Jak przycinać sosny?
Jak przycinać sosny?
Witam.
Mam na działce brzozę wysoką, 3 większe sosny i jedną malutką może 1-2 letnią. Duże drzewa miałem wczoraj wyciąć, bo mogą mi kiedyś brudzić do planowanego stawu kąpielowego. Po podcięciu dolnych gałęzi serce zaczęło mi płakać i zostawiłem je. Postanowiłem je poprzycinać, żeby podczas wzrostu nabierały odpowiednich kształtów. Coś w rodzaju bonsai, albo inne ciekawe formy. Poniżej przedstawiam zdjęcia tych drzew.
Moje pytanie to czy ktoś wie jak to z głową poprzycinać, czy te 6-7 letnie drzewka nadają się jeszcze do formowania? I czy to najmniejsze 2 letnie już można coś przyciąć czy poczekać jeszcze. Na inchych forach znalazłem wiele dość radykalnych cięć, nie wiem czy to zdrowe.
Ma ktoś doświadczenie w formowaniu sosen?
średniej wielkości
obie duże
jedna z tych dużych
największa:
najmniejsza:
Nie chciałbym, żeby one rosły wysoko, raczej żeby karłowaciały.
A tu jeszcze rozmieszczenie domu na działce i zaznaczonymi drzewkami:
Pozdrawiam
Mam na działce brzozę wysoką, 3 większe sosny i jedną malutką może 1-2 letnią. Duże drzewa miałem wczoraj wyciąć, bo mogą mi kiedyś brudzić do planowanego stawu kąpielowego. Po podcięciu dolnych gałęzi serce zaczęło mi płakać i zostawiłem je. Postanowiłem je poprzycinać, żeby podczas wzrostu nabierały odpowiednich kształtów. Coś w rodzaju bonsai, albo inne ciekawe formy. Poniżej przedstawiam zdjęcia tych drzew.
Moje pytanie to czy ktoś wie jak to z głową poprzycinać, czy te 6-7 letnie drzewka nadają się jeszcze do formowania? I czy to najmniejsze 2 letnie już można coś przyciąć czy poczekać jeszcze. Na inchych forach znalazłem wiele dość radykalnych cięć, nie wiem czy to zdrowe.
Ma ktoś doświadczenie w formowaniu sosen?
średniej wielkości
obie duże
jedna z tych dużych
największa:
najmniejsza:
Nie chciałbym, żeby one rosły wysoko, raczej żeby karłowaciały.
A tu jeszcze rozmieszczenie domu na działce i zaznaczonymi drzewkami:
Pozdrawiam
- gemciu83
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1305
- Od: 18 maja 2008, o 09:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PTB
- Kontakt:
Re: jak przycinać sosny?
Żeby karłowaciały to przycinaj czuby.
Wiosną młody pęd obrywaj w połowie wówczas będzie to impuls do zagęszczania, a nie rozrostu.
Wiosną młody pęd obrywaj w połowie wówczas będzie to impuls do zagęszczania, a nie rozrostu.
Re: jak przycinać sosny?
A dlaczego w połowie a nie całe?
A czy te większe sosny można jeszcze jakoś "ogarnąć"? Ktoś gdzieś napisał, że jedna gałąź powinna wychodzić z jednego gniazda ale nie jestem pewny, że to dobrze zrobi roślinie bo wymagało by to naprawdę sporych cięć.
A czy te większe sosny można jeszcze jakoś "ogarnąć"? Ktoś gdzieś napisał, że jedna gałąź powinna wychodzić z jednego gniazda ale nie jestem pewny, że to dobrze zrobi roślinie bo wymagało by to naprawdę sporych cięć.
Re: jak przycinać sosny?
