
Borówka amerykańska - 3 cz
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6235
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Borówka amerykańska - 3 cz
Moje ostatnie borówki coś nie chcą dojrzeć, a na zielono to raczej smaczne nie będą...
Coś z tym krzaczkiem jest nie tak, bo w zeszłych latach już dawno było po owocach.

pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
)Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja

Re: Borówka amerykańska - 3 cz
Ta borówka to już trzeci rok rośnie u mnie. W zeszłym roku jeszcze słabo owocowała. W pierwszym roku po posadzeniu to nie miały owoców. Nie pytałem się, ilu letnie były te sadzonki, miały 3-4 zielone gałązki 30-40cm, to może to były dwuletnie?
wodnik
- bioy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3273
- Od: 7 maja 2012, o 12:04
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie 356 m.n.p.m.
Re: Borówka amerykańska - 3 cz
Moje zakupione w tym roku dwuletnie krzaczki były właśnie takie jak piszesz, około 40 cm i po kilka gałązek.
Pozdrawiam, Jacek
-
- 50p
- Posty: 51
- Od: 17 lip 2012, o 09:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Slask,Bytom
Re: Borówka amerykańska - 3 cz
bioy Jak Ci się wydaje kiedy bedziesz mieć pierwsze owoce?
-
- 50p
- Posty: 66
- Od: 30 wrz 2012, o 12:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Borówka amerykańska - 3 cz
Witam, pisałam posta w dziale borówka w donicy ale nie doczekałam się odp. a widzę że tu zaglądacie ....
uprawiam borówkę w donicy na balkonie.
borówki zakupione jakoś w czerwcu i wsadzone do kupionego w markecie podłoża dla borówek.
odmiana sierra miała owoce jak ją kupowałam a elizabeth nie.
wszystko było dobrze do ok miesiąc temu.... liście zaczęły brązowieć... na dodatek miałam dłuższy wyjazd i sąsiadka zajmowała się podlewaniem.
borówki obecnie są w stanie fatalnym i nie wiem co mam zrobić?
borówki maja młody przyrost widoczny na zdjęciach.
zdjęcia odmiany sierra



zdjęcia odmiany elizabeth




elizabeth chcę przesadzić do większej skrzyni, w której obecnie stoi. a sierra chyba zostanie tak jak jest.
wiadomo na zimę odpowiednio zabezpieczę borówki.
proszę zatem o poradę jaki krok będzie najodpowiedniejszy dla nich zważywszy na to że za niedługo zima....
mam możliwość przesadzenia borówek na działkę do rodziców ale chciałabym je jednak uratować i być szczęśliwym posiadaczem borówki na balkonie
pozdrawiam Monika:)
uprawiam borówkę w donicy na balkonie.
borówki zakupione jakoś w czerwcu i wsadzone do kupionego w markecie podłoża dla borówek.
odmiana sierra miała owoce jak ją kupowałam a elizabeth nie.
wszystko było dobrze do ok miesiąc temu.... liście zaczęły brązowieć... na dodatek miałam dłuższy wyjazd i sąsiadka zajmowała się podlewaniem.
borówki obecnie są w stanie fatalnym i nie wiem co mam zrobić?
borówki maja młody przyrost widoczny na zdjęciach.
zdjęcia odmiany sierra



