Liście paprotki stają się czarne a później zdają się usychać... Nie wiem, o co chodzi, bo paprotce nie brakuje wilgoci, codziennie jest zraszana i regularnie podlewana. Daję orientacyjnie zdjęcie, ale nie za dużo z niego widać (robione aparatem z komórki, czarne przebarwienia liści zaznaczone czerwonymi kółeczkami). Co może być przyczyną?
http://img294.imageshack.us/img294/4802/paprochn3.jpg
Może tutaj bardziej to widać:
http://img60.imageshack.us/img60/7526/paproc2xl5.jpg
Liście paprotki czernieją
Fakt z zdjęć nic nie widzę, może uda Ci się zrobić lepszej ostrości? Jeśli piszesz że wszystko jest ok z podlewaniem i zraszaniem to jedynie co mi przychodzi do głowy to to że po zroszeniu paproć mogła zostać owiana chłodnym powietrzem z dworu przy uchylonym oknie lub ma zdecydowanie za mokro, opisz jak często ją podlewasz i czy przesycha ziemia od podlania do podlania, jak często zraszasz i jak możesz daj lepsze fotki. 
Spróbowałem zrobić wyraźniejsze zdjęcia ;) Nadal jednak aparatem z komórki, bo innej możliwości nie mam. Listki zaznaczone na poprzednim zdjęciu opadły. To miejsce na nowym obrazku zaznaczone jest czarnym kółeczkiem, czerwonym natomiast - inne listki, które zaczęły właśnie czarnieć.
http://img381.imageshack.us/img381/6578/paproc5vk5.jpg
Widok z większego oddalenia:
http://img84.imageshack.us/img84/7526/paproc4un0.jpg
Podlewam 2 razy w tygodniu, w środę i w sobotę. Ziemia najczęściej nie przesycha pomiędzy podlewaniami. Nie podlewam jednak obficie. Podejrzewam, że paproć ta nie ma rozbudowanego systemu korzeniowego, co powoduje, że ziemia nie przesycha. Zraszam 1 raz dziennie. Roślina stoi w głębi pokoju, z dala od bezpośredniego nasłonecznienia. Może lepiej by było, gdybym ją postawił na wschodnim oknie? Czy powinienem zacząć ją nawozić? (Liście są jasnozielone).
http://img381.imageshack.us/img381/6578/paproc5vk5.jpg
Widok z większego oddalenia:
http://img84.imageshack.us/img84/7526/paproc4un0.jpg
Podlewam 2 razy w tygodniu, w środę i w sobotę. Ziemia najczęściej nie przesycha pomiędzy podlewaniami. Nie podlewam jednak obficie. Podejrzewam, że paproć ta nie ma rozbudowanego systemu korzeniowego, co powoduje, że ziemia nie przesycha. Zraszam 1 raz dziennie. Roślina stoi w głębi pokoju, z dala od bezpośredniego nasłonecznienia. Może lepiej by było, gdybym ją postawił na wschodnim oknie? Czy powinienem zacząć ją nawozić? (Liście są jasnozielone).
Przede wszystkim daj jej o połowę mniejszą doniczkę(przesadzając osusz papierowymi ręcznikami bryłę korzeniową po uprzednim jej pomniejszeniu o zbędną ziemię), zraszanie codziennie a podlewanie raz na tydzień jak powierzchniowo przeschnie ziemia taką dawką wody by przelała się na podstawek i po 20 minutach by ziemia wchłonęła wodę jeśli po takim czasie woda będzie nadal w podstawku trzeba ją odlać. Zacznij zasilanie ok dwa tygodnie po przesadzeniu nawozem do paproci ale dawką o połowę mniejszą od tej jaką zaleca producent, po około miesiącu takiego podlewania zacznij jej dawać dawkę zalecaną. A w skrócie zalewasz roślinę i to efekt czernienia liści, roślina jest za mała i nie jest w stanie zasymilować ilości wody jaką jej podajesz.
