I nadeszła jesień w wiejskim ogrodzie

[bwoj54]

Marysiu!Śliczne kolorki jeszcze w Twoim ogrodzie. Oby cieszyły nas jak najdłużej. Pozdrawiam cieplutko

[zwkwiat]

Marysiu, artystka jesteś, tak pięknie ubrać lalki to jest nie byle co, wiem, bo w czasie stanu wojennego starałam się ubierać córce /6 lat/ lalkę Barbie. Tak maleńkie ubranka to jest wyzwanie nawet dla wprawnej krawcowej, a tu jeszcze hafty.
Piękne jeszcze kwiaty w Twoim ogrodzie, ja już powoli likwiduję wszystko i przygotowuję do zimy.
Nie lubię pracować w czasie pluchy i zimna, Bardzo marznę w nogi i ręce. Cóż począć .......?

[Maska]

Ewuniu (dzidziusia? ) Tak mnie też takie podwójne leczenie pomagało zawsze! Osłabiało ale szybko przerywała kaszel i dolegliwości oskrzelowe! a już jest dobrze ?
Aniu podobno już jutro po południu śnieg z deszczem
Bogusiu dziękuję i życzę szybkiego dojścia do formy , bo ogródek (-d!) czeka. Ile liści Ci spadło!
Zosiu dziękuję za uznanie to były czasy kiedyś dużo szyłam dzieciom, sobie i m. Pamiętam nic nie było, a dziewczyny napisały list do św Mikołaja o ubranka dla lalek, które przywiózł im mój m. z podróży do ZSRR. Jedna krakowski strój, a druga strój ślubny. I matka po nocach szyła te ubranka, bo w sklepie był ocet i woda mineralna. Ja już też chciałam dzisiaj zlikwidować to tak mnie te dalijki wzruszyły, że jeszcze zostawiłam!

[stokrotka-77]

Marysiu jeszcze raz dzięki za Twoje wielkie serducho. Kwiatki cudne. Ja chciałam dziś porobić jakies zdjęcia ale cały dzień lało a teraz strasznie wieje, czyżby zima wsiadła na swe rydwany

[Maska]

Agnieszko u mnie też zapowiadają wiatr silny, deszcz a wieczorem deszcz z tym białym. Ty lepiej pilnuj dzieciaczki a nie lataj po zimnicy , bo jak to wirus to Ciebie też może dosięgnąć i nie dziękuj, bo nie ma za co

[Maska]

Wyczytałam na stronie http://www.ekonews.com.pl Te biedronki trzeba tępić!

UWAGA! Jesienny nalot biedronek
2012-10-24

Mieszkańcy Trójmiasta skarżą się na biedronki azjatyckie, które masowo pojawiają się w domach i blokach. Jesień, a zwłaszcza październik, to czas, kiedy te azjatyckie chrząszcze zbierają się w miejscach, gdzie zamierzają spędzić zimę - donosi Centrum Badań Ekologicznych PAN.
W ciepłe i słoneczne dni biedronki potrafią masowo gromadzić się na murach domów, szczególnie od strony nasłonecznionej, a następnie wnikać do środka przez okna i inne otwory.

Harmonia axyridis, bo o nią chodzi, to biedronka, która została wyhodowana w Azji do roli drapieżnika szybko niszczącego np. mszyce. Dlatego Harmonia jest większa od naszych rodzimych biedronek. Po raz pierwszy obecność Harmonia axyridis, została odnotowana na terenie Polski w 2006 roku w Wielkopolsce. Obecnie swoim zasięgiem obejmuje większość terenu Polski.

Jesienią gatunek podejmuje loty migracyjne, czasami wielokilometrowe, które mają na celu poszukiwanie miejsc do zimowania ? wtedy dochodzi także do największego w skali roku przemieszczania się owadów. W warunkach naturalnych zimuje wysoko w górach - w szczelinach skalnych lub pod kamieniami, natomiast na terenach opanowywanych, na zimowiska najczęściej wybiera budynki. Obsiada je i próbuje wnikać do wnętrz przez okna, otwory wentylacyjne itp. Wewnątrz budynków tworzy skupiska liczące niekiedy tysiące osobników.

Jak sobie radzić z azjatycką biedronką? Aby nie dopuścić do powstania nadmiernie dużych skupisk biedronki w mieszkaniach, wlatujące do środka chrząszcze powinno się natychmiast usuwać. Dobrą metodą jest zainstalowanie na oknach siatek o odpowiednio małych oczkach.

Źródło: cbe-pan.pl

[wielkakulka]

Na biedronki

[Helios]

Witaj Marysiu
Przerażona prognoza pogody, przybiegłam sprawdzić, czy u Ciebie nie ma jeszcze śniegu.
Nie zrobiłam żadnych zabezpieczeń w ogrodzie, a gałązki świerkowe będę miała dopiero za dwa tygodnie.
Nie mam jeszcze doświadczenia kiedy należy zacząć okrywać rośliny.

[Maska]

Helenko zdążysz na pewno nie wierzę,żeby od razu była tęga zima. Najpierw skoro śnieg z deszczem zapowiadają to będzie w okolicy 0 -1. Dopiero jak przez parę dni jest -5 to się okrywa. A tu jeszcze może przyjść dodatnia temperatura za parę dni.

[lora]

Marysiu biedronki jeszcze tego nam brakuje...

[Maska]

Ja już o nich a pracy dawno słyszałam Misiu i koledzy kazali mi tłuc, bo one podobno zjadają nasze biedronki też. A jest ich w tym roku moc.

[semper]

Do Mnie jeszcze nie doleciały

[aage]

Dziękuję za fotki laleczek...cudeńka Tylko nie rozumiem czemu ich miejscem jest strych??
A biedronki są i na śląsku...potwierdzam

[wielkakulka]

Są podobne do naszych, moz się kamuflują a ty nie zauwazyłeś

[stokrotka-77]

Ja też widziałam tego lata dużo biedronek ale nawet nie przyszło mi na myśl że to jakieś mutanty .