Henryk - moje kaktusy i sukulenty 3

[hen_s]

Tak, jest szorstka. Nawet bardzo - więcej niż ogromna większość tego typu haworcji.

Czy wypielęgnowane nie wiem. Same rosną.

[Akwelan_2009]

Same rosną.

- fakt, ale pod czyim czujnym okiem = nadzorem?

[Paula15]

Czy wypielęgnowane nie wiem. Same rosną.

Tak Henryku tak, jak i reszta Twoich sukulentów i kaktusów

[przemo1413]

Ale to że same rosną to jest prawda U mnie też podleje tylko raz na 2 tygodnie i rosną jak szalone

[labka1]

Zawitałam i ja... jest taka ilość wszystkiego..że na prawdę ciężko ogarnąć..podziwiam pomysły...podoba mi się ta wylęgarnia..to super sprawa.. rośliny prześliczne, ale tyle to sam wiesz ...przepięknie kwitnące kaktusiki...podziwiam upór i pasję do tych kłujaków..mnie tez zaczynają fascynować...to efekt domina..patrzysz, widzisz u kogoś, też zapragniesz, kupujesz 1-2-3...więcej..potem widza następne osoby i cykl się powtarza... zaraźliwe straszliwie...

Będę próbowała oglądać w małych dawkach...a jak będę miała kłopot zapukam po poradę...

Miłego weekendu..choć śnieg podobno zasypał większą część kraju...pomiędzy roślinkami zawsze będzie "cieplutko" one rozświetlają otoczenie..

[hen_s]

Miło jak ktoś odwiedzi.
A jak jeszcze pochwali... To jest bardzo miło. Dziękuję.

Dziś definitywnie zakończyłem sezon. Rośliny na zimowisku, założone osłony na zimę...
Co prawda u nas "tylko" śnieg z deszczem i temperatury jeszcze plusowe ale czekać nie ma na co.

W taki brzydki dzień pokażę więc to co u mnie jeszcze kwitnie czyli kilka fiołków Żony.

April in Paris


Irish Flirt


Lilian Sparkler


Mermaid

[Rejden]

Bardzo ładne i wdzięczne. Żona na pewno jest z nich dumna
Kiedyś miałem kilka odmian tych wspaniałych roślinek.
Hmm... teraz to już wiadomo co ja mam

[Paula15]

Jejku piękne Lilian Sparkler i Mermaid Proszę pogratuluj Henryku żonie pięknych kwitnień

[chromat]

Henryku u mnie te liściory to się przyjęły w połowie

pygmaea - bardzo ładna

[jola1]

Heniu a jak dzielisz się z żoną parapetami?
Lilian Sparkler śliczny chociaż ja nie jestem fiołkowa.

[hen_s]

Dziękuję za odwiedziny i pochwały dla fiołków.

Rejden napisał(a):
Żona na pewno jest z nich dumna

Tak, oczywiście. Co ładne i się udaje to cieszy.

Paula15 napisał(a):
pogratuluj Henryku żonie pięknych kwitnień

Oczywiście tak uczyniłem!

chromat napisał(a):
u mnie te liściory to się przyjęły w połowie

Wiosną temu zaradzimy - fiołków u nas dostatek.

jola1 napisał(a):
jak dzielisz się z żoną parapetami?

Z tym problemu nie ma. Wszystkie moje kaktusy i sukulenty hoduję w szklarence lub w sezonie na odkrytym balkonie. W domu żona ma fiołkowe parapety a ja stojaki i wisiołki nad nimi. Jesteśmy bardzo zgodnym małżeństwem - moja tolerancyjna żona od lat znosi moje cierniste hobby...
Wygląda to mniej więcej tak (zdjęcia z lata):

Parapet w dużym pokoju:


Przestrzeń nad nim:

[leszek2]

No nie dla mnie to szok,Henryku toć ty masz ogród botaniczny w domy ,nie musisz wychodzić wcale z domu
bo mieszkasz w ogrodzie kwiatowym
poz.Leszek

[Rejden]

Teraz Heniu to pięknie zaprezentowałeś kolekcje żony.
Piękne różne formy liści i kwiatów. Za moich czasów takich śliczności nie było.
Niebieskie, różowe i białe z karbowanym liśćmi to miałem.
Chyba faktycznie na max wykorzystana przestrzeń w domu...w tle widać kaktusiki

[Norbitka]

Niesamowity widok.
Ten zwis kwiatowy jest niebanalny, pomysłowy, cudowny.
To Twoje wykonanie? Nie mogę załapać jak podwieszone są te dolne doniczki.
Też taki chcę...

[Spy]

Przestrzeń w pełni zagospodarowana, żadne miejsce się nie marnuje Pięknie u Ciebie