posadzić róże po pracy bo wcześniej uciekłam. Ostatnie sadziłam po ciemku
Mój fijoł 6
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Mój fijoł 6
Cześć Ewa
Twoje powojniki są niesamowite
U nas też dzisiaj zimno i mgliście, ale udało mi się posadzić róże po pracy bo wcześniej uciekłam. Ostatnie sadziłam po ciemku
U nas też dzisiaj zimno i mgliście, ale udało mi się posadzić róże po pracy bo wcześniej uciekłam. Ostatnie sadziłam po ciemku
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł 6
Agata, mam stado
Pojedynczy kwiat czarnuszki jest mało widoczny, ale w kępie widać z daleka. Wpisz u mnie hasło czarnuszka i zobaczysz, jak to może wyglądać
Majka, słodziak, gdy śpi
Potrafi wejść mi po ubraniu aż na ramię i miauczeć. Czekam na Sipa i Petrovica, dostanę pewnie jedną paczkę, ale za to dużą:D Kiedy ja to posadzę?
Grażyna, już wszystko gotowe do zimy?
Ja ciągle w proszku.
Iwona, część kotek spotkał lub spotka ten sam los, co Twoją. Powoli zrobimy porządek
Lineta, sama jestem zdziwiona, że takie wytrzymałe-przymrozki już były.
Jule, alergia jest okropna. U mnie ujawniła się niedawno na jad osy-tylko to się skończyło wstrząsem
Kasia, poza Andromedą i JPII to ubiegłoroczne
Zimno, wróciłam późno, siedzę w domu.
Gartentraume z października.

Mariatheresia.

Ostatnie czarnuszki.

Majka, słodziak, gdy śpi
Grażyna, już wszystko gotowe do zimy?
Iwona, część kotek spotkał lub spotka ten sam los, co Twoją. Powoli zrobimy porządek
Lineta, sama jestem zdziwiona, że takie wytrzymałe-przymrozki już były.
Jule, alergia jest okropna. U mnie ujawniła się niedawno na jad osy-tylko to się skończyło wstrząsem
Kasia, poza Andromedą i JPII to ubiegłoroczne
Gartentraume z października.
Mariatheresia.
Ostatnie czarnuszki.
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Mój fijoł 6
Dzisiaj odkryłam, że mogę oglądac Twoje zdjęcia w pracy.
Bardzo się cieszę, bo do tej pory mogłam odwiedzać tylko Igi ogródek.
Bardzo się cieszę, bo do tej pory mogłam odwiedzać tylko Igi ogródek.
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Mój fijoł 6
Tak, blokują większość stron i zdjęcia z forum
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł 6
Gosia, na pewno w celu podniesienia wydajności pracy
Nie wiedziałabym, kiedy przestać grasować
Jeszcze październik
Werbena kwitnie w najlepsze.

Augusta Luisa.

Giardina.

Jeszcze październik
Augusta Luisa.
Giardina.
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Mój fijoł 6
Werbenę patagońską muszę koniecznie mieć wiosną
Cudownie wygląda!
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł 6
Kasia, dostałam trochę nasion i dodatkowo siewki od Gosi
Posadziłam głównie między różami, co nie było złym pomysłem, ale w przyszłym roku siewki pójdą w trawy
A był gąszcz onętków i chryzantemy. Traw nie widać, bo chude

Gdyby sumaki nie wyglądały tak jesienią, już dawno bym je wyprowadziła z ogrodu

A był gąszcz onętków i chryzantemy. Traw nie widać, bo chude
Gdyby sumaki nie wyglądały tak jesienią, już dawno bym je wyprowadziła z ogrodu
-
edulkot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Mój fijoł 6
Ewuś osuszać mówisz trzeba Twój ogród ale i tak przy sadzeniu w to błoto to mogą pomarznąć jak mrozik przyciśnie. Lepiej zadołuj w zacisznym miejscu a wiosną posadzisz na spokojnie i bez nerw. 
- _ninetta_
- 1000p

- Posty: 1361
- Od: 19 maja 2010, o 01:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Mój fijoł 6
Werbena i czarnuszki cudne. Czarnuszki kiedyś częściej były w ogrodach teraz są trochę zapomniane a szkoda.
Augustę Louise sobie sprawiłam tej jesieni bo mi się bardzo podoba choć opinie są o niej różne. Jak się u Ciebie Ewcia sprawuje?
Augustę Louise sobie sprawiłam tej jesieni bo mi się bardzo podoba choć opinie są o niej różne. Jak się u Ciebie Ewcia sprawuje?
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Mój fijoł 6
Ewa, roboty tyle, że rzadko mam okazję posiedzieć. Ale miło zajrzec w ramach przerwy.
Re: Mój fijoł 6
Ewuniu kociaki urocze, takie słodziaki tylko je ściskać i głaskać, takie maluchy są najbardziej kochane. Pomimo jesieni z przymrozkami twoje róże ciągle pięknie kwitną, u mnie wszystko zbrązowiało. Twój sumak jest rzeczywiście ozdobą ogrodu, w oczy rzuca się jego ognisty kolor. 
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł 6
Majka, nie wszędzie woda stoi
Zrobię, co będę mogła.
Aneta, ta róża przeżyła u mnie poprzednią zimę, bo kupiłam ją jesienią. Wiosną zaczęła ładnie rosnąć, kwitła dwa razy, nie zauważyłam oznak chorób w sezonie. Kwiaty bardzo zmienne, trudno napotkać dwa identyczne. Jesienne kwitnienie bardziej stonowane, latem jaskrawsze kolory. Bardzo przyjemna róża, choć może zbyt "bogata".
Gosia, trzeba wypoczywać, ile się da
Irena, najmilsze pyszczki, ale okropne szkodniki
Sumak to już przeszłość, cała jego chwała leży na trawie i czeka na zgrabienie. Róże też powoli przestają być widoczne-czas na spoczynek zimowy. Całe szczęście, że mamy lato na zdjęciach 
Aneta, ta róża przeżyła u mnie poprzednią zimę, bo kupiłam ją jesienią. Wiosną zaczęła ładnie rosnąć, kwitła dwa razy, nie zauważyłam oznak chorób w sezonie. Kwiaty bardzo zmienne, trudno napotkać dwa identyczne. Jesienne kwitnienie bardziej stonowane, latem jaskrawsze kolory. Bardzo przyjemna róża, choć może zbyt "bogata".
Gosia, trzeba wypoczywać, ile się da
Irena, najmilsze pyszczki, ale okropne szkodniki
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Mój fijoł 6
Ewciu, już wymyśliłaś gdzie je posadzisz ?
Jak duża paczka to już sobie wyobrażam ile tam ich jest,
będziesz miała co robić, ale czy to nie sama przyjemność , hihihi..hihi
Fajny musi być ten kiciuś, może wydorośleje.
będziesz miała co robić, ale czy to nie sama przyjemność , hihihi..hihi
Fajny musi być ten kiciuś, może wydorośleje.
- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16298
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Mój fijoł 6
Gartentraume jest cudna, ale nie lubi deszczu, niestety. A u mnie jak na złość, gdy tylko pokazała kwiaty, to od razu deszcz padał. Chyba muszę jej jakiś parasol zrobić.