zdjęcia odmiany elizabeth




elizabeth chcę przesadzić do większej skrzyni, w której obecnie stoi. a sierra chyba zostanie tak jak jest.
wiadomo na zimę odpowiednio zabezpieczę borówki.
proszę zatem o poradę jaki krok będzie najodpowiedniejszy dla nich zważywszy na to że za niedługo zima....
mam możliwość przesadzenia borówek na działkę do rodziców ale chciałabym je jednak uratować i być szczęśliwym posiadaczem borówki na balkonie
pozdrawiam Monika:)
Monika - monicurka
- bioy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3273
- Od: 7 maja 2012, o 12:04
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie 356 m.n.p.m.
Re: Borówka amerykańska - 3 cz
Pytanie w moim przypadku nie powinno brzmieć "kiedy", ale "czy "...hunters92 pisze:bioy Jak Ci się wydaje kiedy bedziesz mieć pierwsze owoce?
Niestety z braku środków finansowych borówki posadziłem w ziemi leśnej z niewielkim dodatkiem torfu nieodkwaszonego (około 25l na krzaczek), trochę kory itd. Poza tym moje roślinki są narażone na objadanie przez sarny i zimne zachodnie wiatry.
Zobaczymy jak to będzie, ale będę szczęśliwy jak za dwa lata spróbuję kilku własnych owocków.
Mam jeszcze dwa czterolatki odmiany Bluecrop posadzone w tym roku i jeśli przeżyją nieodpowiednie pH i mrozy to może po kilka owocków zjem już za rok ;)
Pozdrawiam, Jacek
- mietka
- 50p
- Posty: 97
- Od: 28 sie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gubin woj.Lubuskie
Re: Borówka amerykańska - 3 cz
pierwszy sezon mam borówki,owocowały ładnie i proszę o poradę :
czy jakoś zabezpieczac na zimę.
Za odpowiedzi dziękuję bardzo.
czy jakoś zabezpieczac na zimę.
Za odpowiedzi dziękuję bardzo.
Pozdrawiam Danuta
Mój kawałek szczęścia.
Mój kawałek szczęścia.
- Ogrodnik88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1433
- Od: 17 cze 2010, o 22:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Borówka amerykańska - 3 cz
Witam
Jest sens sadzić borówki w miejscu gdzie są osłonięte od południa?
Jest sens sadzić borówki w miejscu gdzie są osłonięte od południa?
- romix
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1187
- Od: 22 paź 2010, o 21:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie - południe 6a/6b
Re: Borówka amerykańska - 3 cz
Podsypać ściółki kwaśnej (np. kora, trociny lub igliwie).mietka pisze:pierwszy sezon mam borówki,owocowały ładnie i proszę o poradę :
czy jakoś zabezpieczac na zimę.
Za odpowiedzi dziękuję bardzo.
Więcej nic nie trzeba.
Lepiej w słońcu, ale jeżeli tylko takie miejsce Ci pozostało .....Ogrodnik88 pisze:Witam
Jest sens sadzić borówki w miejscu gdzie są osłonięte od południa?

