Drzewa na osiedlu

Drzewa owocowe
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
AHa
100p
100p
Posty: 159
Od: 7 gru 2008, o 22:10
Lokalizacja: Warszawa

Drzewa na osiedlu

Post »

Witam. Zainteresowały mnie drzewa owocowe rosnące na moim osiedlu w Warszawie. Niektóre mogą być pozostałością przed- i zaraz po-wojennych działek, ale niektóre rosną w miejscach gdzie jest to mało prawdopodobne.
1)Koło wejścia na do mojego bloku rośnie morela. Na pewno nie jest starsza od bloku - na zdjęciach z lat 60tych jej nie ma. Czy może to być samosiejka? (Czy morele w ogóle rozmnaża się przez siew?). Owoce są drobne, ale nic dziwnego, drzewo jest stare i zapuszczone. Poza tym nic im nie brakuje.
2) o jabłonki poniżej prezentowane to samo pytanie: czy mogą to być samosiejki? (zawsze mi się zdawało, że jabłonie się szczepi, a z nasion wyrastają dziczki, ale ja zupełni się na tym nie znam). Czy ktoś wie, co to za odmiany?

2a)

Obrazek
Obrazek

2b)

Obrazek

Obrazek

Thank you from the mountain, czyli z góry dziękuję :wink:
Anna
Anna
Awatar użytkownika
robertP2
1000p
1000p
Posty: 4804
Od: 7 lut 2011, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Drzewa na osiedlu

Post »

Na tym 2b wypisz wymaluj przypomina mi ,,papierówkę '' dzisiejszą oliwkę żołtą.Bardzo smaczne jabłko.I na dżem również.
1.Mogą to być samosiejki /tak jak ma to miejsce u mnie w okolicy/ale róznież mogły być posadzone przez kogoś i tu pytanie czy to forma właściwa czy zmarzło to co szczepione i wyrosła podkładka.Ale sugeruje się tym iż te 2b to papierówka to czyli to co powinno,bo szczepili zazwyczaj na antonówce.
Zdrowe to ,nie choruje itp.i nie wymaga oprysków a rośnie :lol: czyli odmiany jabłoni które same sobie rosną bez pomocy człowieka.U mnie na miedzy międzysąsiedzkiej to samo jest.Siewka koszteli ,trochę mniej soczyste,wcześniej dojrzewa ,ale smak koszteli i samo to wyrosło.I rośnie pod moją opieką.Nie dałem wyciąć.I nie dam.
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Awatar użytkownika
AHa
100p
100p
Posty: 159
Od: 7 gru 2008, o 22:10
Lokalizacja: Warszawa

Re: Drzewa na osiedlu

Post »

Dzięki! A morela - czy może być samosiejką?
Anna
Awatar użytkownika
robertP2
1000p
1000p
Posty: 4804
Od: 7 lut 2011, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Drzewa na osiedlu

Post »

Trudno określić.W sumie to raczej wątpliwe ze wględu na fakt iż jakby ktoś zauważył patyk wyrastający z ziemi to by wyciął czy wyrwał.Moim zdaniem ktoś to musiał jednak posadzić.A jak posadził /czy administracja posadziła to nie pozwoliła szkodnikom zniszczyć.Biorę pod uwagę dzisiejsze czasy,chyba,że ludzie kiedyś w latach 60 mieli więcej kultury.Bo dziś i posadzą i wyrwą a co dopiero gdzieś tam dziczka,chyba,że na działce nieużytkowanej to tak,a tak to zniszczą wszystko.
Chociaż ostatnimi czasy jakoś nie łamą/nie wiem czy to zasługa nabywania kultury ,patroli policji czy łamacze wyjechali gdzieś indziej albo za granicę :lol:
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Awatar użytkownika
AHa
100p
100p
Posty: 159
Od: 7 gru 2008, o 22:10
Lokalizacja: Warszawa

Re: Drzewa na osiedlu

Post »

Ale czy w ogóle może wyrosnąć z pestki i owocować morelami, a nie jakąś dziką śliwką?
Miejsce, gdzie rośnie, jest tak absurdalne (1 m od ściany bloku), że w sadzenie trudno uwierzyć. A jak mieszkam na Rakowcu czterdzieści parę lat, nie pamiętam żeby ktoś drzewa niszczył ; przy tym koszenie trawników dawniej było tak rzadkie, że wszystko mogło urosnąć. Z drugiej strony, wiele drzew ludzie sadzili (i sadzą) sami z siebie, bez konsultacji z administracją - np. w linii przebiegu kanalizacji :-)
Niestety, nasza morelka chyba dożywa swoich lat - wdał się grzyb.
Anna
Awatar użytkownika
corazonbianco
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1644
Od: 1 kwie 2012, o 11:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wschodnie Mazowsze

Re: Drzewa na osiedlu

Post »

AHa pisze:Czy ktoś wie, co to za odmiany?

