Natomiast kwiatki i rabatki jak z katalogu
Ogródek Robaczka cz. 4
- agatka123
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4159
- Od: 23 sty 2011, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Ogródek Robaczka cz. 4
Kasiu śliczne fotki uśmiechniętej ogrodniczki
Natomiast kwiatki i rabatki jak z katalogu
Natomiast kwiatki i rabatki jak z katalogu
- ewa w
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6844
- Od: 13 sty 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: rybnik
Re: Ogródek Robaczka cz. 4
Taka uśmiechnieta fotka powinna trafić na kalendarz 
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Ogródek Robaczka cz. 4
Mam już wszystkie dołki na moje nowe lokatorki, chociaż jak tak sobie odpoczywam penetrując w głowie nowe nasadzenia, to przychodzi mi kolejny pomysł.
Muszę wykopać jeszcze jedna panienkę, bo nie będzie mi pasować ,a miał być już koniec kicania
Kasia już opanowałaś aranżacje wszystkich nasadzeń różanych.
Tylko patrzeć jak przyjadą krzaczki do wkopywania.
Re: Ogródek Robaczka cz. 4
Ewciu, świetny pomysł! Może poddamy pomysł do decydujących gremiów, żeby następny kalendarz składał się ze zdjęć uśmiechniętych forumowiczek-ogrodniczek na tle roślinek.ewa w pisze:Taka uśmiechnieta fotka powinna trafić na kalendarz
Re: Ogródek Robaczka cz. 4
Nie wiem co podziwiać...kwiaty czy Ciebie....laseczka jesteś 
- ilona2715
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3410
- Od: 7 wrz 2010, o 11:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gortatowo
Re: Ogródek Robaczka cz. 4
Kasiu, super sesja fotograficzna i różowego "zajączka", bo zajączki przecież kicają, a właściwie króliczki, (ale nie chce łączyć tych dwóch wyrazów, bo mogło by być to źle zrozumiane
) i różowych różyczek. Ja bym powiedziała, że to właśnie do nich kolorystycznie się dopasowałaś, fajnie zobaczyć Cię taką uśmiechniętą i zadowoloną z wykonanej pracy. A dołeczki wciąż czekają, tak samo jak u mnie, ciekawe kiedy Ewka będzie miała już wszystkie zamówione śliczności.
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Robaczka cz. 4
Kasik, zakupiłam sobie 4 jeżówki (skromnie
) Hope, Meringue, Secret Joy i Milkshake. Na razie nie miałam gdzie ich posadzić, więc poszły w miejsce tymczasowe.
-
Monikwiaty
- 1000p

- Posty: 1468
- Od: 27 lis 2011, o 23:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogródek Robaczka cz. 4
Kasiu "takie tam" znudzić nie mogą:) Ale Ty jesteś śliczna i radosna,nic dziwnego że i ogród taki sam. Lawenda fajnie się sadzi 
- gajowa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3220
- Od: 11 maja 2011, o 07:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie
Re: Ogródek Robaczka cz. 4
Ech... zgubiłam Twój wątek na cały miesiąc
Wstyd mi okrutnie, no i szkoda, że tyle straciłam...muszę to szybko nadrobić
A w dodatku na początek taka miła niespodzianka - uśmiechnięta, radosna właścicielka ogrodu
A w dodatku na początek taka miła niespodzianka - uśmiechnięta, radosna właścicielka ogrodu
pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
Moje wątki
Re: Ogródek Robaczka cz. 4
Lawendy przybywa i zapach się roznosi aż u mnie
Gospodyni zadowolona i uśmiechnięta..super..
Gospodyni zadowolona i uśmiechnięta..super..
-
Keetee
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8548
- Od: 15 paź 2010, o 00:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogródek Robaczka cz. 4
Kasia jak Ty się ładnie komponujesz......
Ta twoja lawenda kasia jest niesamowita....moja kwitnie dwa razy z przerwa , Twoja jak widze non stop , musze zdobyc ta odmianę....
Ps jakbys miała sadzoneczke na zbyciu to wielgaśne pliiiiis
Ta twoja lawenda kasia jest niesamowita....moja kwitnie dwa razy z przerwa , Twoja jak widze non stop , musze zdobyc ta odmianę....
Ps jakbys miała sadzoneczke na zbyciu to wielgaśne pliiiiis
- lulka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5106
- Od: 31 mar 2011, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd
Re: Ogródek Robaczka cz. 4
Kasiu, w barwach różowych wkomponowałaś się w rabaty w 100%. Banan na buźce, więc wszystko gra
tak trzymaj. Lawenda kwitnie cudnie 
Re: Ogródek Robaczka cz. 4
Piękne rabaty,wszystko super do siebie pasuje
- Maddy77
- 500p

- Posty: 641
- Od: 2 maja 2012, o 18:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
- Kontakt:
Re: Ogródek Robaczka cz. 4
Kasiu jakie widoczki
Różyczki są cudowne i uśmiechają się tak samo jak Ty
Wyglądasz kwitnąco
Co to za różyczka Muzykanci?
