Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 7

Zdjęcia naszych ogrodów.
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16302
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 7

Post »

Krysad, skoro już sobie ustaliłyśmy taką strategie, to nie pozostaje nam nic innego, jak tylko się jej konsekwentnie trzymać. Nie jest to łatwe, ale spróbujmy Krysiu od przyszłego sezonu tak się właśnie ograniczać dla dobra ogólnego efektu :D

Małgocha, takich strat to bym chyba nie przeżyła. Wspołczuję, że mieszkasz w miejscu, które nawiedzają tak nieprzyjemne zjawiska. Odechciewa się wtedy wszelkich nowych prac. :(

Bogusiu, witam cię u siebie po raz pierwszy i mam nadzieję, że już od teraz będziesz zaglądać częściej. NIedługo otwieram nowy wątek i miło mi będzie cię w nim gościć.

Margo, nic dodać, nic ująć. Oglądajmy więc sobie, co tam Szmitowie sadzą i uprawiają, a my możemy tylko ich naśladować (lub nie) i dążyć do coraz lepszych efektów. Warto mieć wzory, na które się od czasu do czasu spogląda. :)

Ewamaj, o spartynie mogę powiedzieć, że jest to naprawdę ładna trawa o niskich wymaganiach. U mnie się tak znowu nie rozrasta, ma po prostu kilka nadprogramowych rozłogów, które wiosną przycinam. Ale ona rośnie u mnie na baaaardzo słabym stanowisku. Na lepszej ziemi byłaby pewnie nie do opanowania.
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16302
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 7

Post »

Pogoda nadal nie sprzyja pracom w ogrodzie. Jak dla mnie jest zbyt zimno. Grabię liście do worków, żeby potem było mniej roboty, jak już wszystkie spadną. POza tym robię jesienne porządki. Znajduję dużo porzuconych doniczek, z którymi muszę w końcu coś zrobić, bo M się zaczyna denerwować, że stale coś pod nogami znajduje.
Obsadzam roślinkami także nową ścieżkę mojego wykonawstwa. Rosną tutaj żurawki, brunnery, miodunki i hosty oraz trawki. Z lewej strony są też liliowce. Ścieżka biegnie z boku domu. Może keidyś wyłozymy ją kostką granitową, ale na razie używam dostępnych materiałów, które już mam. Oto jest stan na dzień dzisiejszy.

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
sweety
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14108
Od: 20 mar 2012, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 7

Post »

Bardzo ładnie wyszła Ci ta ścieżka :D
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16302
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 7

Post »

Dziękuję Aniu. Zdaję sobie sprawę, że wygląda ona jeszcze bardzo surowo, ale gdy rośliny podrosną, to mniej będzie widać tych betonowych kostek. Wkażdym razie jest lepiej niż wtedy, gdy rosła tu byle jaka wyliniała trawa.
Awatar użytkownika
justi177
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3222
Od: 22 wrz 2011, o 17:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 7

Post »

Wando, czy to jest z prawej strony domu? Patrząc od ulicy?
Stylowo ta ścieżka wyszła ;:180 niby beton, ale przytulnie - bo są i kamienie..... jakby tam była wśród tych roślin od zawsze... ;:108
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16302
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 7

Post »

Justynko, tak, to właśnie z prawej strony. Było to miejsce absolutnie nie do pokazania. Nie wiem nawet, czy ty tam w ogóle byłaś. Może jedynie w przelocie. Teraz je wreszcie uporządkowałam. Jeszcze mi zostało kilka takich miejsc, które omijam obiektywem, ale to już zostawiam na przyszły rok, bo w tym sezonie nie zdążyłam.
Awatar użytkownika
takasobie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9833
Od: 1 mar 2009, o 22:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 7

Post »

Ścieżka pomysłowa, dobrze wykonana i malownicza. Masz ten dryg!
A to jest daszek z trzciny, a nie ze słomy?
A pomyslałaś o murarkach?
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16302
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 7

Post »

Miłko, ja nie mam pojęcia, z czego ten daszek, bo on nie jest u mnie. To z ogrodu w Pęchcinie. Tam mają takie nieużywane ule. O murarkach nic nie wiem :D
Awatar użytkownika
robaczek_Poznan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8597
Od: 30 sty 2012, o 23:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 7

