Ewuniu jak cie czytam dziś to leżę jak ten ludzik na ziemi i kwiczę
Zachowujesz sie kochana jak typowa angielka ,temperatura 0 stopni a one juz umieraja ze to straszne mrozy
Efcia to nie dla mnie straszny mróz ale ja nie ogrodnik jeszcze to się uczę koleżanko Dam Ci się śmiać z moich lęków , ja moje roslinki kocham to i stara pierzynkę bym im zawiozła
czytałaś? woda u Ewki zamarzła ?
No Aneczko już tak myslę, że jeszcze ta jesień się wróci i bedzie przyjemniej
Te trochę mrozu nic roślinkom nie zrobi .Moje róże też nie sa z tej zmiany pogody zadowolone ,bo zastygły w śnieżnych czapeczkach na główkach .Muszę iść obadać jutro co z pelargoniami ,bo część zaniosłam już do domu a reszta dalej w skrzynkach
Cześć Ewciu
Dalej mamy biało rano u mnie był przymrozek a teraz wychodzi słoneczko, niebo robi się błękitne,
chyba będzie ładnie.
Wczoraj schowaliśmy stół, był cały w śniegu, zostały mi jeszcze zrobić kopczyki różom i przykryć niektóre trawki .....i czekać do wiosny
Buziaczki!
Taki mróz ścina jednoroczne i męczy dalie, ale jeszcze nic złego różom nie zrobi Swoich nie zamierzam na pewno kopczykować, bo za wcześnie.
Śniegu nie mam, choć od szronu biało. Za to koty siedzą w domu i mruczą, kiedy je głaszczę
Och goście u mnie a ja goniłam za olejkiem ananasowym do dyni i nie znalazłam. Rarytas jakiś?
Mam też nadzieję, że jesień wróci. Mam liście nie uprzatnięte-sąsiadka mnie wyklnie bo do niej wszystko przelatuje
Butów szewc mi nie uszył a tu śnieg i w adidaskach chodzę jedyny to minus śniegu jak dla mnie
Mój kot pijawka ciagle szuka żródełka:
To moja Monisia do Ciebie na pijaństwo poszła
A nie mogłaś kupić sobie gotowych butów, musisz mieć na miarę
Możesz do dyni dać galaretkę ananasową i będzie udawała ananas.
Nie narzekaj , bo będzie mróz
Ewciu, jesień wróci - myślę, że tylko tak straszy tym sniegiem, choć wczoraj jak wracałam z pracy i widziałam auta w rowie przydrożnym to było mi ciepło! U mnie tez jeszcze sporo do zrobienia, tych kilka róż, które mam zakopczykuję szybko, ale chyba jeszcze na to zbyt wcześnie. Ewuś, byle do wiosny!
ps. a to Twoja taka cudna kicia?
Marysiu wszystkie te biało czarne kiciusie-krówki podobne do siebie Tylko moj kiciuś to men a słodzik jakich mało musiałby się mój M i synowie uczyc od niego jak kobiecie w oczy patrzeć
Buty muszę mieć szyte na miarę ortopedyczne do innych nie wchodzę
Kornelko fajny sieściuch nie
Ja mam na razie labę i czekam na lepszą pogodę i czas wolny do ukończenia prac w ogrodzie
Oj Ewciu nie wiedziałam, to Cię szarpnie! Moja też jest przymilna nawet jak ją chwycę i mocno przytulę to nie buntuje się. Inne koty drapią albo inaczej wyrażają niezadowolenie a Monika znosi wszystko. Oj Ewuniu marzy Ci się taki kocur na 2 nogach? Z czasem też by Cię to znudziło