loeb pisze:Haha noo.. ale to jeśli chodzi o takie konkretne zmiany;) Ale coś mi dzwoni że kształt owocu rośliny matecznej może być inny w zależności od tego czy jest zapylona czy nie jest, albo jest tylko słabo.......Ale jeśli chodzi o zmianę smaku, koloru, składu chemicznego miąższu - no, byłabym sceptyczna;)
Nie mam twardych dowodów, są to znowu tylko przypuszczenia, ale... miałam w tym roku jedną roślinę z gatunku Angelique. Pierwsza dyńka była jak z katalogu, zaś druga, którą zauważyłam dopiero przy zbiorach, ma żeberka bardzo podobne do Black Futsu i Hidemi, które rosły tuż obok po dwóch stronach Angelique:

Z lewa pierwsza Angelique, w grupce- z góry z lewa- Angelique z żeberkami, z prawa- Hidemi, w dole- Black Futsu.
Więc chyba ma wpływ zapylanie pyłkiem innych odmian na tegoroczne formy (ale czy tylko formę? bo i kolor też) dyń?
