Ogród w dolinie część 3
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Ogród w dolinie część 3
Jaki skrętnik
GRUDNIK
Ta praca mnie niszczy...
- slila1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6441
- Od: 18 maja 2009, o 19:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Ogród w dolinie część 3
Wianuszek śliczny i bardzo gustowny.
Twój grudnik ma kwiaty czerwone, a mój bardziej różowe. Piękne fotki mu zrobiłaś.
Oki na tym legowisku wygląda jak królewicz, to piękny i szczęśliwy piesek.
Twój grudnik ma kwiaty czerwone, a mój bardziej różowe. Piękne fotki mu zrobiłaś.
Oki na tym legowisku wygląda jak królewicz, to piękny i szczęśliwy piesek.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42394
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ogród w dolinie część 3
No to z tym się zgodzę ale i tam OKI przebija nawet kwiaty ! Nawet mu podusię dobrałaś 
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Ogród w dolinie część 3
Magdo (mig131)! W taką pluchę, gdy szaro, mokro i zimno trzeba sie rozgrzać choć kolorowami tego, co kwitnie. A u mnie kwitną, zresztą właściwie bez przerwy, storczyki. Niektóre kupiłam, część dostałam na imieniny, a nawet od mojego podopiecznego 'ucznia'. Każdy jest inni i każdy mi sie podoba
Nieco zmarniały po przeprowadzce, ale już zdążyły odrobić te straty
Co do zdjęć grudnika - już są. Ależ te wieści szybko się rozchodzą
Dorotko (dorcia8)! Wszystkie są moje, tylko jeszcze nie wszystkie pokazałam
To są tylko te, które teraz kwitną.
Elu (ElleBelle)! Nie mam jakiś nadzyczajnych odmian, ale przyznać im trzeba, że jeśli mają przerwę w kwitnieniu to krótką.
Moniko (monikwiaty)! I Twój zakwitnie. Z doświadczenia wiem, że zwykle nie kwitną, jak mają za sucho. Więc albo doniczkę ustaw sobie na mokrym kermazycie, albo regularnie zraszaj. U mojej mamy zadziałało, dodatkowo po tym jak oduczyłam jej wycinania korzeni powietrznych "bo takie suche i brzydkie"
Teresko! Dziękuję
Tego, który Ci się najbardziej podoba akurat sama kupiłam. Reszta jest zdobyczna, co nie oznacza że mi się nie podoba.
Małgosiu (małgocha1960)! Nie wszystkie kwiaty nam sie udają. Teraz np. po raz kolejny próbuję z fiołeczkami i zaczyna mi wychodzić. Kapustę ozdobną dotyczas zawsze kupowałam jako sadzonki w moim zaprzyjaźnionym ogrodniczym, a w tym roku - spróbuje także wysiać.
Monia! Po parapetach - niewiele, bo mam ich ogólnie nie wiele. Ale jest parę duzych okazów, których jeszcze nie pokazywałam...
Jolu (April)! Białe także mi się podobają i mam, jak widziałaś. Ale ja lubię kolorowo... Cieszę się, że Ci się podobają. Co do powiedzonka - ja zawsze mówię: cud, miód, ultra maryna
Stasiu (stasia_ogrod)! Aż tak to nie. Tak jakoś wyszło. Wszyscy wiedzą, że jak kupować mi kwiaty, to doniczkowe. No i zwykle dostaje storczyki i bynajmniej nie narzam
Loki! Jak zobaczyłam ptasią elegancję - Francję, to ani chwili się nie wahałam. No i przed domem mam teraz wypasioną stołówkę dla fruwajców
Dziękuję
Marzko (Sosneki4)! Nie wydaje Ci się - ma borodowe. Tym mnie skusił... Karmnik jest także wygodny. Jedzenie wsypuje się po zdjęciu dachu, a dorobiłam z boku dwa haczyki na słoninkę i koszyk z orzechami. Niestety nie mam na tyle dużego drzewka (nawet nie drzewa), by móc cokolwiek powiesić
Ale kiedyś będę miała
Wcześniej także miałam karmnik - taki z brzozowego drzewa. Teraz stary będzie stał na barierce balkonu - słowem ptaki zyskują drugą stołówkę. A w ogrodzie robię coraz mniej. Jest taka pogoda, że to pies mnie wygania, bo sama bym pewnie nie wyszła. I bynajmniej pracuję zawodowo. Mam nawet bardzo poważny zawód
Ale życie zmusiło mnie do niezłej organizacji pracy, więc jakoś wyrabiam
Majeczko (majka411)! Nie przejmuj się, że nie przeczytałaś. Staram się przemawiać głównie zdjęciami. Tak lubię... Zatem odrobiłaś zadanie
Piesek faktycznie mi się udał. No i widziałam to Twoje kuszenie. Ty dobrze wiesz, że ja mam słabość do róż, jakie wybierasz i to skrzętnie wykorzystujesz
100% trafiasz w moje czułe punkty. Zakochałam się w Twoich franckach! W tym sezonie i tak dość zaszalałam, więc przede mną tylko 7 róż. Od Ewy Gloriadei: Alladin Palace, Stephanie Baronin i Baronesse, a od zaprzjaźnionego ogrodnika Belle Epoque, Balerina, Watykan i podobno czerwona odmiana Queen Elizabeth (on ją nazywał Red Roth Elizabeth). Te cztery ostatnie dał mi w takiej cenie, że grzech było nie wziąć. Ale na wiosnę
I absolutnie podzielam Twój brak entuzjazmu odnośnie obecnej pogody
A w ogóle stękniłam się za Tobą!
