Zgłosić do Księgi Rekordów Guinessaprzemo1669 pisze: moje są 2 razy większe niż marchewki. może ktoś powie co teraz z nimi mam zrobić?

A tak bardziej serio, przechować w trocinach do wiosny.
Zgłosić do Księgi Rekordów Guinessaprzemo1669 pisze: moje są 2 razy większe niż marchewki. może ktoś powie co teraz z nimi mam zrobić?
Magdaleno piszesz, że siałaś w marcu, i nie zakwitł ... jaka dla Ciebie jest odpowiednia pora, aby pięknie kwitł dziwaczek. Jeszcze jedno pytanko siałaś wprost do gruntu, czy do doniczek ???Magdallena pisze:W zeszłym roku wsiałam jakoś w marcu. I nie kwitł. Wniosek: trzeba wczesniej
Ale piękne barwy, aż miło popatrzećona_Z pisze:Dziwaczki pod płotem, którego (prawie) nie widać.
Coś mi tu się nie zgadza .Moje dziwaczki zamykały kwiatki na deszcz podobnie jak gazania.raistand pisze:Pierwszy raz widzę, że ktoś kręci nosem na dziwaczka. ;)
Przecież to urocza, bezproblemowa roślina. Pięknie kwitnie aż do przymrozków. A że woli pochmurne dni? Nie ona jedna.