Świetnie, że wybrałaś robinię. Pink Cascade mam na swojej liście, co prawda nie w szpalerze, ale do zakątka brzozowego. Jakoś tak mi tam pasuje w otoczeniu brzózek. Co sądzisz?
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły
- majowa
- 1000p

- Posty: 2338
- Od: 20 kwie 2010, o 11:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: k/Radom
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły
Magda - też jestem na etapie czekania na "koncepcję"
Świetnie, że wybrałaś robinię. Pink Cascade mam na swojej liście, co prawda nie w szpalerze, ale do zakątka brzozowego. Jakoś tak mi tam pasuje w otoczeniu brzózek. Co sądzisz?
Świetnie, że wybrałaś robinię. Pink Cascade mam na swojej liście, co prawda nie w szpalerze, ale do zakątka brzozowego. Jakoś tak mi tam pasuje w otoczeniu brzózek. Co sądzisz?
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły
Strasznie mi się podoba robinia i mnie męczy od wiosny
Trochę się przestraszyłam tej jej łamliwości, bo u mnie przy wiatrach i śniegach to chyba ryzykowne...
- variegata
- 1000p

- Posty: 1990
- Od: 24 sie 2012, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zakole Dolnej Wisły
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły
Geniu, niestety nie znalazłam zdjęć, które mogłabym wkleić. Będziesz musiała osobiście wiosną przyjechać i na własne oczy zobaczyć
Aniu czar_na też tak uważam
Iwona brzózki wg. mnie pasują do robinii. Też czekasz na koncepcję fachowca
, no widzisz kolejny wspólny element między nami
Aniu sweety, mam te same wątpliwości, poniewaz teren u mnie otwarty i wiatr hula bardzo mocno. No i psinki moje malusie, które potrafią ogonem w akcie radości zmieść małe dziecko z powierzchni chodnika a co dopiero kruchą robinię
Dlatego też wybór odmiany 'Pink Cascade' bo ona podobno najmniej krucha ze wszystkich, ale czy to prawda to potwierdzi autopsja.
Będę królikiem doświadczalnym w uprawie Robinii w warunkach ekstremalnych
Aniu czar_na też tak uważam
Iwona brzózki wg. mnie pasują do robinii. Też czekasz na koncepcję fachowca
Aniu sweety, mam te same wątpliwości, poniewaz teren u mnie otwarty i wiatr hula bardzo mocno. No i psinki moje malusie, które potrafią ogonem w akcie radości zmieść małe dziecko z powierzchni chodnika a co dopiero kruchą robinię
Będę królikiem doświadczalnym w uprawie Robinii w warunkach ekstremalnych

Dom na wsi i ogród wokół niego to spełnienie moich marzeń. Rośliny i zwierzęta- pasja i miłość. Pozdrawiam. Magda.
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły
To ja może poczekam...??? Ale ogon mojego psa nic z tego świata nie zmiecie, może poza kurzem 
- variegata
- 1000p

- Posty: 1990
- Od: 24 sie 2012, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zakole Dolnej Wisły
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły
Moje pieski bardzo mocno mnie ograniczają, jeśli chodzi o aranżację dookoła domu.
Wykopują mega wielkie dziury, bo przecież piłeczka musi mieć wygodnie, prawda? Zjadają krzaki, bo to witaminki. Biegają z "patyczkami" wielkości brzozy w pyskach, które to patyczki ktoś przygotował jako stemple potrzebne do budowy przyszłego garażu lub bezczelnie wyciągając je z ziemi ( wisienki i jabłonki). O zeżartych ozdobach ganku, typu kosze i lampki nie wspomnę...
kochane psinki
Jak zniszczą nowa rabatę to eksmisja normalnie
Razem z kotami polecą, bo od dwóch tygodni poszukuję producenta mysich bobków w domu a koteczki (szt. 4) w tym temacie wykazują stoicyzm i nadzwyczajną bierność...
Wykopują mega wielkie dziury, bo przecież piłeczka musi mieć wygodnie, prawda? Zjadają krzaki, bo to witaminki. Biegają z "patyczkami" wielkości brzozy w pyskach, które to patyczki ktoś przygotował jako stemple potrzebne do budowy przyszłego garażu lub bezczelnie wyciągając je z ziemi ( wisienki i jabłonki). O zeżartych ozdobach ganku, typu kosze i lampki nie wspomnę...
kochane psinki
Jak zniszczą nowa rabatę to eksmisja normalnie
Razem z kotami polecą, bo od dwóch tygodni poszukuję producenta mysich bobków w domu a koteczki (szt. 4) w tym temacie wykazują stoicyzm i nadzwyczajną bierność...

