jakbys miała ochotę na spotkanie
Mniam,mniam:) Sercem gotowane małe co nieco :)
- asma
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7821
- Od: 19 wrz 2011, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Mniam,mniam:) Sercem gotowane małe co nieco :)
jasne Aguś:)
jakbys miała ochotę na spotkanie
to jestem chętna:)
jakbys miała ochotę na spotkanie
-
Agapa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1596
- Od: 29 maja 2009, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Mniam,mniam:) Sercem gotowane małe co nieco :)
Oj święte słowa
Ja w poniedziałek byłam właśnie na takiej uroczystości - humorek miałam dość podły, ale dzięki osobom,u które miałam przyjemność spotkać i które zawsze były mi życzliwe, baaardzo dobrze zrelaksowałam się i po prostu zostawiłam smuteczki i kłopoty moje gdzieś na boku.
Trudno, wrócą dziś jutro ze zdwojoną mocą, ale każdy z nas potrzebuje choć troszku relaksu i odprężenia
Tej - jak Asiu napisałaś - 'głupawki' czasem...
Ja w poniedziałek byłam właśnie na takiej uroczystości - humorek miałam dość podły, ale dzięki osobom,u które miałam przyjemność spotkać i które zawsze były mi życzliwe, baaardzo dobrze zrelaksowałam się i po prostu zostawiłam smuteczki i kłopoty moje gdzieś na boku.
Trudno, wrócą dziś jutro ze zdwojoną mocą, ale każdy z nas potrzebuje choć troszku relaksu i odprężenia
Tej - jak Asiu napisałaś - 'głupawki' czasem...
Pozdrawiam serdecznie - Agnieszka
- asma
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7821
- Od: 19 wrz 2011, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Mniam,mniam:) Sercem gotowane małe co nieco :)
głupawka jest
tylko czasem przeginam i dzieci robią

-
juda
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1349
- Od: 1 lis 2008, o 20:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie okolice Jasła
Re: Mniam,mniam:) Sercem gotowane małe co nieco :)
Ile ja przeoczyłam
Przede wszystkim spóznione ale bardzo szczere życzenia , Asiu abyś nadal była taka szalona i pragnęła tej głupawki.
Ja też tak lubię żeby był luzik... ale niestety nie zawsze wychodzi ...
Widać po menu że jedzonko full wypas,

Przede wszystkim spóznione ale bardzo szczere życzenia , Asiu abyś nadal była taka szalona i pragnęła tej głupawki.
Ja też tak lubię żeby był luzik... ale niestety nie zawsze wychodzi ...
Widać po menu że jedzonko full wypas,
- wosiek67
- 500p

- Posty: 825
- Od: 26 lut 2012, o 14:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Poznania
Re: Mniam,mniam:) Sercem gotowane małe co nieco :)
A teraz krótkie majtki i biegusiem po plaży żeby oponę zlikwidowaćjuda pisze:
Widać po menu że jedzonko full wypas,![]()
![]()
Historia magistra vitae
Pozdrawiam Wojtek
Pozdrawiam Wojtek
- asma
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7821
- Od: 19 wrz 2011, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Mniam,mniam:) Sercem gotowane małe co nieco :)
od rana były brzuszki,rowerki ,skręty i hula-hop:)jest dobrze