Co to za różyczka Muzykanci?
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogródek Robaczka cz. 4
Witajcie
Agnieszko, bardzo dziękuję za miłe słowa! W ogrodzie jednak coraz bardziej jesiennie, brzoza zrzuca liście i powoli przestaję ogarniać mój bałagan
Martuś, mam nadzieję, że uda Ci się dotrzeć, pogoda zapowiada się pięknie
Jule, w słońcu świat zawsze bardziej optymistycznie wygląda ;-)) Dostałaś paczkę? Znasz już plany na weekend?
Aguś, dzięki
Najobficiej kwitną jak zwykle róże okrywowe i niezawodna lawenda, brakuje mi jednak w ogrodzie kompozycji zieleni - krzaczków iglastych i liściastych w różnych odcieniach zieleni i bordo, a także traw które tak zachwycają u Ciebie..mam całą zimę na przemyślenia, muszę coś wymyśleć w tym temacie
Będę prosić o podpowiedzi
Ewcia
współczuję pogody, u mnie raczej jest ok ze słonkiem, choć dzisiaj trochę popadało. Mnie jeszcze czeka sadzenie róż w ilości hurtowej więc lawenda to przy tym pikuś...
Majeczko, dobrze wiedzieć, że nie jesteśmy same w tym różanym szaleństwie
Ja już kilka posadziłam, czekam na kolejne. Całe szczęście spływają partiami więc jakoś ogarniam ;-))
Małgosiu, o różyczce pisałam u Ciebie, dzięki za odwiedziny
Dorciu, bardzo dziękuję
Z natury jestem chyba z tych pozytywnie zakręconych, a ostatnio różanie zakręcona ;-))
Iwonko, cebulowe jeszcze czekają na posadzenie, musiałam najpierw rozplanować dołki na róże, potem byliny i lawendę, a w weekend posadzę cebulki. Pogoda dopisuje, a mi się paszcza cieszy jak widzę słonko, bo ja działam na baterie słoneczne
Madziu, ciągle siedzę w tych różach więc powoli wtapiam się w otoczenie
Kasieńko, szkoda że nie zostałaś na dłuższą chwilę w Poznaniu, mogłybyśmy się spotkać!Następnym razem daj znać koniecznie. W kierunku Piły jest kilka dużych centrów ogrodniczych, ale to po drugie stronie miasta więc mi kompletnie nie po drodze i znam tylko Berberysa.
Marzenko, dziękuję za serdeczności
Ja też jak patrzę na te doły to widzę róże - dla odmiany mój M widzi doły, hałdy ziemii i kupę nikomu niepotrzebnej roboty
Agnieszko, dzięki! jak miło, że wpadłaś
cdn.
Agnieszko, bardzo dziękuję za miłe słowa! W ogrodzie jednak coraz bardziej jesiennie, brzoza zrzuca liście i powoli przestaję ogarniać mój bałagan
Martuś, mam nadzieję, że uda Ci się dotrzeć, pogoda zapowiada się pięknie
Jule, w słońcu świat zawsze bardziej optymistycznie wygląda ;-)) Dostałaś paczkę? Znasz już plany na weekend?
Aguś, dzięki
Ewcia
Majeczko, dobrze wiedzieć, że nie jesteśmy same w tym różanym szaleństwie
Małgosiu, o różyczce pisałam u Ciebie, dzięki za odwiedziny
Dorciu, bardzo dziękuję
Iwonko, cebulowe jeszcze czekają na posadzenie, musiałam najpierw rozplanować dołki na róże, potem byliny i lawendę, a w weekend posadzę cebulki. Pogoda dopisuje, a mi się paszcza cieszy jak widzę słonko, bo ja działam na baterie słoneczne
Madziu, ciągle siedzę w tych różach więc powoli wtapiam się w otoczenie
Kasieńko, szkoda że nie zostałaś na dłuższą chwilę w Poznaniu, mogłybyśmy się spotkać!Następnym razem daj znać koniecznie. W kierunku Piły jest kilka dużych centrów ogrodniczych, ale to po drugie stronie miasta więc mi kompletnie nie po drodze i znam tylko Berberysa.
Marzenko, dziękuję za serdeczności
Agnieszko, dzięki! jak miło, że wpadłaś
cdn.