Dom na wsi i ogród wokół niego to spełnienie moich marzeń. Rośliny i zwierzęta- pasja i miłość. Pozdrawiam. Magda.
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
-
April
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły
Ta robinia Kasiek cudna. Trzymam też kciuki za Twoje pomysły, może akurat w tym miejscu się sprawdzą robinie.
A psy to wiadomo, często albo one albo ogród, dlatego mój ogród ma wewnętrzne ogrodzenie przed tymi szkodnikami. A wyciąganie drewna przygotowanego do kominka to też standard. Roznoszą po całej działce
Powodzenia i czekamy na tę nową koncepcję
A psy to wiadomo, często albo one albo ogród, dlatego mój ogród ma wewnętrzne ogrodzenie przed tymi szkodnikami. A wyciąganie drewna przygotowanego do kominka to też standard. Roznoszą po całej działce
Powodzenia i czekamy na tę nową koncepcję
- lulka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5106
- Od: 31 mar 2011, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły
Madziu trzymam zatem kciuki za poszukiwania robini w odpowiedniej odmianie i cenie. Będzie slicznie
. Sorki, ze sie czasem dopytuje o rzeczy, które były poruszane w wątkach, ale zwyczajnie czasami nie mam czasu zeby wszystko doczytac. Tym bardziej jak wątek leci jak szalony.
To co piszesz o siersciuchach jest mi doskonale znane
. Moj M czasem mówi, kurde u sąsiadów tak czysciutko, ladniutko, a u nas wiecznie jakieś patyki, poduszeczki walajace sie po trawniku...drewutnia, to najlepsze miejsce dla mojej labradorki, o wyciagnietych roślinach z ziemi już nie wspomnę. Jednak nie zamienilabym życia bez zwierzakow dla czystego trawnika 
To co piszesz o siersciuchach jest mi doskonale znane
- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16298
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły
To ja tylko jeszcze dodam, że te robinie i mnie się bardzo podobają. Mają spore te swoje kwiatuszki. Zresztą podobne są ogólnie do lilaków Meyera. Ciekawa jestem, czy trzeba je podcinać, formować?
- variegata
- 1000p

- Posty: 1990
- Od: 24 sie 2012, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zakole Dolnej Wisły
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły
Aprilku , lulka też nie wyobrażam sobie mojego domu bez zwierząt.
W dzieciństwie chciałam być Panią Gucwińską albo weterynarzem
Aczkolwiek nakaz eksmisji tych niszczycieli czasami wisi w powietrzu
Wandziu z tego co zdążyłam się dowiedzieć, to raczej będzie trzeba je formować. Ale w szpalerze jak korony się połącza i zaczną lekko przewieszać razem, to nie wiem czy będzie taka potrzeba. Czas pokaże. Lilaki Meyera bardziej kojarzą mi się z Budlejami Davida
W dzieciństwie chciałam być Panią Gucwińską albo weterynarzem
Aczkolwiek nakaz eksmisji tych niszczycieli czasami wisi w powietrzu
Wandziu z tego co zdążyłam się dowiedzieć, to raczej będzie trzeba je formować. Ale w szpalerze jak korony się połącza i zaczną lekko przewieszać razem, to nie wiem czy będzie taka potrzeba. Czas pokaże. Lilaki Meyera bardziej kojarzą mi się z Budlejami Davida
Dom na wsi i ogród wokół niego to spełnienie moich marzeń. Rośliny i zwierzęta- pasja i miłość. Pozdrawiam. Magda.
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły
Dzień dobry, Magda! 
Śmętnie dziś strasznie... u Ciebie też tak mgliście i pochmurno?
Kiedy możemy się spodziewać koncepcji? Kojarzę drugą połowę listopada, ale nie na pewno ;-)
Śmętnie dziś strasznie... u Ciebie też tak mgliście i pochmurno?
Kiedy możemy się spodziewać koncepcji? Kojarzę drugą połowę listopada, ale nie na pewno ;-)
- variegata
- 1000p

- Posty: 1990
- Od: 24 sie 2012, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zakole Dolnej Wisły
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły
Aguś
pogoda faktycznie niezbyt zachęcająca, ale jak patrzę na zdjęcia z Twojego ogrodu chociażby, to już wolę moją opcję bezśnieżną i tylko deszczową
Poza tym kalosze ładne mam to jest okazja do lansu, a co!
Koncepcja w drugiej połowie listopada, dobrze pamietałaś. Nawet dzwoniłam do tej pani, żeby o mnie pamiętała i nie przedłużyła już i tak odległego terminu
Koncepcja w drugiej połowie listopada, dobrze pamietałaś. Nawet dzwoniłam do tej pani, żeby o mnie pamiętała i nie przedłużyła już i tak odległego terminu
Dom na wsi i ogród wokół niego to spełnienie moich marzeń. Rośliny i zwierzęta- pasja i miłość. Pozdrawiam. Magda.
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły
Jestem przeciekawa co wymyśli pani projektant
Dostaniesz wersję elektroniczną? Wrzucisz nam koncepcję do 'oceny'? ;)
Szczerze mówiąc, to czasem mnie kusi, żeby wrzucić do dopracowania zaprzyjaźnionej projektantce mój obecny ogród.
Szczerze mówiąc, to czasem mnie kusi, żeby wrzucić do dopracowania zaprzyjaźnionej projektantce mój obecny ogród.
- variegata
- 1000p