- asma
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7821
- Od: 19 wrz 2011, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Mniam,mniam:) Sercem gotowane małe co nieco :)
chyba czas na gołąbki...często zniechęca mnie duży nakład pracy,czasowy również ;
również ich momentalne zniknięcie...jakby wyfruneły z brytfanny...pewnie dlatego sa tak rzadko
przepis moge już wrzucić:)
znikające gołąbki
składniki:
największa kapusta mieszcząca się w naszym dużym,szerokim garze-musi wejść w całości
1,5-2kg mięsa mielonego-ja lubie gdy jest z łopatki-wyraźnie tłuściejsze-gołąbki mają idealny smak,konsystencję,są
2 torebki ryżu
pieprz,sól,listek laurowy,ziele ang.,koncentrat pomidorowy
Kapustę sparzyć wycinając wcześniej tzw.głąb i rozluźniając od jego strony liście.
Do wody dodaję troche soli i oleju-szybciej miękna i łatwiej się zawijają,ale UWAGA-olej utrudnia wyciąganie z gara kapusty zwłaszcza gdy ledwo mieści sie w garze.
Ostatnio się wzięłam na sposób i zrobiłam sieć dla kapusty ze sznurka -spuszczałam i wyciągałam ja w tej sieci;)2 sznurki związane podobnie jak na pudełku/prezencie:)
jeżeli kapucha jest wyjątkowo wielka i liście ogromne to po sparzeniu odcinam całą część z "łykiem".ew ścinam łyko na cienki plasterek
W dużej misie mieszam mięso z ugotowanym ryżem,doprawiam duża ilościa pieprzu-musi byc wyraźnie wyczuwalny,solą,może być trochę chili,Vegety,ale niekoniecznie.
Sparzone liście nadziewam mięsem i zwijam gołąbki,układam ciasno 2 piętra w wysmarowanej tłuszczem WIELKIEJ brytfannie.
sos:
ok 1,5l wody,2 kostki rosołowe drobiowe,pieprz w ziarnach,ziele ang.,listek laurowy,mały słoiczek koncentr.pomidor.lekko czubata łyzka mąki-mieszam-zalewam gołąbki-powinne byc przykryte sosem-ew dolać wody
Wkładam zamknietą brytfanke do nagrzanego piekarnika,ew rozgrzewam ok 20min z termoobiegiem w 200st.i pieke na dolnej grzałce min 2-2,5godz
Dłuższe duszenie jedynie podkreśla ich smak i nadaje im głębi...powinny sie rozpływać w ustach:)
Mozna po 1,5 godz ciut zmniejszyć temp.i piec 3-3,5godz.,ale u nas nikt tyle nie wytrzymuje
idealna jest kapusta ...hmmm...chyba sie nazywa włoska,ale nic sobie nie dam uciąć
ma takie karbowane ,delikatne liście-te parzą się szybko i trzeba uważać,żeby nie przesadzić z czasem,inaczej będzie sie rozpadać .
Liście kapusty oczywiście parzymy partiami,po ok 4szt.,zdejmujemy wierzchnie i z powrotem do gara itd.
Pomysłu na środek kapusty nie mam,ale jeżeli ktos uwielbia kapustę z gołąbków to mozna ja skoic i przesypać nia gołąbki podczas układania lub wyłozyc ja na górę.
SMACZNEGO!
również ich momentalne zniknięcie...jakby wyfruneły z brytfanny...pewnie dlatego sa tak rzadko
przepis moge już wrzucić:)
znikające gołąbki
składniki:
największa kapusta mieszcząca się w naszym dużym,szerokim garze-musi wejść w całości
1,5-2kg mięsa mielonego-ja lubie gdy jest z łopatki-wyraźnie tłuściejsze-gołąbki mają idealny smak,konsystencję,są
2 torebki ryżu
pieprz,sól,listek laurowy,ziele ang.,koncentrat pomidorowy
Kapustę sparzyć wycinając wcześniej tzw.głąb i rozluźniając od jego strony liście.
Do wody dodaję troche soli i oleju-szybciej miękna i łatwiej się zawijają,ale UWAGA-olej utrudnia wyciąganie z gara kapusty zwłaszcza gdy ledwo mieści sie w garze.
Ostatnio się wzięłam na sposób i zrobiłam sieć dla kapusty ze sznurka -spuszczałam i wyciągałam ja w tej sieci;)2 sznurki związane podobnie jak na pudełku/prezencie:)
jeżeli kapucha jest wyjątkowo wielka i liście ogromne to po sparzeniu odcinam całą część z "łykiem".ew ścinam łyko na cienki plasterek
W dużej misie mieszam mięso z ugotowanym ryżem,doprawiam duża ilościa pieprzu-musi byc wyraźnie wyczuwalny,solą,może być trochę chili,Vegety,ale niekoniecznie.
Sparzone liście nadziewam mięsem i zwijam gołąbki,układam ciasno 2 piętra w wysmarowanej tłuszczem WIELKIEJ brytfannie.
sos:
ok 1,5l wody,2 kostki rosołowe drobiowe,pieprz w ziarnach,ziele ang.,listek laurowy,mały słoiczek koncentr.pomidor.lekko czubata łyzka mąki-mieszam-zalewam gołąbki-powinne byc przykryte sosem-ew dolać wody
Wkładam zamknietą brytfanke do nagrzanego piekarnika,ew rozgrzewam ok 20min z termoobiegiem w 200st.i pieke na dolnej grzałce min 2-2,5godz
Dłuższe duszenie jedynie podkreśla ich smak i nadaje im głębi...powinny sie rozpływać w ustach:)
Mozna po 1,5 godz ciut zmniejszyć temp.i piec 3-3,5godz.,ale u nas nikt tyle nie wytrzymuje
idealna jest kapusta ...hmmm...chyba sie nazywa włoska,ale nic sobie nie dam uciąć
Liście kapusty oczywiście parzymy partiami,po ok 4szt.,zdejmujemy wierzchnie i z powrotem do gara itd.
Pomysłu na środek kapusty nie mam,ale jeżeli ktos uwielbia kapustę z gołąbków to mozna ja skoic i przesypać nia gołąbki podczas układania lub wyłozyc ja na górę.
SMACZNEGO!
- wosiek67
- 500p

