Będzie pani zadowolona
Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 8
- 100krotka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5427
- Od: 2 gru 2008, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))
Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 8
Ech Wandziu, robisz Ty tym Szmidtom reklamę
Ślicznie tam u nich, naprawdę wzorowe nasadzenia, świetna reklama szkółki. A u Ciebie? Widze, ze wzbogaciłaś się naprawdę o piękne okazy róż - Ballerinę mam od tego roku i jestem z niej bardzo zadowolona - niektórzy twierdzą, że bladawiec, dla mnie ma wspaniałe, subtelne kolory, które pasują do wszystkiego. Tuscany SUperb to też świetna odmiana, przecudnie pachnie, i ten purpurowy kolor...szkoda tylko, że nie powtarza, chociaż pod jesień zdarza jej się zakwitnąć dwoma - trzema kwiatami.
Będzie pani zadowolona
Będzie pani zadowolona
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 8
Ogród Szmitów cały rok atrakcyjny... chyba Twoim śladem, zrobię sobie w przyszłym roku kilka wycieczek... żałuję, że nie byłam tam w sierpniu, gdy ogród wygląda najpiękniej.
Miłej niedzieli, Wandziu
Miłej niedzieli, Wandziu
- Rewi
- 1000p

- Posty: 3623
- Od: 17 lip 2012, o 11:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Woj. Lubelskie
- Kontakt:
Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 8
Widoczki tylko pozazdrościć 
Zapraszam serdecznie służę pomocą, pozdrawiam Ewa! ;)
Pomysł na ogród-projekty do wykorzystania!,
Ogród rewii cz.III !
Pomysł na ogród-projekty do wykorzystania!,
Ogród rewii cz.III !
- drewutnia
- 1000p

- Posty: 3711
- Od: 1 gru 2011, o 13:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 8
Ale tam pięknie!Jak mi się marzą takie wypasione trawy,to znaczy duże 
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 8
A ja tam wolę zakątki u Wandzi.
Więcej roślin na małym metrażu i bardziej intymnie.
Więcej roślin na małym metrażu i bardziej intymnie.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
-
Monikwiaty
- 1000p

- Posty: 1468
- Od: 27 lis 2011, o 23:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 8
W jesiennej odsłonie też bardzo tam pięknie.
- E@K66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2402
- Od: 7 gru 2008, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie,Przemyśl
Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 8
Oj Wandziu jak ja ci zazdroszczę ja mam 460 kilomatrów do Szmita a tak chciałabym kiedyś zobaczyc jesienne rabaty trawiaste u niego

- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16298
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 8
Tajeczko, Robaczku, Margo, Peonio, Aguniado, Rewi, Drewutnio, Monikwiaty prawdę powiedziawszy, jest tam o wiele piękniej niż na moich zdjęciach. Ten, kto był, może to potwierdzić. Chyba najpiękniej jest rzeczywiście w lipcu i sierpniu, ale najbardziej nastrojowo jest właśnie teraz. Gdzieniegdzie rośliny już są trochę suche, trochę poturbowane i nadszarpnięte zębem czasu, ale to również ma swój ukryty urok przemijania.
Effka, jak tam byłam wczoraj, pomyślałam o tobie. Uwielbiasz trawy. Czułabyś się jak w raju, bo to ich najlepszy czas. Biedna jesteś, że to taki kawał drogi od ciebie. Ja tam jadę tylko 1,5 godziny, a więc jestem kilka razy w sezonie. Na szczęście mój M uwielbia ten ogród i cudownie mu się w nim wypoczywa, a więc sobie jeździmy i się napawamy.
Na pocieszenie wkleję ci jeszcze dwie trawiaste foteczki.


100krotko, zdaję sobie sprawę, że robię Szmitom reklamę, ale oni na to zasługują, bo widać, że kochają ten ogród i dbają o niego wspaniale. Bardzo wiele ich to kosztuje, a przecież dają zwiedzającym ogromną radość. U nas w kraju są ogrody, w których trzeba płacić za wstęp, a potem okazuje się, że nie ma specjalnie co oglądać (na przykład w Nieborowie) i są okropnie zaniedbane. Tutaj wstęp wolny dla wszystkich.
Co do róż, cieszę się, że potwierdzasz trafność mojego wyboru. Szkoda że Tuscany nie powtarza, ale tak mnie zachwyciły jej kwiaty, że postanowiłam jednak ją mieć mimo wszystko.
Kogro, to bardzo miłe, ale naprawdę, nie ma co porównywać mojego ogródeczka z tamtym Ogrodem.
Effka, jak tam byłam wczoraj, pomyślałam o tobie. Uwielbiasz trawy. Czułabyś się jak w raju, bo to ich najlepszy czas. Biedna jesteś, że to taki kawał drogi od ciebie. Ja tam jadę tylko 1,5 godziny, a więc jestem kilka razy w sezonie. Na szczęście mój M uwielbia ten ogród i cudownie mu się w nim wypoczywa, a więc sobie jeździmy i się napawamy.
Na pocieszenie wkleję ci jeszcze dwie trawiaste foteczki.


