A mnie się marzy...
- labka1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4410
- Od: 4 wrz 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: A mnie się marzy...
Kochana pomysł wspaniały..oby starsza Pani zaczęła więcej skarbów wynosić...my jej pomożemy...biednej kobiecie..zajmiemy się kwiatuszkami...

- masik
- 1000p

- Posty: 1077
- Od: 4 wrz 2012, o 13:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
- Kontakt:
Re: A mnie się marzy...
No nie wątpięlabka1 pisze:...my jej pomożemy...biednej kobiecie..zajmiemy się...![]()
Re: A mnie się marzy...
Ja też czasem ratuję kwiaty, które ktoś chce lub wyrzuca, one później pięknie rosną i się odwdzięczają cudnymi kwitnieniami;).
- masik
- 1000p

- Posty: 1077
- Od: 4 wrz 2012, o 13:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
- Kontakt:
Re: A mnie się marzy...
Masz racjęFiligranowa27 pisze:Ja też czasem ratuję kwiaty, które ktoś chce lub wyrzuca, one później pięknie rosną i się odwdzięczają cudnymi kwitnieniami;).
- Kriss1515
- 1000p

- Posty: 2203
- Od: 15 cze 2012, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: A mnie się marzy...
też się zgadzam 
- masik
- 1000p

- Posty: 1077
- Od: 4 wrz 2012, o 13:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
- Kontakt:
Re: A mnie się marzy...
Widać, że rodzynek.Kriss1515 pisze:też się zgadzam
Wypowiedz zwięzła i treściwa.
- Kriss1515
- 1000p

- Posty: 2203
- Od: 15 cze 2012, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: A mnie się marzy...
- masik
- 1000p

- Posty: 1077
- Od: 4 wrz 2012, o 13:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
- Kontakt:
Re: A mnie się marzy...
Jakby co, to ja poproszę chociaż rozprawkęKriss1515 pisze:nauczyłem się tego od pewnego nauczyciela
- Kriss1515
- 1000p

- Posty: 2203
- Od: 15 cze 2012, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: A mnie się marzy...
- labka1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4410
- Od: 4 wrz 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: A mnie się marzy...
To ja tez rozłupie swoje... a przeczytaj u mnie..Filifranowa mi napisała jak z avokado zrobić..to z jedną pestką tak zrobię..druga zaś nieco poskrobałam, bo podobno należy twarde otoczki na nasionach ścierać lub lekko nacinać..szybciej kiełkuje.
Granaty raczej wschodzą dobrze...ja mam z nasion... ale teraz wysiałam z pestek..zobaczę i ja czy to różnica???
Powodzenia..
Granaty raczej wschodzą dobrze...ja mam z nasion... ale teraz wysiałam z pestek..zobaczę i ja czy to różnica???
Powodzenia..
- masik
- 1000p

- Posty: 1077
- Od: 4 wrz 2012, o 13:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
- Kontakt:
Re: A mnie się marzy...
Yyyyyyyy, nie wiem czy mnie tak "rajcują" rośliny i nadzieja na nie, czy ilość doniczek
Teraz czas na ananasa, cytrynę i orzechy pekan
Sadziliście kiedyś?
Btw.
Kasiu oglądałaś kiedyś film R.E.D.?
Teraz czas na ananasa, cytrynę i orzechy pekan
Sadziliście kiedyś?
Btw.
Kasiu oglądałaś kiedyś film R.E.D.?
- labka1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4410
- Od: 4 wrz 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: A mnie się marzy...
chyba nie oglądałam...filmu.
ale Czytałam jak się sadzi ananasa..ale jak orzechy pekan..to bladego pojęcia nie mam..nawet nie wiem jak wyglądają???
Skąd masz nasionka?
mów zaraz....i masz nigdzie nie znikać....ja mam pracy na poł nocy..i potrzebuję towarzystwa...

ale Czytałam jak się sadzi ananasa..ale jak orzechy pekan..to bladego pojęcia nie mam..nawet nie wiem jak wyglądają???
Skąd masz nasionka?
- masik
- 1000p

- Posty: 1077
- Od: 4 wrz 2012, o 13:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
- Kontakt:
Re: A mnie się marzy...
labka1 pisze:chyba nie oglądałam...filmu.
ale Czytałam jak się sadzi ananasa..ale jak orzechy pekan..to bladego pojęcia nie mam..nawet nie wiem jak wyglądają???
Skąd masz nasionka?mów zaraz....i masz nigdzie nie znikać....ja mam pracy na poł nocy..i potrzebuję towarzystwa...
![]()
Orzechy pekan (foto ściągnięte z netu)

"Zasiągnęłam języka"
Mój tata 20 lat pływał, przywoził do domu różności (między innymi orzechy).....kazał mi wsadzić od razu do ziemi, dupką czyli grubszym końcem do spodu.
W moim domu ( dzieciństwa) była swojego czasu dżungla. Różne palmy, ananasy, cytrusy, agawy, kaktusy itd.
A także sasuszone ryby latające, koniki morskie i skrzypłocze.
A co do filmu Kasiu
Nawet na amerykańskich "klatkach filmowych" uskuteczniają Twoją formę sadzenia avocado. Chyba jest skuteczna