2a)

Obrazek
Ananas Berżenicki
http://stareodmiany.pl/jabonie/52-ananas-berenicki
Nie lubię hortensji, zimy i śniegu oraz pastelowych kolorów w ogrodzie.
Rossynant
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2548
Od: 5 maja 2011, o 20:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Drzewa na osiedlu

Post »

Morela może być z siewu. Samopylne odmiany często powtarzają cechy z nasion. Kiedyś popularne były odmiany z siewu mnożone, np. bardzo dobra Węgierska Wczesna (Ungarishe beste), mieli ludzie po działkach. Owocuje w jakie 5 lat po wysiewie. Warto zasiać nowe drzewka :wink:

:wit
Awatar użytkownika
robertP2
1000p
1000p
Posty: 4804
Od: 7 lut 2011, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Drzewa na osiedlu

Post »

Daj zdjęcie moreli być może da się ją jeszcze uratować. Grzyb to często niekoniecznie wyrok.
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Awatar użytkownika
AHa
100p
100p
Posty: 159
Od: 7 gru 2008, o 22:10
Lokalizacja: Warszawa

Re: Drzewa na osiedlu

Post »

Dzięki!
Ananas berżnicki sądząc z opisu też może być samosiejką, i chyba jest, bo w tej części Pola Mokotowskiego gdzie go znalazłam działki były tylko w czasie wojny; ludzie raczej nie sadzili jabłoni.
Pomysł na zasianie potomstwa cudowny ;:138 ;:138 Że też mieszkając tu 10 lat jeszcze na to nie wpadłam! Trzeba dbać o tradycję - ta morelka wyróżnia nasz blok spośród innych na osiedlu. Zaraz rano idę szukać pestek. A gdybym nie znalazła, to spróbuję w przyszłym roku, a teraz na wszelki wypadek pójdę na targ kupić pół kilo krajowych morelek. Wysieję na "swoim" kawałku trawnika, ogrodzonym bambusowym płotkiem dla ochrony przed kosiarką. Czy wystarczy po prostu zagrzebać z pół tuzina pestek w ziemi? A może zrobić to na wiosnę, albo do doniczki? Jak głęboko zagrzebać?
A tutaj zdjęcie drzewka i grzyb (?) budzący mój niepokój. W zeszłym roku coś podobnego wykończyło czeremchę rosnącą pod sąsiednim blokiem.
Obrazek
Obrazek Obrazek
Anna
Rossynant
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2548
Od: 5 maja 2011, o 20:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Drzewa na osiedlu

Post »

Wystarczy wysiać do ziemi, ale lepiej parę tuzinów :wink:
Jesienią, wymaga zimowej stratyfikacji - ze 2 miesiące w temperaturze koło 0. Stratyfikacja będzie przypadkowa, tylko część skiełkuje. Dobre kilka cm głęboko i można dla pewności przyrzucić liśćmi czy czymś aby nie przemarzły. Lepszy efekt gdy stratyfikuje się w sposób kontrolowany, w chłodni, ale jeśli jest więcej nasion to prościej do ziemi.

Na hubę nic nie poradzi. Morele długo nie żyją, trudno. Fact of life...
:wit
Awatar użytkownika
AHa
100p
100p
Posty: 159
Od: 7 gru 2008, o 22:10
Lokalizacja: Warszawa

Re: Drzewa na osiedlu

Post »

Niestety, nie wytrzymała ciężaru śniegu :cry: . Złamała się mniej więcej na wysokości 1 m. Pień okazał się spróchniały w środku. Ale p. administratorka powiedziała, że spróbuje dać mu szansę na odbicie z odrostów.
No i zobaczymy, co wyrośnie z pestek. Niestety, oryginalną znalazłam tylko jedną (za późno zabrałam się za szukanie), pozostałe z kupnych krajowych morelek.
Anna
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”