Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 8
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 8
Wspaniałe hortensje
Mam tylko cztery, ale zamierzam dokupić, bo z roku na rok coraz ładniejsze. Tylko teraz się zastanawiam, gdzie byłoby najlepiej mieć dużo krzaków 
- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16298
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 8
Gajowa, musimy się dokształcić z takich broszurek, to na wiosnę będziemy mądrzejsze 
Efka, wszystkie hortensje bukietowe przycina się na wiosnę. One zakwitną na nowo wyrośnietych pędach. Można przycinać nisko, wyżej albo tylko kwiaty ściąć. Na poprzedniej stronie właśnie się zastanawiałyśmy nad cięciem. Ja będę ścinać mniej więcej trzydzieści centymetrów nad ziemią.
Monikwiaty, to całe szczęście, że wiedziałaś, jaka ta Grandiflora może wyrosnąć wielka. Zresztą jej nazwa mówi sama za siebie, prawda? Ja swoją też wsadziłam raczej w dobrym miejscu, ale to tak intuicyjnie, bo nie miałam pojęcia o ogromnych gabarytach.
takasobie, jak patrzę na tę szarugę, to aż mi się wierzyć czasem nie chce, że było kiedyś tak ładnie.
Krysad71, ja właściwie już też nie mam nic do pokazywania, Krysiu. Tylko wspominki mi pozostały. Dzisiaj cały dzień spędziłam w ogrodzie, nasypałam kupki ziemi koło róż, żeby w razie czego mieć je pod ręką, jak przymrozi. No i zrobiłam sprzątanie, tego zawsze jest pod dostatkiem. Tyle tych różnych suchych badyli naokoło. Skąd to się bierze?
Helios, ważne, że już jesteś. W czeluściach FO czasem rzeczywiście można się zagubić. A co do hortensji, to mnie nie zawiodły. Świetne rośliny.
Ewamaj, ja w tamtym roku miałam pierwszą hortensję: Vanilla Fraise. I podczas gdy zimą powymarzały rozmaite rośliny, nawet krzewy i drzewka, ona przetrwała. To chyba o czymś świadczy. Teraz mam już kilkanaście hortensji. Są wspaniałe. Długo kwitną. Idealne.

Efka, wszystkie hortensje bukietowe przycina się na wiosnę. One zakwitną na nowo wyrośnietych pędach. Można przycinać nisko, wyżej albo tylko kwiaty ściąć. Na poprzedniej stronie właśnie się zastanawiałyśmy nad cięciem. Ja będę ścinać mniej więcej trzydzieści centymetrów nad ziemią.
Monikwiaty, to całe szczęście, że wiedziałaś, jaka ta Grandiflora może wyrosnąć wielka. Zresztą jej nazwa mówi sama za siebie, prawda? Ja swoją też wsadziłam raczej w dobrym miejscu, ale to tak intuicyjnie, bo nie miałam pojęcia o ogromnych gabarytach.
takasobie, jak patrzę na tę szarugę, to aż mi się wierzyć czasem nie chce, że było kiedyś tak ładnie.
Krysad71, ja właściwie już też nie mam nic do pokazywania, Krysiu. Tylko wspominki mi pozostały. Dzisiaj cały dzień spędziłam w ogrodzie, nasypałam kupki ziemi koło róż, żeby w razie czego mieć je pod ręką, jak przymrozi. No i zrobiłam sprzątanie, tego zawsze jest pod dostatkiem. Tyle tych różnych suchych badyli naokoło. Skąd to się bierze?
Helios, ważne, że już jesteś. W czeluściach FO czasem rzeczywiście można się zagubić. A co do hortensji, to mnie nie zawiodły. Świetne rośliny.
Ewamaj, ja w tamtym roku miałam pierwszą hortensję: Vanilla Fraise. I podczas gdy zimą powymarzały rozmaite rośliny, nawet krzewy i drzewka, ona przetrwała. To chyba o czymś świadczy. Teraz mam już kilkanaście hortensji. Są wspaniałe. Długo kwitną. Idealne.

-
iga23
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12829
- Od: 1 paź 2008, o 20:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
- Kontakt:
Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 8
No proszę , a ja mam powojnik o takiej nazwie. 
- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16298
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 8
Iga, no wiem właśnie, że jest też powojnik o takiej nazwie. Ma drobne niebieskie kwiatuszki. Widziałam go u Tajki. Ogromny.