Marysiu (Maska)! Zmęczenie... To oczywiście grudnik! Okami legowisko ma kocie, ale jemu odpowiada. Neska nie skorzystała z niego ani razu. Zanim zginęła nawet do niego nie wlazła, a nawet jak ja ją tam wkładałam to od razu stamtąd uciekała. Potem zapakowałam w worek i schowałam na strychu. A Okiemu zanim kupiłam jakieś inne posłanie postanowiłam pokazać mu to po kocie. Jemu się spodobało, a że kolorystycznie spasowało, to czysty przypadek!
Igorku! Dzięki i czekam na Twoją dekorację! Zdjęcia OBOWIĄZKOWE!
Lidziu (slila1)! Mam także różowego grudnika, ale na razie ma tylko pąki. A ten jest taki pomarańczowawy... Chyba. Kwiat mnie wyjątkowo zauroczył i starałam się oddać cały jego urok na zdjęciach. Kotlecik to faktycznie radosny pies. Chyba mu u mnie dobrze!
Dorotko (dorcia8)! Wszystkie są moje, tylko jeszcze nie wszystkie pokazałam
Elu (ElleBelle)! Nie mam jakiś nadzyczajnych odmian, ale przyznać im trzeba, że jeśli mają przerwę w kwitnieniu to krótką.
Moniko (monikwiaty)! I Twój zakwitnie. Z doświadczenia wiem, że zwykle nie kwitną, jak mają za sucho. Więc albo doniczkę ustaw sobie na mokrym kermazycie, albo regularnie zraszaj. U mojej mamy zadziałało, dodatkowo po tym jak oduczyłam jej wycinania korzeni powietrznych "bo takie suche i brzydkie"
Teresko! Dziękuję
Małgosiu (małgocha1960)! Nie wszystkie kwiaty nam sie udają. Teraz np. po raz kolejny próbuję z fiołeczkami i zaczyna mi wychodzić. Kapustę ozdobną dotyczas zawsze kupowałam jako sadzonki w moim zaprzyjaźnionym ogrodniczym, a w tym roku - spróbuje także wysiać.
Monia! Po parapetach - niewiele, bo mam ich ogólnie nie wiele. Ale jest parę duzych okazów, których jeszcze nie pokazywałam...
Jolu (April)! Białe także mi się podobają i mam, jak widziałaś. Ale ja lubię kolorowo... Cieszę się, że Ci się podobają. Co do powiedzonka - ja zawsze mówię: cud, miód, ultra maryna
Stasiu (stasia_ogrod)! Aż tak to nie. Tak jakoś wyszło. Wszyscy wiedzą, że jak kupować mi kwiaty, to doniczkowe. No i zwykle dostaje storczyki i bynajmniej nie narzam
Loki! Jak zobaczyłam ptasią elegancję - Francję, to ani chwili się nie wahałam. No i przed domem mam teraz wypasioną stołówkę dla fruwajców
Marzko (Sosneki4)! Nie wydaje Ci się - ma borodowe. Tym mnie skusił... Karmnik jest także wygodny. Jedzenie wsypuje się po zdjęciu dachu, a dorobiłam z boku dwa haczyki na słoninkę i koszyk z orzechami. Niestety nie mam na tyle dużego drzewka (nawet nie drzewa), by móc cokolwiek powiesić
Majeczko (majka411)! Nie przejmuj się, że nie przeczytałaś. Staram się przemawiać głównie zdjęciami. Tak lubię... Zatem odrobiłaś zadanie
Marysiu (Maska)! Zmęczenie... To oczywiście grudnik! Okami legowisko ma kocie, ale jemu odpowiada. Neska nie skorzystała z niego ani razu. Zanim zginęła nawet do niego nie wlazła, a nawet jak ja ją tam wkładałam to od razu stamtąd uciekała. Potem zapakowałam w worek i schowałam na strychu. A Okiemu zanim kupiłam jakieś inne posłanie postanowiłam pokazać mu to po kocie. Jemu się spodobało, a że kolorystycznie spasowało, to czysty przypadek!