- Posty: 1990
- Od: 24 sie 2012, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zakole Dolnej Wisły
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły
No pewnie, że wrzucę, nie tylko do oceny ale tez do pomocy w aranżacji
Przecież mój ogród bez Waszej pomocy może skończyć marnie, jako zbiór popularnej odmiany roślin 'Muszętomieć'.
Dostane projekt tylko koncepcyjny, czyli "wypełnienie" tych kształtów będę konsultowała z Wami
Uważam, ze takie świeże spojrzenie moze wnieść wiele korzyści w dotychczasowy wygląd każdego ogrodu. Ja wszelkie uwagi dotyczące ogrodu, czy wnętrzom w domu chętnie przyjmuję, nawet jeśli nie zawsze są bliskie mojemu poczuciu estetyki
Człowiek jest w jakiś sposób zasugerowany swoja wizją i ciężko coś nowego wymyślić.
Ale szczerze mówiąc, u Ciebie to nie wiem czy jakakolwiek projektantka odważy sie zmierzyć z mistrzostwem jakie prezentujesz Aga
Przecież Ty masz tyle świetnych planów na wiosnę, to po co straszyć projektanta? 
Przecież mój ogród bez Waszej pomocy może skończyć marnie, jako zbiór popularnej odmiany roślin 'Muszętomieć'.
Dostane projekt tylko koncepcyjny, czyli "wypełnienie" tych kształtów będę konsultowała z Wami
Uważam, ze takie świeże spojrzenie moze wnieść wiele korzyści w dotychczasowy wygląd każdego ogrodu. Ja wszelkie uwagi dotyczące ogrodu, czy wnętrzom w domu chętnie przyjmuję, nawet jeśli nie zawsze są bliskie mojemu poczuciu estetyki
Człowiek jest w jakiś sposób zasugerowany swoja wizją i ciężko coś nowego wymyślić.
Ale szczerze mówiąc, u Ciebie to nie wiem czy jakakolwiek projektantka odważy sie zmierzyć z mistrzostwem jakie prezentujesz Aga
Dom na wsi i ogród wokół niego to spełnienie moich marzeń. Rośliny i zwierzęta- pasja i miłość. Pozdrawiam. Magda.
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły
Magda, jakie mistrzostwo, proszę Cię... przecież widzisz ile ja mam 'genialnych' planów na zasadzie coś mi się u kogoś spodoba i też 'muszętomieć', gdzie u mnie pasuje dana roślina jak wół do karety. Tak to działa niestety i zachowanie wstrzemięźliwości u ogrodników jest ogromną sztuką.
U Ciebie jest ogromne pole do popisu i potencjał... każdy patrzy na Twój ogród inaczej i rad dostaniesz mnóstwo; grunt, żebyś wynosiła tylko te pomysły, co do których naprawdę jesteś przekonana, a co istotniejsze, żeby warunki jakie zapewni danym roślinom Twój ogród i jego uwarunkowania, były właściwe.
U Ciebie jest ogromne pole do popisu i potencjał... każdy patrzy na Twój ogród inaczej i rad dostaniesz mnóstwo; grunt, żebyś wynosiła tylko te pomysły, co do których naprawdę jesteś przekonana, a co istotniejsze, żeby warunki jakie zapewni danym roślinom Twój ogród i jego uwarunkowania, były właściwe.
- variegata
- 1000p

- Posty: 1990
- Od: 24 sie 2012, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zakole Dolnej Wisły
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły
Otóż to kochana
Nic dodać nic ująć.
Ale zdania na temat Twojego ogrodu nie zmieniam. Jest super.
A projektantka na pewno to potwierdzi
Myślę, że dla spokoju swojego i domowników zleć ten projekt

Ale zdania na temat Twojego ogrodu nie zmieniam. Jest super.
A projektantka na pewno to potwierdzi
Dom na wsi i ogród wokół niego to spełnienie moich marzeń. Rośliny i zwierzęta- pasja i miłość. Pozdrawiam. Magda.
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)

