Mój kawałek raju

[Maska]

No tak jak po klęsce śniegowej. Maryś wszystkie te małe pieski tak się trzęsą. Lidzia powie Ci jak zrobić butki, Bo muszą być tak zrobione, żeby nie spadły Marysiu tylko bez sznurówek bo będzie musiała co chwile wiązać

[adamiec]

Witaj Marysiu, cieszę się że wpadłaś do mnie .Ja często wracam do naszej wizyty w Twoim domu i radość mnie rozpiera

[becia123]

Witam serdecznie przysypało troszeczkę u mnie po śniegu ani śladu jeszcze jesiennie ,kolorowo. Zapowiadają cieplejsze dni. Jeszcze pocieszymy się tym co zostało z jesieni .Pozdrawiam.

[wiolamanka]

Marysiu wszędzie znika śnieg a u Ciebie jeszcze sporo,biedne roślinki jeszcze kwitną ,a tu takie zimnisko

[mar33]

Lidziu czytałaś rozporządzenie Marysieńki,podaj przepis na papucie ale bez sznurówek bo przy takiej ilości nie dam rady wiązać
Marysiu wzięłam sobie do serca o tych papuciach,zastanowimy się z Lidzią jak to zrobić
Irenko no nareszcie wracasz do formy,jeszcze zapowiadają ciepło więc zapraszam
Becia 123 bardzo serdecznie i zapraszam zapowiadam się z wizytą
Wiolu ja już pisałam,w całym mieście nie ma śniegu a ja wywożę taczkami z ogrodu i to samo jest dzisiaj,przejechaliśmy przez trzy sąsiadujące miasta i śniegu ani płatka a u mnie zima

[Maska]

Marysiu ja też niestety mieszkam w takim zastoisku śniegowym. Zawsze najdłużej u mnie śnieg leży i często jadąc olkuską czarną nawierzchnią skręca się do mnie i jedzie po białej nawierzchni ! Przy tunelu i w paru miejscach śnieg dalej leży. Niestety teraz opady zapowiadają i moja glina będzie grząska!

[mar33]

Marysiu to może otworzymy manufakturę z glinianymi garnkami to dochodowy interes,jeszcze jak będą wyszczerbione i postarzone to za jakieś skorupy wiekowe da się opchnąć,już będę dojeżdżać do Ciebie

[Maska]

Klapa Marysieńko mój osobisty ceramik powiedział, że nasza glina się nie nadaje

[mar33]

Marysiu to masz jakąś breję a nie glinę,a jakby tak domieszać czegoś żeby się lepiła

[Maska]

Nie Marysiu to chodzi o grudki o gładkość, moja podczas wypalania pękałaby.

[delosperma]

Marysie Dwie Wy się zastanówcie nad tą glinianą produkcją , bo możecie tak wyjść na tym, jak w tym kawale o glinianych gwizdkach.

[Maska]

Nie wiem czy druga Marysia zna ten kawał, bo ja nie znam

[mar33]

Ja też nie znam ale znam powiedzenie 'jak Zabłocki na mydle'

[Maska]

Oj Marysia Mot już śpi już nam nic nie opowie!

[delosperma]

No to jadziem.
Zapytano pewnego przedstawiciela znanego państwa co robią, że tak dobrze stoją gospodarczo.
No o oo.....jak to co?????? ... Produkujemy gliniane gwizdki.
Naprawdę..... I co , i co??????
Eksportujemy je do zaprzyjaźnionego kraju na południu, a oni za te gwizdki przysyłają nam takie malutkie kurczaczki.
My je podtuczymy, podtuczymy i wysyłamy do zaprzyjaźnionego kraju na zachodzie.
A oni w zamian przysyłają nam takie małe prosiaczki.........
My je podtuczymy, podtuczymy i wysyłamy do zaprzyjaźnionego kraju na wschodzie.
A stamtąd dostajemy.?????.......... glinę na gwizdki.