Mój kawałek świata:)

[Lineta]

Jak tam sunia po zabiegu? I co słychać w ogóle? Chyba już nie było tak zimno nocą?

[asta6265]

u nas pogoda zmieniła się z mrozu na pluchę. Wczoraj cały dzień padało. Na cmentarzu zmokliśmy mimo parasoli, bo strasznie zacinało. Nie pamiętam roku, żeby na 1 listopada padał deszcz
Ogólnie pogoda do bani, ale chociaż ogród dobrze podlało. Mnie coś nerka dzisiaj nawala i leżę sobie dzisiaj z moją Fifcią i razem odpoczywamy.
Fifi już po zabiegu. Wczoraj jeszcze leżała i praktycznie spała, Ranka dobrze się goi i myślę, że będzie ok. Dziś już wstała, poszła na dwór i zjadła małe co nieco. Wzięła swojego miśka i chciała go tarmosić, ale trochę przeliczyła siły na zamiary

[sweety]

Piesek przesłodki Śpi jak dziecko z misiem A co mu było? Swojego rocznego grzywacza chińskiego mam raptem 2 tygodnie i jest równie słodki jak taki york. Tyle że zdecydowanie woli spać z brzuchem do góry. No i jego ulubieńcem jest czerowny rak z zielonymi szczypacami. Mojego także czeka zabieg usunięcia jądra z jamy brzusznej, bo poprzedni właściciel paru rzeczy zaniedbał np. pies był nie zaszczepiony, zawszony, brudny.

[Lineta]

Jeju, jaka śliczna laleczka. Dobrze, że się goi, teraz będzie coraz lepiej.
A Ty co z tą nerką? Kamienie, nie daj Boże?

[Maska]

Ale pacjentka! świetna - zwierzątka szybko wracają do zdrowia!

[asta6265]

Lineto nie wiem co z tą moją nerką nie tak. Miałam robione usg, badania moczu i nic niw wykryli, a jak boli tak boli. Co jakiś czas mam takie ataki bólu, że normalnie ściany bym pogryzła. W połowie listopada mam mieć badanie z podaniem kontrastu i jeszcze będą badać przepływ i zobaczymy czy coś wykryją. Już mówię że jak nie urok to sraczka
Sweety Fifcia była sterylizowana. Miała już dwa razy młode, ale bardzo źle przechodziła porody. Obydwa zakończone u weterynarza a przy ostatnim o mało co hy nam nie zdechła. Także musiałam. I okazało się podczas tej sterylizacji, że miała wadę macicy i dlatego było tak ciężko. Synek bardzo przeżywa, że Fifi już nie będzie miała dzieci bo on uwielbiał te małe szkraby i bardzo się nimi opiekował, ale cóż

[przemo1669]

Aniu ja też mam częste i silne bóle kolki nerkowej i wiem co to znaczy. Niby ja też nic nie mam ale jak bolało tak i nadal boli
Mi nic nie wykryli nawet w jednej z najlepszych klinik w Polsce

[imwsz]

Aniu swoją Fifi "zapakowałaś" jak niemowlaka
Ale każde złe samopoczucie czworonoga boli
Życzę zdrówka Tobie. A kiedy chcesz założyć nowy wątek

[Rewi]

Piesek ma luksusy pierwsza klasa
Śliczna sunia

[Maska]

Aniu to może być piasek, Kup sobie Urosept i dużo pij, może tak być stan zapalny i koniecznie niech Ci zrobią posiew! Piesek zaraz wydobrzeje i pańcię na spacer będzie chciał wyciągnąć

[Lineta]

Aniu, strasznie mi przykro, to podobno straszny ból, porównywalny tylko z bólem nowotworowym. Na szczęście znam to tylko z opisu, ale ten opis mi wystarczy. O, i Przemo też.
Badanie badaniem, ale co dalej? Będzie jakieś leczenie?

[Maska]

Aniu jak zdrowie czy czujesz się już lepiej?

[asta6265]

Mario, napisałam i chyba zjadło mi post. Już lepiej. Dwa dni leżałam w ciepłym łóżeczku i przeszło, ale na jak długo to nie wiem
Czekam na baranie z kontrastem i potem zobaczymy. Mam nadzieję, że wykaże co jest nie tak.
Przemku łączę się z Tobą w bólu

Dla wszystkich zainteresowanych. Założyłam nowy wątek w sekcji:
Personalne wątki i życzenia, spotkania grupowe, sprawy do...

Moje hobby i wszystkiego po trochu...
Zapraszam na nieogrodowe pogaduchy

Natomiast ogrodowo doniczkowo kliwia mi się znowu rozszalała:

[Maska]

Jaka piękna kliwia. Ja mam młodą roślinkę i czekam na takie cudo - może kiedyś?

[Ewiczka52]

Aniu Ból nerki pamiętam a przy tym wymiotowałam schudłam w ciągu tygodnia bardzo dużo . Może to nic poważnego ,porostu może zmarzłaś . Ale czasem bóle kręgosłupa lędżwiowego dają podobne objawy . Myślę,że medycy do których chodzisz to nie konowały i coś ustalą . Dużo zdrówka