Musi być połowa młodego pędu( w fazie tzw.świeczki), by na pozostałej części wytworzyły się pąki wzrostowe i sosna jednak rosła, ale wolniej.Jak obetniesz całe, to stare igły opadną zgodnie z ich cyklem i zostanie drapak
Z tymi dużymi sosnami już raczej nic nie zrobisz, chyba, ze obetniesz czuby i zostawisz boczne gałęzie.Widziałam taką sosnę i moim zdaniem brzydko to wygląda.Sosna to duże drzewo z pniem i koroną i na dłuższą metę nie da się jej trzymać w ryzach.
Z tymi dużymi sosnami już raczej nic nie zrobisz, chyba, ze obetniesz czuby i zostawisz boczne gałęzie.Widziałam taką sosnę i moim zdaniem brzydko to wygląda.Sosna to duże drzewo z pniem i koroną i na dłuższą metę nie da się jej trzymać w ryzach.
Re: jak przycinać sosny?
No tak mi się wydawało z tymi dużymi.
A co jeśli przy tych dużych ucinałbym świeczki do połowy (wiem, że to sporo roboty :)) czy to zagęściło by drzewo?
A co jeśli przy tych dużych ucinałbym świeczki do połowy (wiem, że to sporo roboty :)) czy to zagęściło by drzewo?
Re: jak przycinać sosny?
Peny możesz krócej ułamywać świeczki, byleby coś zostawić, bo świeczki zwłaszcza na przewodniku potrafią mieć i z pół metra
I zagęści się..ale z roku na rok świeczek do skubania przybywa ..aż przychodzi taki moment, że niestety sosna strzela w niebo a Ty machasz ręką, bo nie jesteś w stanie tego opanować
I zagęści się..ale z roku na rok świeczek do skubania przybywa ..aż przychodzi taki moment, że niestety sosna strzela w niebo a Ty machasz ręką, bo nie jesteś w stanie tego opanować
Re: jak przycinać sosny?
Też tak miałem . Obłamywanie setek sosnowych świeczek to istna katorga .monika pisze: ..aż przychodzi taki moment, że niestety sosna strzela w niebo a Ty machasz ręką, bo nie jesteś w stanie tego opanować
Kiedyś moja sosna wyglądała tak
Miałem już dosyć tego obcinania każdej wiosny i powstało takie coś
Re: jak przycinać sosny?
Twoja sosna wygląda super właśnie coś takiego chciałbym zrobić z tej:
i teraz pytanie jak to zrobić? Te wyższe zostawiam niech sobie rosną. Może popodcinam im gałęzie, lub w ogóle wytnie niektóre gałązki.
a z tej najmniejszej:
chciałbym podrutować, powyginać pień.
i teraz pytanie jak to zrobić? Te wyższe zostawiam niech sobie rosną. Może popodcinam im gałęzie, lub w ogóle wytnie niektóre gałązki.
a z tej najmniejszej:
chciałbym podrutować, powyginać pień.
- gosiakmala
- 500p
- Posty: 687
- Od: 9 sty 2011, o 14:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dziki "wschut"
Re: jak przycinać sosny?
Z chęcią przyłącze się do tematu i poobserwuję pomysły obcinania sosenek
Moja Milowa
Pozdrawiam Gosia
Małżeństwo jest to związek, w którym jedna osoba ma zawsze rację, a druga to mąż ;)
Pozdrawiam Gosia
Małżeństwo jest to związek, w którym jedna osoba ma zawsze rację, a druga to mąż ;)
Re: Jak przycinać sosny?
Czy to samo (obłamywanie) można robić z weimutką?
Ona ma na sobie niestety zawsze tylko jedno pokolenie igieł.
Ona ma na sobie niestety zawsze tylko jedno pokolenie igieł.
Re: Jak przycinać sosny?
No tej duzej pozwolę rosnąć w g?rę. Średnią bym coś poprzycinał a tę najmniejszą powyginał sznurkami tak żeby pień nabrał ciekawego kształtu. Zbliża sie wiosna więc niedługo porobieę zdjęcia