- Posty: 825
- Od: 26 lut 2012, o 14:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Poznania
Re: Mniam,mniam:) Sercem gotowane małe co nieco :)
Asia tak tak włoska kapucha najlepsza na "ptaszki"
Zwykła biała oprócz kiszenia i surówki nadaje się na okłady piersi jak mówiła położna do mojej Ż
Zwykła biała oprócz kiszenia i surówki nadaje się na okłady piersi jak mówiła położna do mojej Ż
Historia magistra vitae
Pozdrawiam Wojtek
Pozdrawiam Wojtek
- Kochammmkwiaty
- 1000p

- Posty: 2923
- Od: 25 maja 2012, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
- Kontakt:
Re: Mniam,mniam:) Sercem gotowane małe co nieco :)
ja jeszcze chyba daje majeranku wewnątrz
ale nie jestem pewna muszę sprawdzic w zapiskach i robie na sposób gotujący w garze z sosikiem pomidorowym, chociaż przyznam się, że kusi zrobić takie w brytfance muszą być pychotki 
Takie gołąbeczki można też wykonać w papryce
Takie gołąbeczki można też wykonać w papryce
Agnieszka :) wątki: cz1 ,cz2,cz3 - aktualna
"Tylko od Ciebie zależy jak będziesz się czuła w swoim życiu"
"Tylko od Ciebie zależy jak będziesz się czuła w swoim życiu"
- ewa2204
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1515
- Od: 2 kwie 2009, o 22:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Mniam,mniam:) Sercem gotowane małe co nieco :)
Dawno, dawno temu podchwyciłam pomysł od mojej teściowej, co zrobić ze środkiem kapusty.
Gotuje się do miękkości i potem polewa bułeczką zrumienioną na maśle. Włoska jest pyszna w takim wydaniu.
Czasami jak kapusta włoska jest jeszcze młoda i nie duża to specjalnie kupuję, aby tak przygotować.
Gotuje się do miękkości i potem polewa bułeczką zrumienioną na maśle. Włoska jest pyszna w takim wydaniu.
Czasami jak kapusta włoska jest jeszcze młoda i nie duża to specjalnie kupuję, aby tak przygotować.
Ewa
Coś Wam opowiem
Coś Wam opowiem
- wosiek67
- 500p

