Różany ogród cz.6
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Różany ogród cz.6
A czytałyście jaką tam podają mrozoodporność. Pashmina do -20 tylko.
Mnie też podoba się strasznie dużo róż z tej szkółki, ale ceny już nie.
No, ale może taką Paszminkę sobie ustrzelę.
Monia ja dzisiaj wybierałam trawy do zakupu na przyszły rok. Jest tego sporo.
Przynajmniej 10 odmian. Kilka miskantów, ostnice, które mną zawładnęły, kilka tirzyc.
Oczywiście bedzie poszerzanie rabaty, żeby je wcisnąć.
Mnie też podoba się strasznie dużo róż z tej szkółki, ale ceny już nie.
No, ale może taką Paszminkę sobie ustrzelę.
Monia ja dzisiaj wybierałam trawy do zakupu na przyszły rok. Jest tego sporo.
Przynajmniej 10 odmian. Kilka miskantów, ostnice, które mną zawładnęły, kilka tirzyc.
Oczywiście bedzie poszerzanie rabaty, żeby je wcisnąć.
-
Keetee
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8548
- Od: 15 paź 2010, o 00:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Różany ogród cz.6
Mi się ceny tez nie podobają
ta tez jak dla mnie slicznotka http://www.filroses.com/DetaliiProdus/1 ... _rose.html
ale Biały Eden...to przegiecie
a może to róże w pojemnikach co....
ta tez jak dla mnie slicznotka http://www.filroses.com/DetaliiProdus/1 ... _rose.html
ale Biały Eden...to przegiecie
a może to róże w pojemnikach co....
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Różany ogród cz.6
Monia, różane wspomnienie lata cudne...takimi widokami możesz nas raczyć bez końca, nigdy się nie znudzą
Kusicie tą szkółką, oj kusicie...już linka otwieram i zapisuję
Kusicie tą szkółką, oj kusicie...już linka otwieram i zapisuję
- justi177
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3222
- Od: 22 wrz 2011, o 17:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b
Re: Różany ogród cz.6
No cóż....
Weszłam do tej szkolki i trochę mi się słabo zrobiło i niesmacznie...ceny straszne....dla nas.....ale wybór, odmiany - niesamowite

Weszłam do tej szkolki i trochę mi się słabo zrobiło i niesmacznie...ceny straszne....dla nas.....ale wybór, odmiany - niesamowite
Pozdrawiam
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Różany ogród cz.6
Pogoda nas nie rozpieszcza, a to powoduje zdołowanie, ja też musiałam posiedzieć w swojej norce
Zapowiedz dostawy róż mnie nakręciła, zaczynam znowu jakoś funkcjonować.
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7332
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Różany ogród cz.6
Zauważcie jak ceny się zmieniają w zależności od kraju - najniższe ceny są w szkółkach litewskich, potem trochę wyższe są niemieckich, jeszcze wyższe w francuskich, a na koniec belgijskich - no ale to ostatnie to serce Unii. Nie zakwalifikowałam Holandii. Niby wszędzie euro to samo - no i Monice zrobiłam off topic.
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Różany ogród cz.6
Odezwij się
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Różany ogród cz.6
Dziewczynki kochane, dziękuję Wam za odwiedziny
Ostatnio zupełnie nie mam czasu na forum.
Różyczki dotarły. Dzisiaj może uda nam się je wsadzić w przeznaczone dla nich miejsce. Dobrze, że aura nam sprzyja i można działać, bo ziemia mokra, nie zmarznięta i nie trzeba rąbać kilofem
W ogrodzie smutno, szaro i buro, bo niedawne mroziki spowodowały, że wszystko zbrązowiało. Tam, gdzie formy strzyżone z cisów i bukszpanów jest ładnie i żurawki również cieszą oczy, bo pięknie narosly i trzymają kolory.
Teraz już byle do wiosny i oby zima była łagodna
Ostatnio zupełnie nie mam czasu na forum.
Różyczki dotarły. Dzisiaj może uda nam się je wsadzić w przeznaczone dla nich miejsce. Dobrze, że aura nam sprzyja i można działać, bo ziemia mokra, nie zmarznięta i nie trzeba rąbać kilofem
W ogrodzie smutno, szaro i buro, bo niedawne mroziki spowodowały, że wszystko zbrązowiało. Tam, gdzie formy strzyżone z cisów i bukszpanów jest ładnie i żurawki również cieszą oczy, bo pięknie narosly i trzymają kolory.
Teraz już byle do wiosny i oby zima była łagodna
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Różany ogród cz.6
listopadową chandrę.
Jak znajdziesz czas, to koniecznie się odezwij.
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Różany ogród cz.6
Dlatego ja powoli zmieniam swoją koncepcję ogrodu. Chcę, żeby było coś ciekawego praktycznie przez cały rok.
Dlatego mieszam wszystko ze soba. Teraz pięknie wyglądają trawy, zimozielone, zurawki. Trzeba urozmaicać rabatki.
Dlatego mieszam wszystko ze soba. Teraz pięknie wyglądają trawy, zimozielone, zurawki. Trzeba urozmaicać rabatki.
- justi177
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3222
- Od: 22 wrz 2011, o 17:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b
Re: Różany ogród cz.6
Święte słowa Gosiu, ale trzeba to robić z głową....i to jest właśnie sztuka.....
Monika radzi sobie całkiem dobrze, wie, czego chce......... my też, po latach eksperymentowania
Ja np. miałam za dużo tych stałych elementów, gdy doszło trochę lisciaków, ogród ożył
Monika, jak tam zdrówko, wszystko ok, mam nadzieję?
Monika radzi sobie całkiem dobrze, wie, czego chce......... my też, po latach eksperymentowania
Ja np. miałam za dużo tych stałych elementów, gdy doszło trochę lisciaków, ogród ożył
Monika, jak tam zdrówko, wszystko ok, mam nadzieję?
Pozdrawiam
-
edulkot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Różany ogród cz.6
Moni czytam że Ty też będziesz uziemiała różyczki, ach jakie to przyjemne zajęcie i to oczekiwanie na ich pierwsze kwiatki. 
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Różany ogród cz.6
Monia, zamawiałaś kiedyś róże od Austina, prawda? Sadzonki nie były zachwycające, o ile pamiętam, czy to był jednorazowy zakup? Ja się zastanawiam nad zamówieniem u niego wiosną, ale mam obawy czy warto.
Odnośnie formowanych krzewów zimozielonych, masz absolutną rację - sama dochodzę do wniosku, że są niezbędne na rabatach aby ogród wyglądał elegancko i przyjemnie cały rok
Pozdrawiam serdecznie
Odnośnie formowanych krzewów zimozielonych, masz absolutną rację - sama dochodzę do wniosku, że są niezbędne na rabatach aby ogród wyglądał elegancko i przyjemnie cały rok
Pozdrawiam serdecznie
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Różany ogród cz.6
Czas szybko ucieka... Jeszcze miesiąc temu mieliśmy zimę, a tu znów jesieńmajka411 pisze:Moniczko, dobrze, że napisałaś kilka słów, a ja myślałam, że masz
listopadową chandrę.
Jak znajdziesz czas, to koniecznie się odezwij.

Róże wszystkie posadzone. Teraz czekam na wiosnę, która jak widać szybko nadejdzie

