Lucynko,ja dostałam teraz na imieniny taka miniaturke w doniczce i dziewczyny poradziły mi od razu ja wkopać do ziemi,co też uczyniłam.Kwitnie cały czas i mam nadzieję,ze przetrwa zimę.
No bo właśnie zrobiłam sobie prezencik za ciężką moją pracę w ogrodzie i kupiłam sobie taką ale białawą
Sweety a Ty ją od razu wsadziłaś do gruntu czy przezimowałaś w domu?
Miniatury świetnie sobie radzą w gruncie, ale przetrzymaj tę swoją panienkę do wiosny - teraz jest dobra pora na sadzenie starszych róż, Twoja mogła by na tej przeprowadzce ucierpieć...
Ja już nie mam nic do roboty sezon zakończony Wszystko skopane,wykopane,przewiezione do piwnicy włącznie z kosiarką i działkowymi ciuchami do prania Woda z beczek wylana ,beczki pochowane .