Post »

Wando, ścieżka wyglada super ;:333
Jak roslinki zarosną po bokach to rysy będą łagodniejsze i efekt jeszcze lepszy.
Edenek posadzony? :lol:
Moje cebulki tez czekają na sadzenie, nie przejmuj się. Poczekam na ładny weekend ;:3
Pozdrowionka :-) Kasiek *aktualny wątek
*moje wątki*
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16302
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 7

Post »

Kasiu, Edenek miał priorytet i dostał swoje miejsce już dawno. Nawet fajne mu się trafiło, takie dość zaciszne, przy ogrodzeniu. I widok ma dobry na cały ogród. Chyba różyczka będzie zadowolona. :D
Oj, właśnie wyszło słońce. Wkładam jakąś kapotę i idę coś tam porobić :? :?
Awatar użytkownika
takasobie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9833
Od: 1 mar 2009, o 22:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 7

Post »

Ja jestem trochę roztrzepana, trochę czasu mało mam, żeby wszystko dokładnie śledzić ;:131
Więc wybacz mi takie wejścia :;230
Bo ja mam pod dachem altany takie wiązki trzciny i tam mam murarki.
I jak ktoś ma taki "domek - budkę" w ogrodzie, to można daszek do murarek wykorzystać ;:224
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 7

Post »

;:215 pięknie wyszła ta ścieżka.
Lubie takie kombinacje z tego "co zostało".
Daje to niepowtarzalne klimaty w ogrodzie.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Ewelina
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 7484
Od: 4 lut 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 7

Post »

Witaj !
Ta "kombinowana" ścieżka jest bardzo ładna , estetyczna i , co ważne , pasuje do Twojego ogrodu. Dobrze ,że betonowe płyty zostały przełamane nieregularnymi kamieniami - to całkiem zmieniło ogólny wygląd. Masz gust ( co okazało się nie po raz pierwszy :) ).
Ja dziś walczyłam w ogrodzie z lecącymi z sosen na potęgę igłami, ale przegonił mnie deszcz... No trudno. Poszwendam się wreszcie po FORUM ;:65
* Mój Ogród - cz.7 (aktualna)
Wizytówkai inne moje wątki
"Mam śródziemnomorskie poczucie czasu..."
Awatar użytkownika
gajowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3220
Od: 11 maja 2011, o 07:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 7

Post »

Ścieżka doskonała! Przypomniałam sobie, że też mam trochę takich płyt chodnikowych, a kamieni to już całe mnóstwo :) Czy robiłaś jakiś podkład pod spód - piasek, żwir?
pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16302
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 7

Post »

Takasobie, nie ma sprawy. Wiadomo, że się wszystkiego nie przeczyta i nie obejrzy. Czasem coś nam umyka w gąszczu wątków i odwiedzin :D

Kogruniu, masz rację, takie pozostałe po budowie materiały są u każdego z nas niepowtarzalne. Ale czasem chce się mieć coś bardziej eleganckiego, żeby za bardzo nie odstawać od innych...

Ewelino, bardzo rzadko bywasz TUTAJ, ale cieszę się, że zajrzałaś. Ląćzę się z Tobą w grabieniu. Ty igły, ja liście. I potem do niebieskich worów. Jakieś rozleniwienie mnie ogarnęło i już teraz mam dosyć tego grabienia, choć to dopiero początek. Człowiek się starzeje...

Ewa, ja robiłam bez żadnego podkładu te płyty i kamienie, bo u mnie i tak jest piasek. Wbijałam więc tylko w piach i koniec. Jak mi powyrastają między kamieniami jakieś chwaściki, to po prostu powyrywam i koniec. Nie będzie problemu.


Tu na tym zdjęciu mam na pierwszym planie dereń. Wychodzi z ziemi kilkoma pędami. Muszę go w przyszłym roku jakoś ładnie przystrzyc, bo się robi miotłowaty, ale na razie nie mam pomysła. Może ktoś pomoże lub da namiar na jakieś obrazki lub wzory ;:88

Obrazek
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”