NA pewno te moje nie są na tym etapie. To po prostu odrosty oderwane z matki i wsadzone do doniczki. Nie mają na dole nic, są nagie, jeszcze się nie ukorzeniły. Dlatego zastanawiam się, czy jeśli poddam je hibernacji tak jak dorosłych, to czy one w ogóle się zakorzenią. Generalnie to dość głupia pora na rozmnażanie, ale dostałam je z 3 tygodnie temu i coś trzeba było z nimi zrobić.... Mój echinopsis mnoży się dość często i najczęsciej korzonki pokazują się po 2 tygodniach, dość spore. A tutaj nic....
Kaktusy i sukulenty zimą.
Re: Jak dbać o kaktusy zimą?
NA pewno te moje nie są na tym etapie. To po prostu odrosty oderwane z matki i wsadzone do doniczki. Nie mają na dole nic, są nagie, jeszcze się nie ukorzeniły. Dlatego zastanawiam się, czy jeśli poddam je hibernacji tak jak dorosłych, to czy one w ogóle się zakorzenią. Generalnie to dość głupia pora na rozmnażanie, ale dostałam je z 3 tygodnie temu i coś trzeba było z nimi zrobić.... Mój echinopsis mnoży się dość często i najczęsciej korzonki pokazują się po 2 tygodniach, dość spore. A tutaj nic....

Ha en bra dag!
- blabla
- -Moderator Forum-.

- Posty: 7362
- Od: 6 sie 2007, o 06:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Jak dbać o kaktusy zimą?
Możesz nieukorzeniony odrost zimować jak normalną, ukorzenioną roślinkę a proces ukorzeniania przeprowadzić wiosną. W takiej sytuacji roślinka może wytworzyć korzenie nawet w czasie zimowego spoczynku. Warunkiem jest by odrost był na tyle duży, by bez problemu przeżył zimę bez wody.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Mój wątek
Re: Jak dbać o kaktusy zimą?
Pachypchytum są wielkości damskiego paznokcia. Kaktus ma średnicę ołówka, wysokość ok. 2 cm

Ha en bra dag!
- blabla
- -Moderator Forum-.

- Posty: 7362
- Od: 6 sie 2007, o 06:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Jak dbać o kaktusy zimą?
Na innych roślinkach niż kaktusy to się nie znam, więc w przypadku Pachypchytum za wiele nie pomogę. W przypadku kaktusa tej wielkości roślinka powinna wytrzymać do wiosny bez podlewania. Dobrze, gdyby udało się jej zapewnić chłodniejszą lokalizację. Wtedy utrata wody będzie mniejsza.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Mój wątek
Re: Jak dbać o kaktusy zimą?
Ok. Czy moze być ten mój strych, o którym pisałam? (temperatura najniższa zimą to 5 stopni, teraz jest tam 15 stopni, okno od wschodu)

Ha en bra dag!
- blabla
- -Moderator Forum-.

- Posty: 7362
- Od: 6 sie 2007, o 06:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Jak dbać o kaktusy zimą?
Jeśli strych nie przemarza to jest idealnym miejscem do zimowania kaktusów.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Mój wątek
Re: Jak dbać o kaktusy zimą?
Raczej nie. Planuję monitorować temperaturę codziennie, więc jakby przyszły "ruskie" mrozy to najwyżej przestawię kwiaty. Dziękuję za pomoc 

Ha en bra dag!
Re: Jak dbać o kaktusy zimą?
Chyba nie ma sensu zakładać nowego wątku na temat bardzo bardzo podobny. Cały czas są poruszane kwestie dotyczące kaktusów, a co z sukulentami? Czy ktoś ma jakieś doświadczenia? Też zupełnie nie podlewać? theoria_ pisze że w 22 st (marne zimowanie), kaktusy zniosą brak podlewania i nie będą rosły. Czy sukulenty także? Czy lepiej zostawić je w pomieszczeniu 22 st, czy razem z kaktusami umieścić w 10 st?
Pozdrawian
Pozdrawian
- popiolek69
- 500p

- Posty: 802
- Od: 22 paź 2011, o 22:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin, Trawniki
Re: Jak dbać o kaktusy zimą?
Zależy o jakich konkretnie piszesz bo sukulenty to za szerokie pojęcie.
Pozdrawiam Konrad
Popiolek69 kilka moich maluchów
Popiolek69 kilka moich maluchów
- danger325
- 200p

- Posty: 265
- Od: 22 wrz 2012, o 16:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Leżajsk
Re: Jak dbać o kaktusy zimą?
Mam pytanie, kupiłem astrophytum, ponad 20 kaktusów. Dostałem je luzem w gazetach, dopiero teraz je posadziłem, zraszyłem od góry żeby wchłonęły trochę wody i tutaj pytanie, już powinienem zacząć je suszyć do zimowania, podlać je jeszcze raz, żeby wchłonęły wodę na zimowanie czy już nie? To samo z selenicereus, epiphyllum oxypetalum i hylocereus, one są szczepkami, jeszcze nie mają korzonków (kiedy je zacząć podsuszać?)
- ejacek
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3093
- Od: 16 lis 2008, o 19:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Jak dbać o kaktusy zimą?
Astro jak będzie ciepło tak jak teraz możesz bardzo delikatnie spryskiwać , jak pogoda się popsuje to całkowicie koniec z podlewaniem, ale aby ich nie przesuszyć najlepiej w miejsce nie ostro oświetlone słońcem.
-- Cz 18 paź 2012 20:41 --

