...chyba dobrze się zwracam....BASIU.....śliczne te Twoje baletnice, to nowe nabytki czy ubiegłoroczne.......ja w tym roku kupiłam sobie i zastanawiam się jak je teraz przezimować
w towarzystwie psinki to pysznogłówka....ma takie duże kwiaty....no i hortensje ogrodowe Ci kwitną, u mnie na 4 krzaczki jest na jednym PÓŁ kwiatka albo i mniej jak pół
....zmieniająca się w kwiat.....piękna.....
Krysiu fuksje kupione od jednego z naszych ogrodników, tylko nie mam gdzie przetrzymać i jest to kwiat jednego sezonu, ale mam dwie które mają zostać do następnego roku, w tym roku sadzona ta pysznogłowka, a hortensje o dziwo znoszą moją glebę pozdrawiam Basia
BASIU....moje glebę też znoszą, mam dobrą tylko nie kwitną......zawsze przemarzają, one kwitną na pędach ubiegłorocznych i mojej strefie zimowej coś sobie nie radzą a przecież nie traktuję ich po macoszemu......dokarmiam....podlewam......
Krysiu, moje są te zwykłe ogrodowe, biała była sadzona zeszłego roku wiosna i kwitnie nad podziw,tylko ma takie słabe pędy nie mogą utrzymać kuli kwiatowej, kwitną na nowych pędach, wiosną były ścięte, one się szybko ukorzeniają, mam małą sadzonkę zobaczymy czy zakwitnie w tym roku, pozdrawiam Basia
BASIU....jaka zalotna ta Twoja baletnica....ładna........a zdradź tajemnice jak postępujesz z nimi w okresie zimy, jakie warunki im zapewniasz i kiedy zaczynasz je pobudzać do życia
Basieńko-jestem zachwycona tą hosteczką,czyżby następna mutantka?Pilnuj jej jak oka w głowie Heliotrop też niczego sobie a ta jasnota za Nynusiem bardzo ładnie się płoży i akurat tam nie przeszkadza Ładnie Ci wszystko rośnie
witaj Basiu
pięknieje ogród w oczach. czarujesz slicznymi zdjeciami... ale przy takich modelach...
piekne fuksje... czytałam że można zimowac je w ciepłej piwnicy, sama jednak nigdy nie miałam wiec praktycznie nie wiem....
liliowce cudne... zachwycam sie nimi już od zeszłego roku i jakoś nie może mi przejść
a co to jest na zdjeciu piątym? heliotrop?
BASIU....czyżby szron już swoje dzieła tworzył ....u mnie też dzisiejszy dzionek słoneczny ale chłodny, a teraz jak skrobie tego posta to tylko 1+ za chwilkę na pewno będzie minus........nadchodzi zima....roślinki zdążyłam pochować......
...ja też zdążyłam przed dzisiejszą nocą, wczorajszy dzień to utykanie wszystkich doniczkowców gdzie się dało....noc była bardzo zimna i nie lepiej jest teraz, a jeszcze miałam plany ogrodowe ale odpuszczę na cieplejsze dni
WITAJ KRYSIU pochowałam do garażu fuksje, ale część chyba przemarzła, trzeba oberwać wszystkie kwiaty teraz, nie wiesz, ja nie mam pojęcia ZIELONEGO pozdrawiam Basia