Familokowy pachnacy różami i nie tylko cz.11
- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko cz.11
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko cz.11
Jadziu ależ piękne twoje róże, kolaż z nimi świetnie wygląda. Widzę, że ogródek masz już uporządkowany, u mnie jeszcze daleko żeby tak wyglądał. U ciebie jeszcze wiele kwiatów kwitnie, ten goździk biało-bordowy jest przepiękny. 
-
edulkot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko cz.11
Jadziu szykujesz się już do zamknięcia sezonu
bo wszystko wykopujesz i sprzątasz. Moje dalie jeszcze sterczą choć troszkę podmrożone a begonie ciągle kwitną, dopóki nie przyjdzie prawdziwy mrozik to niech sobie siedzą.
Jesienne Eyes for You mają taki intensywny kolor, całkiem inny niż letni. Moje też prawie cały czas kwitły a w poniedziałek pouszczykiwałam jej końcówki bo znowu wypuszczała pączki, no zwariowała chyba.
Jesienne Eyes for You mają taki intensywny kolor, całkiem inny niż letni. Moje też prawie cały czas kwitły a w poniedziałek pouszczykiwałam jej końcówki bo znowu wypuszczała pączki, no zwariowała chyba.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko cz.11
MAJKA no to nic tylko sie cieszyć ,ze to taka wigorna różyczka .Wolę powoli wszystko robić bo nie mam zawsze na to czasu
IRENKO powoli porządkuje, bo wszystkiego na raz nie zrobię .Coś ostatnio nawala mi kręgosłup, a jeszcze będa róże do posadzenia .Ogladałam tego gożdzika czy nie zawiązuje nasion ,ale nic takiego- puste
TOSIA frontem do klienta .To i tak długo na nich czekałaś .Kurcze Twoja rozplenica to był gigant .Czy ją w całości zawiozłaś pod dom
Jestem ciekawa tej róży Warszawa jak bedzie kwitła w przyszłym roku




IRENKO powoli porządkuje, bo wszystkiego na raz nie zrobię .Coś ostatnio nawala mi kręgosłup, a jeszcze będa róże do posadzenia .Ogladałam tego gożdzika czy nie zawiązuje nasion ,ale nic takiego- puste
TOSIA frontem do klienta .To i tak długo na nich czekałaś .Kurcze Twoja rozplenica to był gigant .Czy ją w całości zawiozłaś pod dom




- grazka24
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 960
- Od: 19 maja 2010, o 13:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: m.Łódź
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko cz.11
Jadziu
Burgund pięknie Ci kwitnie 
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko cz.11
GRAŻYNKI 2
Niestety
Burgund KWITNĄŁ tylko raz w tym roku ,ale porządnie po okropnym przemrożeniu ostatniej zimy .Każdego roku to była moja sztandarowa róża
.Miejmy nadzieję ,ze przyszły rok będzie dla niej lepszy i znów będzie na topie .Bordure Champagne teraz znów pokazuje swoje piękne kwiaty to samo Flora Danica .Obie warte polecenia chociaż Danica trochę choruje .
Natomiast św. Elżbietka czyli Szent Erzsebeth jest SUPER
cały czas kwitnie i sie fajnie rozrosła
Niestety
Natomiast św. Elżbietka czyli Szent Erzsebeth jest SUPER
- Jagodka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5401
- Od: 24 sty 2011, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko cz.11
Jadzieńko , a ta Bordure Champagne , to kwitnie cały sezon , czy z przerwami , albo nie daj Boże tylko raz . Odporna na choroby różane i ...jak rośnie - wszerz , czy raczej prosto , w górę ?
Potrzebuję informacji o takich różach , które robią za ładne krzaki , ale nie rozrastają się pokładając . Nie odpowiadają mi parkowe , bo nie ma tam na nie miejsca . Mam do obsadzenia 15 metrów i raczej nie może być ich tam dużo - jakieś chyba 10 róż , bo pomiędzy nimi będą szałwie , ostróżki , może jeszcze lawenda .
Potrzebuję informacji o takich różach , które robią za ładne krzaki , ale nie rozrastają się pokładając . Nie odpowiadają mi parkowe , bo nie ma tam na nie miejsca . Mam do obsadzenia 15 metrów i raczej nie może być ich tam dużo - jakieś chyba 10 róż , bo pomiędzy nimi będą szałwie , ostróżki , może jeszcze lawenda .
Pozdrawiam i zapraszam serdecznie na wirtualny spacer - Jagódka
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko cz.11
JAGÓDKO Bordurka nie idzie na wysokość u mnie ma chyba z 0,5 m może ciutek więcej .Kwitła praktycznie non stop cały sezon to samo Jirina Bohdalova -Julia Child -Anisade ta w kolorze żółtym też ma piękne kwiaty i kwitnie praktycznie cały sezon.Obie to rabatówki .Jutro pokażę Ci fotkę Bordurki ,a moja Anisade słabo rozpoczęła sezon ,ale ma ją koleżanka i u niej wspaniale kwitła.Mam nadzieję ,ze moja w przyszłym roku też sie rozkrzewi . Ładny krzaczek zrobił sie z Chopichona mam go 2 sezon zdrowy .Też jest rabatówką to samo Olympic Palace czy Flora Danica te sa u mnie 1 sezon.To wszystko zgrabne krzaczki akuratnie na różane wejście
- edzywiec
- 200p

- Posty: 258
- Od: 23 paź 2011, o 04:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kotlina Żywiecka
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko cz.11
Witam piękne róże masz Jadziu.
Pozdrawiam i zapraszam na Starą/nową działkę- Ed
- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko cz.11
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko cz.11
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko cz.11
A już byłam skłonna go kupić.
Ale jak przemarza no to muszę się zastanowić.
Ale jak przemarza no to muszę się zastanowić.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
-
Monikwiaty
- 1000p

- Posty: 1468
- Od: 27 lis 2011, o 23:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko cz.11
Witaj,przyczłapałam do Ciebie z ogrodu Tosi,zachęcona zwłaszcza ostatnim wpisem.Jeśli pozwolisz pozwiedzam sobie kolejny piękny forumowy ogród. Pozdrawiam Monika.
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko cz.11
Jadziu,u ciebie róże jak zwykle bajeczne,kwitną chyba lepiej niż w pełni lata.







