Kropelka zaprasza

[manenka71]

zmainy wysmienite ,nawet nie poznalam ze rabata żurawkowa to ta sama na poczatku i koncu ale wyrosło wszystko

[Mig131]

super

[kropelka]

Prawda Marzenko
I to praktycznie kwestia 5 miesięcy

Madziu, a gdzie Twój wątek?
A tak było w 2007 (Czasem szkoda mi jednak tych drzew, ale większość z nich to ponad 60-letnie spróchniałe owocówki, które już niewiele rodziły...)



i aktualnie w szerokim ujęciu

[Mig131]

Madziu, a gdzie Twój wątek?
Na razie nie ma,działkę mam tylko ROD ...ale może zimą
Ostatnie zdjęcie boskie i tak kolorowo

[sweety]

Ależ Cię wzięło na wspominki
Zmiana niesamowita

[imwsz]

Mariolcia jak spojrzałam na tą jasno zieloną żurawkę coś mi się przypomniało

Podczas niedawnej wizyty siostry eMa , oczywiście rundka po ogrodzie M+siostra, ja spoglądałam zza winkla cóż tam ten mój M opowiada.
Naraz dochodzą do jednej z rabatek i pytanie siostry "...a Ilona między kwiatami jakąś sałatę posadziła?..."
na to M "....ale coś Ty, to przecież żurawka o takich poszczępionych bordowych liściach..."
Moja mama ma taką jak Ty i sąsiadki też się pytały co to za ozdobna sałata

U ciebie nikt nie mylił jej z sałatą

[Wanda7]

Też mam tą żuraweczkę. Piękna, faktycznie. Wygląda rzeczywiście jak świeżutka karbowana sałata

[sweety]

Nie przejmujcie się, mój brat ostatnio stwierdził patrząc na żurawkę, że mam wrzosy

[Helen]

Piękny i kolorowy świat stworzyłaś. Marcinki w różnych kolorach ożywiają teraz ogród.

Mariolka przez co wysyłasz zdięcia ? Mnie Ima...nie pozwala więc przerzuciłam się na foto....marne toto

[patkaza]

Mariolko jak pozwolisz to i ja coś o"pomyłkach" wtrącę mój M podał nam pyszną kolację -szczypiorek ze śmietanką(narcyzowy)...."bo ty zawsze nasadzisz i nie wiadomo co z czym zjeść"
cudne zmiany i jakie łany a najfajniejsze, że tak to pięknie kolorystycznie układasz jak byś rysowała piękne obrazy....
oczka chyba nigdy nie będę miała dość..... jest takie eleganckie i barwne w swojej prostocie, urzekające
a próbujesz jeszcze rzeźbić w iglakach? pochwal się jeszcze czymś
nie to żebym była niecierpliwa...ale kiedy nam pokarzesz to czego jeszcze nie pokazałaś
świetne takie spacerki w czasie miło popatrzeć i podziwiać czyjeś wysiłki jak pięknieją w oczach

[kropelka]

Witajcie Kochane

I stało sie nieuniknione. Dziś o poranku...




Patkaza, proszę o cierpliwość
Mam jeszcze jednego iglaczka formowanego w 3kuleczki, poszperam za fotką. Do innych się przymierzam


Helenko: zdjęcia dodaję przez Tinypic ( za radą Wandy ) I to był strzał w dziesiatkę, bez porównania z tymi... Pokombinowałam, bo strona po angielsku, ale w sumie to całkiem proste . Wszyscy mówią, że mój ogród wydoroślał i taki "inny" a to tylko zasługa lepszych zdjeć



Aniu, no to sie zdarza, nie wszyscy mają takiego bakcyla ogrodowego jak my Ale nie oszukujmy się, my też nie jesteśmy asami we wszystkich dziedzinach, przynajmniej ja



Wandziu, myślałam nawet wiosną coby sadzić na obrzeżach właśnie sałatę ... bo w sumie to ona taka reprezentacyjna jak świeżutka żurawka




Ilonko, no jak wyzej Wszystko się zdarzyć może



Aniu- raz jeszcze- czasem tak mnie nachodzi na wspomnienia. ale bardzo lubię "porównawcze analizy ogrodowe"



Madziu ogród czy działka? Jaka różnica, grunt, że pieknie i kolorowo. Czekam na Twój wąteczek, z przyjemnością będę stałym gościem



Szałwie, dalie już do wyrzucenia

Co prawda oszronione kapustki,iglaczki wyglądaja uroczo, ale...

[sweety]

U mnie było dokładnie tak samo. Choć bajkowo i pięknie, to wolałabym by taki widok mieć za oknem za jakiś miesiąc

[Comcia]

Jeden przymrozek zimy nie czyni, w maju też się zdarzają a rok temu był nawet w maju śnieg.

[kropelka]

Aniu, ja też bym wolała. A póki co przed nami trudny czas. Ale damy radę, mamy przecież "słoneczne zdjecia".

Mariolu, fakt! Ale wiosenne przymrozki co najwyżej zważą pierwsze przyrosty, które przycięte i tak odbiją. A pierwsze jesenne przymrozki wazą najdelikatniejsze kwiaty i trzeba na nie czekać kilka miesiecy. Np. na dalie...
Ale cóż taka kolej rzeczy...

[sweety]

Piękne zdjęcia - szczególnie hortensja i żurawki Te igiełki mrozu Ale nie powiem, by cieszył mnie ten widok