100krotko, zdaję sobie sprawę, że robię Szmitom reklamę, ale oni na to zasługują, bo widać, że kochają ten ogród i dbają o niego wspaniale. Bardzo wiele ich to kosztuje, a przecież dają zwiedzającym ogromną radość. U nas w kraju są ogrody, w których trzeba płacić za wstęp, a potem okazuje się, że nie ma specjalnie co oglądać (na przykład w Nieborowie) i są okropnie zaniedbane. Tutaj wstęp wolny dla wszystkich.
Co do róż, cieszę się, że potwierdzasz trafność mojego wyboru. Szkoda że Tuscany nie powtarza, ale tak mnie zachwyciły jej kwiaty, że postanowiłam jednak ją mieć mimo wszystko.
Kogro, to bardzo miłe, ale naprawdę, nie ma co porównywać mojego ogródeczka z tamtym Ogrodem.
- przemo1669
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4054
- Od: 27 cze 2011, o 11:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 8
Wandziu zajrzałem do ciebie dopiero teraz, ale twój ogród jest piękny 
Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 8
Wandziu
zazdroszczę Ci takich wypadów, widać po widoczkach że warto pojechać.
- roza333
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3864
- Od: 4 maja 2010, o 11:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie Tarnowskie Góry
Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 8
Zawsze lubię wpadać do Twojego ogrodu jest piękny i jak poprzedniczka zazdroszcząc wypadów widziałam ogród Szmitów w telewizji jest piękny 
Pozdrawiam Wszystkich i zapraszam do moich wątków Justyna
Moje wątki Ogród róży część 4 U róży - co nieco prywatniej
Kupię ,sprzedam ,wymienię roza333
Moje wątki Ogród róży część 4 U róży - co nieco prywatniej
Kupię ,sprzedam ,wymienię roza333
Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 8
zgadzam się z przedmówcami miejsce w którym byłaś piękneeeee 
- Edyta1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1926
- Od: 20 paź 2011, o 00:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 8
Wandziu, wreszcie nadrobiłam zaległości. Ogród Twój jak zwykle piękny i tajemniczy. Zauważyłam, że masz piękny piały rozchodnik. Dopiero niedawno zorientowałam się, że takie w ogóle istnieją
. Bardzo podoba mi się także Twoja czystobiała hortensja. Możesz mi napisać jaka to odmiana?
A w Pęchcinie byłam po raz pierwszy we wrześniu tego roku i wróciłam kompletnie zauroczona
. To najpiękniejszy ogród jaki dotychczas widziałam
.
A w Pęchcinie byłam po raz pierwszy we wrześniu tego roku i wróciłam kompletnie zauroczona
Pozdrawiam - Edyta
Zapraszam do mojego ogrodu
Zapraszam do mojego ogrodu
- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16298
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 8
Przemo, Anna11, Gogo, Roza 
Edytko, ta czystobiała hortensja, o której wspomniałaś, to pewnie Limelight, ale zdaje się, że ty ją masz. Właściwie to ona ma kolor leciutko limonkowy, jednak ze wszystkich odmian jest chyba najbardziej biała i nie przebarwia się na różowo, przynajmniej u mnie. I daltego najbardziej mi się podoba. Mam dwie, ale kupię jeszcze więcej sztuk właśnie tej odmiany. Chciałam mieć także Silver Dollar, ale niestety wypadła z oferty Szmitów i nie zdążyłam się w nią zaopatrzyć. Szkoda.
Edytko, ta czystobiała hortensja, o której wspomniałaś, to pewnie Limelight, ale zdaje się, że ty ją masz. Właściwie to ona ma kolor leciutko limonkowy, jednak ze wszystkich odmian jest chyba najbardziej biała i nie przebarwia się na różowo, przynajmniej u mnie. I daltego najbardziej mi się podoba. Mam dwie, ale kupię jeszcze więcej sztuk właśnie tej odmiany. Chciałam mieć także Silver Dollar, ale niestety wypadła z oferty Szmitów i nie zdążyłam się w nią zaopatrzyć. Szkoda.
- justi177
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3222
- Od: 22 wrz 2011, o 17:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b
Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 8
O jeeeeeej
Pęchcin Szmitów i o tej porze jest niemożliwie piękny....mam wrażenie, że tylko wczesna wiosna nie za bardzo, ale to chyba jak wszędzie
Wandziu, widać już twoje przywiązanie do tego miejsca
A propos wiosny....marzę, aby znaleźć się kiedyś w Keukenhof....
Pęchcin Szmitów i o tej porze jest niemożliwie piękny....mam wrażenie, że tylko wczesna wiosna nie za bardzo, ale to chyba jak wszędzie
Wandziu, widać już twoje przywiązanie do tego miejsca
A propos wiosny....marzę, aby znaleźć się kiedyś w Keukenhof....
Pozdrawiam



