

Na pocieszenie jeden prawdziwek.

Byłam tydzień temu.Ewelina pisze:Czy ktoś był ostatnio w Borach Tucholskich na grzybach ??? Jeśli tak - proszę o informacje - były ?
A ja byłam ...wczoraj. Wrażenia mam podobne - piękna pogoda , piękna wycieczka , świeże smażone pstrągi na ZAPORZE MYLOF i ...raptem kilkanaście grzybkówAGA Z pisze:Byłam tydzień temu.Ewelina pisze:Czy ktoś był ostatnio w Borach Tucholskich na grzybach ??? Jeśli tak - proszę o informacje - były ?
Wspaniała wycieczka krajoznawcza. 600 km.![]()
Na kilka godzin chodzenia pół koszyka.
Mylof to moje okolice.Ewelina pisze: A ja byłam ...wczoraj. Wrażenia mam podobne - piękna pogoda , piękna wycieczka , świeże smażone pstrągi na ZAPORZE MYLOF i ...raptem kilkanaście grzybkówNo trudno , nie można mieć wszystkiego .
To dziwne , bo smażalnia tuż za zaporą istnieje od wielu latconstancja pisze: Mylof to moje okolice.Ale pstrągów smażonych tam nie widziałam
.... fakt dawno na zaporze nie byłam.
![]()