Igorku! Dzięki i czekam na Twoją dekorację! Zdjęcia OBOWIĄZKOWE!
Lidziu (slila1)! Mam także różowego grudnika, ale na razie ma tylko pąki. A ten jest taki pomarańczowawy... Chyba. Kwiat mnie wyjątkowo zauroczył i starałam się oddać cały jego urok na zdjęciach. Kotlecik to faktycznie radosny pies. Chyba mu u mnie dobrze!
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Ogród w dolinie część 3
Ania, ja się przyznaję, że zaglądałam na forum bo właśnie tęskniłam za Wami ..
Wiesz, że czerwona odmiana Queen Elizabeth - Red Roth Elizabeth, może się okazać ciekawą różyczką.
Poczekajmy do jej pierwszych kwiatów.
Ładne różyczki zamówiłaś, niektóre z nich też zamówiłam.
Nie znoszę takiej pogody i gdyby nie Gosia, to bym dalej siedziała w swojej norce.
Wiesz, że czerwona odmiana Queen Elizabeth - Red Roth Elizabeth, może się okazać ciekawą różyczką.
Poczekajmy do jej pierwszych kwiatów.
Ładne różyczki zamówiłaś, niektóre z nich też zamówiłam.
Nie znoszę takiej pogody i gdyby nie Gosia, to bym dalej siedziała w swojej norce.
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Ogród w dolinie część 3
Powiem Ci Majeczko, że jak on powiedział, że za wszystkie chce
20 zł, to stwierdziłam, że byłabym głupia gdybym nie wzięła. Mam już od niego Chopina, Kronenberg, Fresie, Beroninę i Red Leonardo da Vinci. Wszystkie są zdrowe i świetnie rosną. Więc co do jakości jego sadzonek nie miałam żadnych wątpliwości. Postanowiłam zatem zaryzykować. Zobaczymy co z nich wyrośnie... Oczywiście zdam relację!
Fajnie, że jesteś
Fajnie, że jesteś
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Ogród w dolinie część 3
Ania, opłacało się, tym bardziej, że widziałaś co kupujesz.
Jestem, jestem w międzyczasie przemyślałam sobie jak przejść do tak zwanych
wspomnień.
Przejść... hmm raczej jak to tu napisać i co napisać
Zakręciłam się na maxa 
Jestem, jestem w międzyczasie przemyślałam sobie jak przejść do tak zwanych
wspomnień.
Przejść... hmm raczej jak to tu napisać i co napisać
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród w dolinie część 3
Aniu, widzę, że masz w ogóle rękę do domowych. Ja nie. Moje storczyki nie chcą współpacować, chociaz ostatnio chyba zauwazyłam pęd kwiatowy. Pierwszy od 2 lat.
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9841
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Ogród w dolinie część 3
Mi zygokaktus też zaczął kwitnać! Mam takiego jak Ty, ale na kwiatek w rozkwicie muszę poczekać conajmniej do jutra! (tylko ten Twój to nie "skrętnik", a grudnik chyba)
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Ogród w dolinie część 3
A już myślałam, że coś mi się pokićkało-jednak grudnik
Pogoda mnie też dobija, dlatego zaczęłam pokazywać u siebie zdjęcia z lata
Zimą przynajmniej jest jasno od śniegu...
Pogoda mnie też dobija, dlatego zaczęłam pokazywać u siebie zdjęcia z lata
- ElleBelle
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 7326
- Od: 5 paź 2009, o 15:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Ogród w dolinie część 3
Chyba pogoda nie sprzyja nikomu mnie też grudniki zaczynają szaleć z kwitnieniem 
Pozdrawiam, Ela
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Ogród w dolinie część 3
Moje też obsypane kwieciem jak nigdy.
Piesio widać wspiął się na wyżyny opiekuńcze i chyba mu to pasuje.
Wygląda na bardzo zadowolonego księciunia.
Piesio widać wspiął się na wyżyny opiekuńcze i chyba mu to pasuje.
Wygląda na bardzo zadowolonego księciunia.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Ogród w dolinie część 3
To może jeszcze trochę wiosny tej jesieni? Tulipanowo 







A to jeszcze nie wszystkie







A to jeszcze nie wszystkie
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Ogród w dolinie część 3
Na swoje tulipany się obraziłam, ale czyjeś oglądam z przyjemnością
U siebie zamierzam mieć tylko niekapryśne odmiany botaniczne.


