Ogród IGI. Żurawkowy zawrót głowy.

[AGNESS]

Iguś Twoja rabatka bardzo zmienna, nie ma miejsca na nudę każdego roku inna i zawsze ślicznie wygląda
A jesienne żurawki zachwycają, cudne , kolorowe , prawdziwa ozdoba jesiennego ogrodu

[Monikwiaty]

Igo troszkę inny klimat,może mniej doskonały ,więcej pracochłonny? ale też było ładnie i bardzo kolorowo

[ewunia7]

Będąc z " wizytą" u Ciebie poczułam się jak w zaczarowanym ogrodzie. Ogród wspaniały ,rabaty cudeńka a Twoje żurawki zawróciły mi w głowie.Pewnie będę coś niecoś chciała zamówić - tylko ta łacina mnie przerasta

[Comcia]

Najbardziej podobają mi się zdjęcia tej rabaty z 2010 i 2012 roku, aż szkoda że nie masz dwóch takich rabat.

[iga23]

Mariolu, cały mój ogród składa się z rabatek, pomęczę Was jeszcze , tylko muszę odkopać zdjęcia.

Ewuniu, a co za łacina Ciebie przerasta, zapraszam w realu, mam nadzieję wiosną na spotkanie.

Moniko, czasu i chęci coraz mniej, wiec i rabaty staram się robić mniej pracochłonne, no i jednoroczne jednak sporo kosztują.

Witaj Agnieszko, cieszę się, że znalazłaś czas na odwiedziny. Ja tylko mam nadzieję, że się jeszcze kiedyś zobaczymy.

Ewuniu, zasłonka nie tania, to fakt, ale u mnie nie było możliwości na inną. Mam od 2 lat, i mam nadzieję, że z 5 wytrzyma. Lekko zbladła, ale nic innego złego się nie dzieje.

Madziu, mi tak naprawdę bardzo podobały się petunie, ale zwyciężył rozsądek, jest rabata na stałe. Nawet jak jakaś trawa wypadnie, uzupełnię inną.

Dorotko, ta klasa to z konieczności, korę tam wywiewało, i ciągle była wrażenie bałaganu. Osobiście nie przepadam za rabatami z kamieni, bo nie mogłabym ciągle mieszać w nasadzeniach, ale na jednej może być.

Lucynko, dziękuję.

Dobra teraz lecę do starych zdjęć, popatrzeć czym Was pomęczyć.

[iga23]

Trochę skalniaka z zeszłych lat.

Po założeniu, i od 2009 roku, czasem coś zmarniało, czasem coś dosadziliśmy, wiec zmian nie widać aż tak, bo gówna bryła jest cały czas.
Na kilkunastu metrach mieści się kilkadziesiąt roślinek.

[AGNESS]

Witaj Agnieszko, cieszę się, że znalazłaś czas na odwiedziny. Ja tylko mam nadzieję, że się jeszcze kiedyś zobaczymy.

Iguś ja też bardzo, bardzo bym chciała, wiesz, że zawsze bardzo zapraszam , jeśli tylko będziecie jechali w moje okolice
....no i skalniaczek, który mnie zauroczył....uwielbiam go o każdej porze roku

[Mig131]

Iguś szczęka mi opadła....ależ masz skalniak..pokazałam eM-owi bo to również jego klimaty...mówi że 1 klasa...a już to oczko-fontanna w tych kamieniach to- to co mi najbardziej wpadło w oko

[justi177]

Pięknie pokazany zakątek skalny, pięknie skomponowany
Zaglądam cały czas, chociaż nie piszę często...ale to miejsce tak mnie urzekło, ślicznie

[Rewi]

Super fotki

[Monikwiaty]

pięknie jak w każdym zakątku u Ciebie,na 5 zdjęciu to białe pełne to bylina? złocień? jeśli tak to proszę podaj odmianę

[drewutnia]

Za każdym razem jestem zachwycona
Widzę,że dążysz do doskonałości-fajne porównania

[DuczekiOsia]

ale cudnie po prostu wow, co tu więcej pisać

[iga23]

Leokadiu, jak za oknem szaro to choć fotkami trzeba sobie życie umilać.

Ewo no staram się, choć czasem poprawki wychodzą gorzej niż przed zmianami. Już nie raz się o tym przekonałam, nie wszystkie pomysły są słuszne.

Moniko, to aster alpejski -Aster alpinus, odmiana pełna Christine. Rośnie jak pamiętam od 4 lat, w tym roku zrobiłam odłogi gałązek, może będą sadzonki na drugi rok. W tym roku dokupiła już nie pełne, ale równie urodziwe, biały, różowy i niebieski. Odmiana Albus, Dunkle Sho"ne, Happy end, ale na taki kępy trzeba trochę poczekać.

Ewuniu, witam serdecznie.

Justynko, rozumiem, to, że nie zawsze się wpisujemy. Tym bardziej dziękuję.

Madziu, skalnik powstał z duża pomocą męża, sporo cementu na scalenie kamieni od dołu, prawie 2 tony łupka, to trochę waży na maleńkie, damskie rączki. Mój Piotrek choć nie przepada za roślinami skalnymi, to do takich prac ziemnych jest pierwszy.

Agnieszko, zobaczymy, teraz choć pracuję w domu, mam wrażenie, że mam mniej czasu niż kiedyś.

[Wanda7]

Kapitalne są takie porównania jednego i tego samego miejsca. Zawsze sobie obiecuję, że też będę robic fotki z tego samego miejsca i pod takim samym kątem. Jak się takie coś ogląda, to człowiek sam siebie dowartościowuje. Zamiany, jakie zaszly u ciebie na przestrzeni lat, są zadziwiające. Już na pierwszych zdjeciach było zresztą bardzo ładnie, no ale teraz...

Szukałam w twoim obecnym wątku powojnika, o którym przed chwilą rozmawialyśmy u mnie, ale nie widzę.