-
iga23
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12829
- Od: 1 paź 2008, o 20:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
- Kontakt:
Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 8
Mój ma chyba 3 lata, i jest cudny, jeżeli kiedyś uda Ci się kupić, kupuj, bo warto. To powojnik bylinowy, wiec nic mu nie straszne, nawet jak kiedyś w maju było -11 to odbił i był piękny. 
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 8
Dlatego mnie zakręciły hortensje bukietowe
Wykopałam dalie
Usuwałam też suche badyle-czyżbym tyle roślin nasadziła? Sterta do spalenia rośnie, a jeszcze nie grabiłam liści z trawnika.
Wykopałam dalie
- Edyta1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1926
- Od: 20 paź 2011, o 00:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 8
Ja jeszcze w kwestii niskich hortensji. Ostatnio kupiłam i dopiero dzisiaj doczytałam się, że osiąga ona stosunkowo niewielkie rozmiary 90-120 cm. Odmiana o której piszę to 'Incrediball'
.
Pozdrawiam - Edyta
Zapraszam do mojego ogrodu
Zapraszam do mojego ogrodu
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9841
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 8
Motyl! Cudo hortensja! Ja to uważam, że jak motyl przysiądzie na kwiecie, to dla niego największy komplement jest!
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16298
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 8
Zajrzałam do netu. Ona jest po prostu cudowna. Kwiaty ma podobne do Annabelle, ale mniejsza jest. Po prostu oszałanmiająca. Gdzieś ty ją Edytko dorwała? Na wiosnę szykuj dla mnie patyczki, dobrze?Edyta1 pisze:Ja jeszcze w kwestii niskich hortensji. Ostatnio kupiłam i dopiero dzisiaj doczytałam się, że osiąga ona stosunkowo niewielkie rozmiary 90-120 cm. Odmiana o której piszę to 'Incrediball'.
Miłko, ujęłaś to rewelacyjnie.takasobie pisze:Motyl! Cudo hortensja! Ja to uważam, że jak motyl przysiądzie na kwiecie, to dla niego największy komplement jest!
- Edyta1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1926
- Od: 20 paź 2011, o 00:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 8
W sławetnym E w Wesołejwanda7 pisze:Zajrzałam do netu. Ona jest po prostu cudowna. Kwiaty ma podobne do Annabelle, ale mniejsza jest. Po prostu oszałanmiająca. Gdzieś ty ją Edytko dorwała? Na wiosnę szykuj dla mnie patyczki, dobrze?Edyta1 pisze:Ja jeszcze w kwestii niskich hortensji. Ostatnio kupiłam i dopiero dzisiaj doczytałam się, że osiąga ona stosunkowo niewielkie rozmiary 90-120 cm. Odmiana o której piszę to 'Incrediball'.
Zastanawiałam się jak to by było, gdyby spróbować ukorzenić patyczki teraz w domu
Pozdrawiam - Edyta
Zapraszam do mojego ogrodu
Zapraszam do mojego ogrodu
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 8
Ale piękne zdjęcie zrobiłaś Wandziu
CUDO I w pełni podzielam Twoje zdanie na temat hortensji bukietowych
Są niekłopotliwe, a mróz i śnieg im nie straszne. Nic tylko sadzić i cieszyć się ich różnorodnymi kwiatostanami.
- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16298
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 8
Edytko, w sumie można by spróbować. Żadna strata. Najwyżej nie wyjdzie. Trzeba by poczytać w wątku hortensjowym.
Sweety, ja chyba kocham hortensje na drugim miejscu po różach. Mogłabym nimi zasadzić połowę ogrodu.
Sweety, ja chyba kocham hortensje na drugim miejscu po różach. Mogłabym nimi zasadzić połowę ogrodu.
Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 8
Piękne zdjęcia hortensji, wszystkie są w Twoim ogrodzie?! Szczęściara. 
- Edyta1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1926
- Od: 20 paź 2011, o 00:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 8
Oto co znalazłam w necie na temat zimowego rozmnażania.
http://hydrangeas.blogspot.com/2012/02/ ... ensji.html
Z dat na zdjęciach wynika, że rozpoczęto zabieg 16 grudnia
. W takim razie jutro wielkie cięcie
.
http://hydrangeas.blogspot.com/2012/02/ ... ensji.html
Z dat na zdjęciach wynika, że rozpoczęto zabieg 16 grudnia
Pozdrawiam - Edyta
Zapraszam do mojego ogrodu
Zapraszam do mojego ogrodu
- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16298
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 8
Wspaniale, to zaczynamy.
Tylko trzeba pamiętać, żeby potem sadzonki trzymać w widnym i chłodnym miejscu.


