Kilka pytań dot. starej jabłoni.

Drzewa owocowe
ODPOWIEDZ
morte36
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 4 paź 2012, o 10:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Kilka pytań dot. starej jabłoni.

Post »

Witam na początku chciałbym się przywitać ponieważ jest to mój pierwszy post na tym forum.
Zarejestrowałem się u was ponieważ mam w ogrodzie kilka starych drzew owocowych i chciałbym się o nich dowiedzieć trochę więcej.
Poniżej przedstawiam link do galerii gdzie jest sporo zdjęć mojej jabłoni i chciałbym się dowiedzieć jaki to gatunek.
Jabłoń jest dość stara prawdopodobnie lata 1940-1950.
Rośnie na terenach mazur.
I w sumie tyle o tym wiem.
Ponieważ drzewo było mocno zaniedbane co widać na pierwszych zdjęciach (rosło sobie bez żadnej pielęgnacji) postanowiłem je mocno przyciąć (informacje zdobyłem na waszym forum) i wyszło całkiem fajnie.
O dziwo jabłoń zaowocowała dużymi i pięknymi owocami (wcześniej owocowała co 2 lata).
Jabłka z niej nie są typowe do jedzenia na surowo są one twarde i w smaku średnie, ale do przetworów nadają się idealnie.
Jest to raczej odmiana późna i jak długo powisi na drzewie to po przekrojeniu widać że miąższ jabłka się tak jakby "krystalizuje".
W przyszłości chciałbym zająć się jeszcze naprawą pnia bo jest uszkodzony i próchnieje od wilgoci.
Jak znacie jakąś dobrą metodę to proszę pisać.

http://www.fotosik.pl/u/morte36/album/1298645
Awatar użytkownika
damek1718
1000p
1000p
Posty: 1223
Od: 20 mar 2012, o 12:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kilka pytań dot. starej jabłoni.

Post »

Są takie masy do zalepiania ran i dziur w drzewach szczególnie stosowanych do ratowania pomników przyrody i cennych gatunkowo. Proponuje pobawić się ze szczepieniem. Ja ze swoją ok. 70 letnia papierówką tez miałem problemy. Była duża, śmieciła na podwórzu i na dodatek miała raka drzew owocowych. Postanowiłem ja wyciąć, ale z sentymentu również zaszczepić, żeby uratować odmianę. W tym celu znalazłem siewkę jabłoni i na niej zaszczepiłem swoją odmianę. Zrobiłem to latem poprzez okulizację. Oczko ładnie zrosło się z podkładką i w tym momencie mam 2-letni rozgałęziony okulant, który zawiązał pączki kwiatowe. Stare drzewo z czystym sumieniem mogłem wyciąć.
Radość z kwiatów - to resztki raju w nas. Ogród z "historią"; Sprzedam rośliny pojemnikowe, na taras
morte36
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 4 paź 2012, o 10:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kilka pytań dot. starej jabłoni.

Post »

A czy jest jakaś szansa aby dowiedzieć się jaki to gatunek jabłoni? Czy raczej marne.
Awatar użytkownika
damek1718
1000p
1000p
Posty: 1223
Od: 20 mar 2012, o 12:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kilka pytań dot. starej jabłoni.

Post »

Oczywiście , że jest. Odmiany rozpoznaje sie głownie po wyglądzie owoców. Do określenia odmiany z pewnością pomoże książka pt pomologia. Dla mnie to pasuje pod odm. 'Titówka', ale nie wszystkie jabłka. Może byc tak , że na tym drzewie sa zaszczepione dwie odmiany :roll: Titówka to ta bardziej paskowany owoc, a te bardziej z karminowym kolorem to niestety nie kojarze.
Radość z kwiatów - to resztki raju w nas. Ogród z "historią"; Sprzedam rośliny pojemnikowe, na taras
pomolog
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1882
Od: 1 maja 2008, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Kilka pytań dot. starej jabłoni.

Post »

morte36 pisze:... i jak długo powisi na drzewie to po przekrojeniu widać że miąższ jabłka się tak jakby "krystalizuje"...
To objaw choroby fizjologicznej, nazywanej szklistością miąższu. Część odmian (szczególnie późnozimowych) jest na nią bardziej podatna. Najczęstszą przyczyną jej występowania są bardzo zmienne warunki klimatyczne w ostatniej fazie dojrzewania owoców (np. duże dobowe wahania temperatury powietrza). Także zbyt długie przetrzymanie owoców na drzewie sprzyja powstawaniu szklistości. A na czym polega sam mechanizm? Na niepełnych (niezakończonych, zaburzonych) przemianach cukrów prostych (tu:sorbitolu) w cukry złożone (fruktozę). Owoce takie mają zdecydowanie mniejszą wartość użytkową (miąższ jest twardy, "grudkowaty") i nie nadają się do długiego przechowywania.
Pozdrawiam serdecznie
morte36
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 4 paź 2012, o 10:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kilka pytań dot. starej jabłoni.

Post »

Hmmm z tą szklistością miąższu to nie wiedziałem myślałem że niektóre odmiany tak mają :) .
A wracając do odmiany mojej jabłoni mam kilka zdjęć owoców.
Z góry owoc ma taką szorstką skórkę, skóra ogólnie twarda ciężko ją uszkodzić, jabłko twarde w smaku słodkie i kwaśne ciężko to opisać.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”