Pod Jesionem

[Monikwiaty]

Witaj, to już wiem co za zapachy prześladowały mnie całą noc

[renzal]

Smacznego!

[sirrah]

A, jak to dobrze, że wieczorem już nie zaglądałam, bo nie mogłabym spać przez te pyszności

Cantati, dziękuję bardzo.

[renzal]

Sirrah! Smacznego! Pół nocy smażyłam!
Oglądałam film, pisałam na FO, smażyłam, zmywałam, robiłam zdjecia .... Tylko jak H wrócił do domu, to się załamał, bo miejsca w kuchni nie było, ale potem podjadł sobie...
Cantati gdzie Ty się wybierasz?

[Sosenki4]

Dzięki za odwiedziny, dla chorego to ważne i miłe jak inni jescze pamiętają.
Pozdrówka

[cantati]

Renia, muszę mykać na jakiś czas nieco na południe, ale neta raczej będę miała, więc mam nadzieję, że będę nadal mogła tu z Wami gadusiać

[renzal]

Aniu! Ja się już przeprosiłam z ogrzewaniem, ale serce mi krwawi, bo ogrzewam olejem.... Smakowało?
Cantati
Sosenko! Kuruj się biedactwo. Może podesłać Ci cytrynówki/ Wiesz takie dwa w jednym i witaminka i rozgrzewa, i leczy i rozwesela...

[slanka-flora]

Renatko
Ja też jestem trochę chory Może by mi cytrynówka pomogła
Albo wypij za moje zdrowie
Sławek

[renzal]

Sławeczku! Zrobione! Zdrówka!
Marzka! Twoje zdrowie !

[renzal]

Cytrynówka przydała się i dla mnie, bo zmarzłam.
Miałam wielkie plany, ale nie wszystko udało się zrealizować. Poratował mnie mój Starszy i zebralismy wszystkie pomidory oraz powyrywaliśmy krzaczory, Do całkowitego ogarniecia tunelu daleko, ale teraz już mi mróz nie straszny.
To znaczy jeśli chodzi o tunel, bo reszta jeszcze w proszku. Udało mi się tylko wykopać mieczyki, ale nawet ich nie obcięłam, o całkowitym ogarnieciu nie mówiąc.
Zabrałam się za robotę zaraz po powrocie i tyrałam do ciemnicy

[Maska]

Renatko wczoraj do nocy robiłaś krokiety dzisiaj do nocy porządki w tunelu. Wcale się nie dziwię że H wciął krokiety, już widzę jak krążył wąchał i czekał jak robiłaś znam to z domu! Ja nabrałam ochoty ale dzisiaj byłam na zaległych imieninach u koleżanki więc jutro będę jadła wczorajszy obiadek. Nie narzekam bo to łazanki z kapustą
Jutro od rana jak pogoda dopisze, a chyba dopisze bo podobno ma być nawet ciepło i dopiero po niedzieli załamanie pogody, idę w ogród do pracy. Oj dużo tego mam!

[mamafrania]

Reniu,powtarzajmy sobie Damy Radę,damy radę

[ryszard b]

Pozdrawiam Pozwoliłem sobie pooglądać Twój ogród podoba mi się A ten jesion...olbrzym ;:333Ja też nie mogę zebrać sił aby ukończyć remont swojej działeczki

[renzal]

Marysiu! Imprezka była udana? Taki obiadek też bym zjadła...
Aniu! To moja mantra .....
Rysiu Witaj!
Ja jeszcze nie zakończyłam budowy, a juz remontowałam. Działki to juz chyba nigdy nie ogarnę (pewne błędy i zaniedbania + brak kasy), ale mimo chwil zwątpienia cos tam działam. Tak jak powiedziała Ania ...Uda się, uda się...

A co Renatka zrobiła w sobotni ranek... zostawiła wszystko i pojechała z H na grzybki... , tylko H poszedł do pracy, a ja siedzę i czyszczę myję itp. podgrzybki, sitaki, siniaki, maślaki, prawdziwki, koźlarze...
Idę choć na chwilkę do ogrodu.

[Maska]

Renatko imprezka udana, bo grupa zgrana, a może ja Tobie porcję łazanek a Ty mi wrzuć krokieciki Szkoda że nie ma jakiegoś rękawa internetowego - pewnie kiedyś będzie