Pozdrawiam

Więcej osiągniesz uśmiechem, niż wyrąbiesz mieczem (William Szekspir).
Pozdrawiam serdecznie, Romek. Zielono mi
Pozdrawiam serdecznie, Romek. Zielono mi
Re: Borówka amerykańska - 3 cz
monicurka pisze:proszę zatem o poradę jaki krok będzie najodpowiedniejszy dla nich zważywszy na to że za niedługo zima....
Wydaje mi się, że za mokro miały a i wypłukało się trochę składników pokarmowych. Co zrobić? To jest pytanie, na które ciężko odpowiedzieć. Zima za pasem, rośliny wchodzą w okres spoczynku. Można lekko zasilić nawozem wieloskładnikowym z minerałami, do borówek. Jak po tym przetrwają zimę, trudno powiedzieć. Czy będą nawożone czy nie i tak przy większych mrozach, można by przenieść je do chłodnego pomieszczenia, gdzie będzie porę stopni poniżej zera. To dla większego bezpieczeństwa.
W zimie jak będzie śnieg zrobić większy kopczyk ze śniegu( "pierzynka"). Dla spokoju.mietka pisze:czy jakoś zabezpieczac na zimę.
Od czego?? ................. Nie!Ogrodnik88 pisze:Jest sens sadzić borówki w miejscu gdzie są osłonięte od południa?
wodnik
Re: Borówka amerykańska - 3 cz
te panie ze sklepu muszą iść na doszkolenie
wpisz w google ile rozkłada się folia i sam znajdziesz.
Plastik
Największym utrapieniem środowiska naturalnego jest plastik, który rozkłada się 100-1000 lat. Jednorazowe plastikowe reklamówki produkuje się sekundę, natomiast używa średnio przez 25 minut, a rozkładają się do 450 lat (podobnie długo jak papierki od cukierków). W Polsce problem tzw. "jednorazówek" jest bardzo poważny - rocznie jest to ponad 60 tysięcy ton odpadów., choć wydaje się, że są to niedoszacowane dane, gdyż dziennie w Polsce wydawanych jest ponad 10 milionów reklamówek, do produkcji których zużyto prawie 3 tys. ton ropy naftowej emitując do atmosfery 3 miliony ton CO2. Butelki plastikowe rozkładają się dwukrotnie dłużej, czyli około 800 lat.
wpisz w google ile rozkłada się folia i sam znajdziesz.
Plastik
Największym utrapieniem środowiska naturalnego jest plastik, który rozkłada się 100-1000 lat. Jednorazowe plastikowe reklamówki produkuje się sekundę, natomiast używa średnio przez 25 minut, a rozkładają się do 450 lat (podobnie długo jak papierki od cukierków). W Polsce problem tzw. "jednorazówek" jest bardzo poważny - rocznie jest to ponad 60 tysięcy ton odpadów., choć wydaje się, że są to niedoszacowane dane, gdyż dziennie w Polsce wydawanych jest ponad 10 milionów reklamówek, do produkcji których zużyto prawie 3 tys. ton ropy naftowej emitując do atmosfery 3 miliony ton CO2. Butelki plastikowe rozkładają się dwukrotnie dłużej, czyli około 800 lat.
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 18
- Od: 20 wrz 2012, o 14:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Leszno, Wielkopolska
Re: Borówka amerykańska - 3 cz
Być może była to jakaś folia ekologiczna (ale dziwne, że ponoć mieli tylko taką), zreszta widocznie nie chcieli zarobic, skoro mnie tak zniechęcili:) dla pewności kupiłem folię budowlaną i krzewy już posadzone:) mam jeszcze pytanie odnośnie sadzenia, znam 2 szkoły (chociaż pewnie jest ich wiecej). Mianowicie sadzenie sadzonek ok. 5 cm poniżej poziomu gruntu oraz sadzenie, aby połowa sadzonki wystawała ponad poziom gruntu i robienie kopczyków. Jest jakaś różnica?
- bettysolo
- 500p
- Posty: 567
- Od: 12 paź 2010, o 17:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Borówka amerykańska - 3 cz
Mam pytanie
Moje borówki posadzone dwa lata temu jeszcze nigdy nie miały owoców
Posadzone były do kwaśnej gleby ale może to za mało ?
Czy teraz jesienią można jeszcze zakwaszać ziemię ?
A jeśli tak to czym ?
Moje borówki posadzone dwa lata temu jeszcze nigdy nie miały owoców
Posadzone były do kwaśnej gleby ale może to za mało ?
Czy teraz jesienią można jeszcze zakwaszać ziemię ?
A jeśli tak to czym ?
Pozdrawiam Beata 

Re: Borówka amerykańska - 3 cz
Vigor S
Piszę na ile stan wiedzy pozwala. Masz prawo mieć inne zdanie.
Robert i Szymon (junior lat 9
)
Robert i Szymon (junior lat 9

- bettysolo
- 500p
- Posty: 567
- Od: 12 paź 2010, o 17:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Borówka amerykańska - 3 cz
Dzięki
Poczytałam o nawozie i jutro pojadę szukać go w jakiś centrach ogrodniczych
A czy iglaki też mogę tym nawieźć ?

Poczytałam o nawozie i jutro pojadę szukać go w jakiś centrach ogrodniczych
A czy iglaki też mogę tym nawieźć ?
Pozdrawiam Beata 