-- Cz 18 paź 2012 20:43 --
-- Cz 18 paź 2012 20:41 --
z zimowaniem na strychu trzeba uważać bo musisz mieć 100% pewności że temperatura nie spadnie poniżej min 5 C i to na krótki czasCalpurnia pisze:
Podlewam je na razie, bo dotychczas było wybitnie ciepło jak na październik, ale skoro tak mówisz, to przestanę.
jeśli chodzi o miejsce na przezimowanie to myślę o strychu, bo jest tam trochę słońca. Temperatura wynosi ok 5 stopni mniej niż w domu, w tej chwili jest tam ok 15 stopni, więc zimą pewnie będzie najniżej około 6 stopni. Czy takie miejsce nadaje się na zimowanko? W pokoju nie ma opcji, mamy zimny dom, ale pod parapetami są kaloryfery więc optymalnie temperatura rośnie. Zresztą, gdy tam stały nie przechodziły hibernacji. Rosły i wydłużały się.
-- Cz 18 paź 2012 20:43 --
musisz konkretnie napisać jakie sukulenty , generalnie mogą raz po raz trochę wody dostać .esculap72 pisze:Chyba nie ma sensu zakładać nowego wątku na temat bardzo bardzo podobny. Cały czas są poruszane kwestie dotyczące kaktusów, a co z sukulentami? Czy ktoś ma jakieś doświadczenia? Też zupełnie nie podlewać? theoria_ pisze że w 22 st (marne zimowanie), kaktusy zniosą brak podlewania i nie będą rosły. Czy sukulenty także? Czy lepiej zostawić je w pomieszczeniu 22 st, czy razem z kaktusami umieścić w 10 st?
Pozdrawian
- blabla
- -Moderator Forum-.

- Posty: 7362
- Od: 6 sie 2007, o 06:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Jak dbać o kaktusy zimą?
Jedyna uwaga co do Astrophytum to wszystko zależy od wielkości roślin. Jak to małe siewki to można się martwić ich zimowaniem. Jeśli to duże i stare rośliny to wody nie trzeba im już dawać, spokojnie wytrzymają do wiosny. O ile dobrze kojarzę to Astrophytum zupełnie dobrze znosi wyższe temperatury zimowania i potrafi zupełnie dobrze przetrwać zimę na parapecie ogrzewanego pokoju, co zupełnie nie przeszkadza w kwitnieniu wiosną.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Mój wątek
- danger325
- 200p

- Posty: 265
- Od: 22 wrz 2012, o 16:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Leżajsk
Re: Jak dbać o kaktusy zimą?
Wszystkie astro poza jednym mają 2-4 cm średnicy. Największy senile jest po kwitnieniu, ale rozwijają się jeszcze 2 pąki, kiedy można zacząć go zimować? Czekać aż całkowicie przekwitnie?
- blabla
- -Moderator Forum-.

- Posty: 7362
- Od: 6 sie 2007, o 06:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Jak dbać o kaktusy zimą?
Nie należy sugerować się kwiatami. Ważne są warunki zewnętrzne, przede wszystkim temperatura i dostępność słonka.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Mój wątek
-
sancho100
- 100p

- Posty: 133
- Od: 21 lut 2012, o 06:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Olsztyn
Re: Jak dbać o kaktusy zimą?
Witam.
Czy ktoś ma doświadczenia w zimowaniu kaktusów bez podłoża?Wyczytałem gdzieś,że wybija się kaktusy z doniczek,oczyszcza korzenie z podłoża i zawija w gazety.Tak przygotowane można poukładać w karton lub skrzynkę.Chciałbym tak przezimować kaktusy które kwalifikują mi się do przesadzenia na wiosnę.Zaoszczędziło by mi to roboty na wiosnę,a korzenie które zawsze podcinam o 1/3 podczas przesadzania miałyby możliwość przyschnąć i się podgoić.
Pozdrawiam.
Paweł.
Czy ktoś ma doświadczenia w zimowaniu kaktusów bez podłoża?Wyczytałem gdzieś,że wybija się kaktusy z doniczek,oczyszcza korzenie z podłoża i zawija w gazety.Tak przygotowane można poukładać w karton lub skrzynkę.Chciałbym tak przezimować kaktusy które kwalifikują mi się do przesadzenia na wiosnę.Zaoszczędziło by mi to roboty na wiosnę,a korzenie które zawsze podcinam o 1/3 podczas przesadzania miałyby możliwość przyschnąć i się podgoić.
Pozdrawiam.
Paweł.
Pozdrawiam
Paweł
Paweł