- Posty: 825
- Od: 26 lut 2012, o 14:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Poznania
Re: Mniam,mniam:) Sercem gotowane małe co nieco :)
Też daję majeranek a sposób z kapuchą przypomina mi dzieciństwo moja Mama tak robiła.
Historia magistra vitae
Pozdrawiam Wojtek
Pozdrawiam Wojtek
- asma
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7821
- Od: 19 wrz 2011, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Mniam,mniam:) Sercem gotowane małe co nieco :)
majeranku nie daję,próbowałam kiedyś z dodatkiem papryki,ale najbardziej smakuje mi wersja j/w
kapusta na okłady to stara sprawdzana metoda:)
włoska kapustę kupuję dopiero od kilku lat,wczesniej gołąbki robiłam i jak nie ma włoskiej(jest chyba tylko sezonowo?...)to robię gołąbki z białej-też pyszne,tyle,że trudniej zdejmuje sie liście i o wieeeeele dłuuuużej się musi dusić
Babcie miały ciekawe sposoby,o wiele lepsze często niż nasi geniusze w przychodniach-antybiotyk,antybiotyk,antybiotyk i tak w kółko
Wolę zdrowy rozsądek,książki o babcinych ziołach ,czosnku,cebuli i kapuście i ironiczny wzrok lekarza;)
podobnym nadzieniem faszerowałam paprykę,cebulę,i kabaczka-pyszności
zapiekałam w prodiżu
w sosie własnym
cebulę do nadzziewania wybierałam odpowiednio "pojemną",obcinałam plaster od strony "korzonka" i wrzucałam do wrzącej ,lekko osolonej wody z dodatkiem oleju lub masła-tłuszczu-parzyłam na ciut ogniu.
Potem ostrożnie wyciskałm środek uzyskując kolejne "koszulki"-te nadziewałam
Papryka wiadomo,a kabaczka dobierałam rozmiarem do wielkości brytfanki-żeby siedział ciasno i sie nie otwierał.
Odcinałam "dekielek" ,wydrążałam pestki i do środka ciasno upychałam mięso.Zamykałam dekielek i piekłam w brytfance,w piekarniku do miękkości-ok 1,5godz-lekko podlane wodą,brytfanka wysmarowana tłuszczem.
Podawałam pokrojony w grube plastry
Srodka kapuchy po zdjęciu liści do gołąbków nie gotuję bo ma jak dla mnie zbyt intensywny smak-jak brukselka,a tej niestety nie bardzo....za kapuściana
kapusta na okłady to stara sprawdzana metoda:)
włoska kapustę kupuję dopiero od kilku lat,wczesniej gołąbki robiłam i jak nie ma włoskiej(jest chyba tylko sezonowo?...)to robię gołąbki z białej-też pyszne,tyle,że trudniej zdejmuje sie liście i o wieeeeele dłuuuużej się musi dusić
Babcie miały ciekawe sposoby,o wiele lepsze często niż nasi geniusze w przychodniach-antybiotyk,antybiotyk,antybiotyk i tak w kółko
Wolę zdrowy rozsądek,książki o babcinych ziołach ,czosnku,cebuli i kapuście i ironiczny wzrok lekarza;)
podobnym nadzieniem faszerowałam paprykę,cebulę,i kabaczka-pyszności
zapiekałam w prodiżu
w sosie własnym
cebulę do nadzziewania wybierałam odpowiednio "pojemną",obcinałam plaster od strony "korzonka" i wrzucałam do wrzącej ,lekko osolonej wody z dodatkiem oleju lub masła-tłuszczu-parzyłam na ciut ogniu.
Potem ostrożnie wyciskałm środek uzyskując kolejne "koszulki"-te nadziewałam
Papryka wiadomo,a kabaczka dobierałam rozmiarem do wielkości brytfanki-żeby siedział ciasno i sie nie otwierał.
Odcinałam "dekielek" ,wydrążałam pestki i do środka ciasno upychałam mięso.Zamykałam dekielek i piekłam w brytfance,w piekarniku do miękkości-ok 1,5godz-lekko podlane wodą,brytfanka wysmarowana tłuszczem.
Podawałam pokrojony w grube plastry
Srodka kapuchy po zdjęciu liści do gołąbków nie gotuję bo ma jak dla mnie zbyt intensywny smak-jak brukselka,a tej niestety nie bardzo....za kapuściana
- wosiek67
- 500p

- Posty: 825
- Od: 26 lut 2012, o 14:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Poznania
Re: Mniam,mniam:) Sercem gotowane małe co nieco :)
Brukselka z bułką tartą i masełkiem delicje 
Historia magistra vitae
Pozdrawiam Wojtek
Pozdrawiam Wojtek
-
Agapa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1596
- Od: 29 maja 2009, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Mniam,mniam:) Sercem gotowane małe co nieco :)
A ja resztę kapusty kroję na grubsze plastry tak około 1cm i wykładam dno brytfanny. Gołąbki najpierw podsmażam a potem duszę, więc dzięki tej warstwie na dnie nigdy mi się nie przypaliły
Pozdrawiam serdecznie - Agnieszka

