Borówka amerykańska - 3 cz
Re: Borówka amerykańska - 3 cz
Małe kopczyki możesz zrobić na dniach.
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
-
- 50p
- Posty: 51
- Od: 17 lip 2012, o 09:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Slask,Bytom
Re: Borówka amerykańska - 3 cz
A kiedy mozna owinąć agrowłukniną?
- mietka
- 50p
- Posty: 97
- Od: 28 sie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gubin woj.Lubuskie
Re: Borówka amerykańska - 3 cz


Pozdrawiam Danuta
Mój kawałek szczęścia.
Mój kawałek szczęścia.
- beti_h
- 200p
- Posty: 253
- Od: 7 mar 2012, o 10:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie Szczecin
Re: Borówka amerykańska - 3 cz
Sluchajcie, czy jeszcze można zasadzić sadzonki borówki?
Chciałabym kupić takie 3 letnie i w nast weekend je zasadzić...
Nie wiem niestety, czy już nie za zimno? I czy mi się przyjmą ?
To samo dotyczy porzeczek i agrestu... Nie wiem czy teraz czy na wiosnę?
Chciałabym kupić takie 3 letnie i w nast weekend je zasadzić...
Nie wiem niestety, czy już nie za zimno? I czy mi się przyjmą ?
To samo dotyczy porzeczek i agrestu... Nie wiem czy teraz czy na wiosnę?
- maria.k55
- 1000p
- Posty: 1063
- Od: 24 maja 2009, o 16:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie
Re: Borówka amerykańska - 3 cz
Może i banalne mam pytanie, ale w każdym ogrodzie gdzie rosną tuje, wokół nich jest bardzo duzo opadłych igieł, czy można wykorzystać je do okrywania jagód i innych roslin?
Re: Borówka amerykańska - 3 cz
Ja sadziłem kilka lat temu jeszcze w listopadzie jak ziemia była niezmarznięta.
Po liściach poznasz,jak za bardzo wypędzone to będą ciemnozielone a takie mogą nie przeżyć,bo się jeszcze nie zdążyły zdrewnieć.Są w marketach ładne borówki po 15-20 zł wysokie ,ale to na wiosnę takie okazy a nie na zimę.Powinny być purpurowe z liścia .I niektóre liście nawet opadać już.
Porzeczka też powinna dać radę agrest też.Jest jeszcze ładna pogoda,ciepło.Czasem wyprzedaże są materiału.W razie czego szykuj się na okopczykowanie.
Maria ja okrywam czym popadnie
nawet liśćmi.Mniej roboty na jesieni.Zimą ochroni ,sporo zgnije i jest ok.
Po liściach poznasz,jak za bardzo wypędzone to będą ciemnozielone a takie mogą nie przeżyć,bo się jeszcze nie zdążyły zdrewnieć.Są w marketach ładne borówki po 15-20 zł wysokie ,ale to na wiosnę takie okazy a nie na zimę.Powinny być purpurowe z liścia .I niektóre liście nawet opadać już.
Porzeczka też powinna dać radę agrest też.Jest jeszcze ładna pogoda,ciepło.Czasem wyprzedaże są materiału.W razie czego szykuj się na okopczykowanie.
Maria ja okrywam czym popadnie

Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
- beti_h
- 200p
- Posty: 253
- Od: 7 mar 2012, o 10:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie Szczecin
Re: Borówka amerykańska - 3 cz
Bardzo dziękuje za odp. A okopczykowanie, to obsypanie wyżej ziemią? ( dopiero zaczynam w ogrodnictwie i jeszcze nie znam tego pojęciarobertP2 pisze:W razie czego szykuj się na okopczykowanie.

