Moja kolekcja kaktusów - Rejden

[sokolica]

Mammillaria niezwykła! I bardzo ekspansywna. Czyli nie dla mnie Ciekawy musi być widok, gdy kwitnie. Masz może jakieś zdjęcie? Wydaje mi się, czy też jest miejscami podziobana?

[Rejden]

Właśnie że tak bardzo odrostuje to mało kwitnie, staram się jej nie nawozić to może też jeden z powodów słabych kwitnień. Nie jest podziobana, jak pisałem wcześniej kot ogonem strącił kilka kuleczek i te "dziury" to właśnie miejsce po odrostach.

[onectica]

Mammillaria niezwykła! I bardzo ekspansywna

osiągnięcie wielkości niepełnego talerza w ciągu piętnastu lat to ekspansja??

[sokolica]

osiągnięcie wielkości niepełnego talerza w ciągu piętnastu lat to ekspansja??

No wiesz, moje rośliny za 15lat będą większe o kilka cm, a nie kilkanaście/dziesiąt. Choćby z tego powodu, że nie dają tyle, albo nie dają wcale odrostów. A dla mnie każdy cm na wagę złota

[onectica]

A dla mnie każdy cm na wagę złota

spox, za te 15 lat możesz mieć duży jasny dom z pięknym ogrodem i biegać z doniczkami w tę i we w tę

Piotrek, jeszcze jakieś staruszki masz pochowane? Pokaż

[Rejden]

spox, za te 15 lat możesz mieć duży jasny dom z pięknym ogrodem i biegać z doniczkami w tę i we w tę

Piotrek, jeszcze jakieś staruszki masz pochowane? Pokaż

I ja właśnie żyjąc taką nadzieją sadzę kaktusy nie zawsze miniaturowe
Już chyba nic nie ma...

...ale jest coś nowego, od ponad 5 lat nie wprowadziłem do kolekcji kaktusów z północy.
Dziś "embargo" zostało zniesione, do kolekcji doszły:

Cumarinia odorata


Turbinicarpus viereckii


Coryphantha pycnacantha



Może w niedzielę trafi się jeszcze coś fajnego z północy
Fotki troszkę zamglone bo leje deszcz.

[hen_s]

Heh, wciąż daleko Ci do jakiejkolwiek specjalizacji.
Jak widzę wiele roślin Ci się podoba z bardzo odległych od siebie rodzin i je sobie sprowadzasz.

Dobre to jest bo masz wiele różnych ładnych roślin, złe bo nieraz potrzebują nieco innego podłoża i warunków do hodowli. No i jak już się niektórzy przekonali nie można mieć wszystkiego... Więc prędzej czy później będziesz nieco musiał zawęzić krąg zainteresowań.

Te roślinki młode ale już ładne!

[Rejden]

Generalnie to moje zainteresowania są jasno sprecyzowane
Dużo kaktusów jest u mnie przejściowo, aby się przekonać jak wyglądają, kwitną.
Bo jak inaczej się przekonać co jest piękne i może mnie jeszcze zainteresować.
Pewnie jedne zostaną inne odejdą...jest jeszcze kilka rodzajów które chętnie przetestuje(Matucana, Weingartia)
Te kilka sztuk nie zmienia nic...są dla towarzystwa.
I jestem pewnie jedną z niewielu osób na forum która ma u siebie tak bardzo mało rodzajów kaktusów.

[nyskadu]

I kolejny raz można przekonać się, że to forum działa bardzo mobilizująco jeśli chodzi o pozyskiwanie nowych roślin ale to chyba nic złego, w końcu trzeba mieć na jakimś punkcie bzika

[hen_s]

Rejden napisał(a):
jestem pewnie jedną z niewielu osób na forum która ma u siebie tak bardzo mało rodzajów kaktusów.

Dobre!

[leszek2]

Heniu ,Piotrek lubi żartować,było widać jak ma mało
poz.Leszek

[Rejden]

Serio, u mnie mało rodzajów jest.
Lobivia, Echinopsis, Gymnocalycium, Mammillaria, Rebutia, Parodia, Opuntia. To rodzaje co jest ponad 20 sztuk.
Coryphanta 6szt, Turbinicarpus 4szt, Echinocereus 5szt, Thelocactus 2szt. Leuchtenbergia 3szt.
Kilka po sztuce gdzieś w kącie jeszcze może stoi.
A i jeszcze te:


Jeszcze foto rebucji.


I opuncyjka jakaś

[czarny]

Fajna mamilarka stronę wcześniej. Takie lubię najbardziej. Roślinki krzewiące się o małych korpusikach. Zdecydowanie bardziej niż pojedyńcze wielkie kule. Pewnie i dlatego u mnie padło na medio, choć niewiadomo jakich krzaków na razie nie mam.

A specjalizacja fajna rzecz, jednak dla rozrywki warto mieć parę różnych różności. Mnie ostatnio ciągnie w kierunku meksykańskich miniatur. Lofek również mam trochę, ale turbiniaczki mi się marzą, z drugiej strony szkoda mi wydawać tyle kasy na te mikrusy.

[onectica]

Dobre to jest bo masz wiele różnych ładnych roślin, złe bo nieraz potrzebują nieco innego podłoża i warunków do hodowli. No i jak już się niektórzy przekonali nie można mieć wszystkiego...

wszystkiego, to nie, ale dużo - jak najbardziej!
Skoro można wykarmić rodzinę, w której każdy jest na innej diecie (a wiem, że można), to można dogodzić roślinom, które mają różne upodobania. Tyle, że wymaga to trochę więcej zachodu

Moim skromnym zdaniem amatora powinno się mieć to, co się szczególnie podoba, inaczej - nie obrażając nikogo - z radosnego miłośnika robi się wyrachowany selekcjoner

[Rejden]

Nowy dzień nowe fotki.

Gymnocalycium denudatum 'Jan Suba' , Gymnocalycium mihanovichii


Gymnocalycium ochoterenai , Gymnocalycium quehlianum var. parvulum


Gymnocalycium neuhuberi LF 10