Z wizytą u Arabelli cz4

[wielkakulka]

U Ciebie ok, u mnie na działce prawie ok - wrońska wredne wykopały mi kilka sadzonek truskawek, rzuciły obok - biedne truskaweczki uschły - dobrze, ze tylko kilka sztuk.

[przemo1669]

a u ciebie to mnie jeszcze nie było?

[ARABELLA]

Przemo ,żeby mi to było ostatni raz
Aniu to wredne ptaszyska no

[przemo1669]

postaram się to nadrobić

U Ciebie ok, u mnie na działce prawie ok - wrońska wredne wykopały mi kilka sadzonek truskawek, rzuciły obok - biedne truskaweczki uschły - dobrze, ze tylko kilka sztuk.

Aniu a rośliny można zawsze zabezpieczyć przed tymi ptaszyskami

[ARABELLA]

Przemo te cholery są bardzo sprytne

[przemo1669]

wiem, wiem mieszkam jakieś 16 km. od Ani a tu też jest ich tyle, ile w mieście a w mieście to jest ich cała masa

[ARABELLA]

Trzeba się zaopatrzyć we wiatrówkę

[przemo1669]

u ans w powiecie to nawet karabin nie pomoże tylko zostaje zabezpieczanie roślin przed tymi ptaszyskami, albo specjalni truć rośliny

[ARABELLA]

Albo stanąć i udawać stracha

[przemo1669]

e tam... komu by sie tyle chciało stać w ogródku
dobre jest też obsadzenie wkoło roślin ciernictych

[ARABELLA]

Albo wynająć kogoś Niech robi za stracha

[przemo1669]

fajny pomysł, ale kosztowny a nasze ptaszyska już przyzwyczajone do ludzi

[Marzenka79]

Lucy żyjesz kobieto?

[ARABELLA]

jo jeszcze dycham

[wielkakulka]

Przemo niekoniecznie w rynku znajdą się tacy, który za siarkofrutę wrzucaja sąsiadom węgiel do piwnicy, kopia działke - nigdy nie chciałam ich na działke, bo jak im sie spodoba t potem przychodzi ich więcej niz wron, ale teraz może warto wydać 20 zł