Wyczytałam też gdzieś, że można do ziemi dosypać liści dębu, że zakwaszają ziemię...czy to dobry pomysł? Liści dębu akurat u mnie dostatek ;)
Re: Borówka amerykańska - 3 cz
Możesz dać liście dębu pomieszane z torfem kwaśnym i trocinami zamiast ziemi.
-
- 50p
- Posty: 51
- Od: 17 lip 2012, o 09:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Slask,Bytom
Re: Borówka amerykańska - 3 cz
Jak tam wasze borówki?
Mają już purpurowe liście?
Przygotowaliście je już do zimy? Bo w piątek podobno ma już być pierwszy śnieg
Mogę swoje borówki już okryć agrowłókniną? Czy to za wcześnie jeszcze?
Mają już purpurowe liście?
Przygotowaliście je już do zimy? Bo w piątek podobno ma już być pierwszy śnieg
Mogę swoje borówki już okryć agrowłókniną? Czy to za wcześnie jeszcze?
Re: Borówka amerykańska - 3 cz
"Przygotowaliście je już do zimy? Bo w piątek podobno ma już być pierwszy śnieg"
Borówką śnieg nie szkodzi tylko duży mróz. Naprawdę duży mróz. Śnieg może być wręcz przydatny. Gdy napada go dużo to borówki obsypujesz śniegiem i wten sposób zabezpieczasz przed mrozem.
Borówką śnieg nie szkodzi tylko duży mróz. Naprawdę duży mróz. Śnieg może być wręcz przydatny. Gdy napada go dużo to borówki obsypujesz śniegiem i wten sposób zabezpieczasz przed mrozem.
- _Kasia_
- 100p
- Posty: 168
- Od: 26 lip 2012, o 08:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: .... blisko morza ....
- Kontakt:
Re: Borówka amerykańska - 3 cz
No właśnie duży mróz -23 stopnie u nas trzymał przez 3 dni... To wystarczyło, aby 3 krzaczki borówki zmarzły na kość. Śniegu nie było w zeszłym roku prawie wcale, a na pewno przy gigantycznych mrozach.
Ehhhh czasem aura moze nam niezle pokrzyzowac plany
Ehhhh czasem aura moze nam niezle pokrzyzowac plany
- bioy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3273
- Od: 7 maja 2012, o 12:04
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie 356 m.n.p.m.
Re: Borówka amerykańska - 3 cz
Tylko pozazdrościć tak ciepłego klimatu. U mnie było poprzedniej zimy nie -23, a -33 przez kilka dni... :/_Kasia_ pisze:No właśnie duży mróz -23 stopnie u nas trzymał przez 3 dni...
Na szczęście borówki i wiele innych posadziłem dopiero w tym roku, więc mi się udało. Na tą zimą dobrze zabezpieczę, kopce ziemi i kaptury z zimowej agrowłókniny. Dodatkowo obłożę gałęziami jodłowymi i mam nadzieję że to wystarczy.
O ile na agro jeszcze za wcześnie to nie wiem jak z kopcami ziemi. Obsypaliście już swoje roślinki, czy jeszcze nie?
Pozdrawiam, Jacek
- _Kasia_
- 100p
- Posty: 168
- Od: 26 lip 2012, o 08:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: .... blisko morza ....
- Kontakt:
Re: Borówka amerykańska - 3 cz
Ja nie obsypuję borówki. Mam agrotkaninę połozoną i na niej wysypana korę. U mnie widac było pomarznięte 1/4 górnych gałązek na tych 3-ech, które nie owocowały.
Re: Borówka amerykańska - 3 cz
Ja posadziłem w tamtym roku i też miałem ponad 30 stopni mrozu. Borówek nie okrywałem, ani nie obsypywałem śniegiem bo wtedy o tym nie wiedziałem. Po tak mroźnej zimie obmarzły mi końcówki borówek, które po prostu obciąłem. W tym roku borówka bardzo ładnie się zagęściła i podrosła. Także tego roku też nie będę jej niczym okrywał a podejrzewam, że mróz znowu będę miał gdyż mieszkam na podlasiu a tam przecież misie polarne po ulicach chodzą więc i mróz zawsze na 100% jestbioy pisze:Tylko pozazdrościć tak ciepłego klimatu. U mnie było poprzedniej zimy nie -23, a -33 przez kilka dni... :/_Kasia_ pisze:No właśnie duży mróz -23 stopnie u nas trzymał przez 3 dni...
Na szczęście borówki i wiele innych posadziłem dopiero w tym roku, więc mi się udało. Na tą zimą dobrze zabezpieczę, kopce ziemi i kaptury z zimowej agrowłókniny. Dodatkowo obłożę gałęziami jodłowymi i mam nadzieję że to wystarczy.
O ile na agro jeszcze za wcześnie to nie wiem jak z kopcami ziemi. Obsypaliście już swoje roślinki, czy jeszcze nie?

Re: Borówka amerykańska - 3 cz
Borówka ,borówce nie równa.Przy takiej mnogości odmian jaka obecnie jest jest duża rozbieżność jeżeli chodzi o mrozoodporność.
I jeszcze jest jedna rzecz jaki krzaczek kupimy w jakim stanie zdrewnienia pędów.
Osobiście mogę polecić odmianę ,,Sierra'' z tym że potrzebuje trochę więcej miejsca bo rośnie rozłożyście. Idzie wszerz a nie wzwyż jak większość odmian.
I jeszcze jest jedna rzecz jaki krzaczek kupimy w jakim stanie zdrewnienia pędów.
Osobiście mogę polecić odmianę ,,Sierra'' z tym że potrzebuje trochę więcej miejsca bo rośnie rozłożyście. Idzie wszerz a nie wzwyż jak większość odmian.
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.