Wisienka - mój kawałek ziemi

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Wisienka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 4090
Od: 9 lis 2006, o 11:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Strefa 6a

Post »

To się trochę porobiło, co dziewczyny ? :wink: :lol:
Sprawdziłam sobie w tym układzie tego dzwonka skupionego (oj! zapamiętam już
na pewno jego nazwę) i widzę, że bardzo ładnie kwitnie, ale woli mieć raczej sucho
niż mokro. A w tej chwili ma na odwrót. Czyli i tak muszę go przesadzić.
Pozdrawiam serdecznie
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

Nie ma sprawy, Aniu :D
Z tego co wiem, tez masz gliniastą ziemię, więc zachowanie Twojej miechunki potwierdza moją teorię ;) Ciekawe tylko, czy mozna ją rozciągnąć też na inne rosliny?

Z tym dzwonkiem Jadziu, to ciekawe: u mnie stale woła "pić!". Moze jednak woli stanowiska wilgotne, nie suche?
Reposit-10
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 8487
Od: 22 sty 2006, o 11:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

O to chodzi, Izo, że nie ma reguły :wink: . Niektóre są strasznie namolne, a te na które czekam niecierpliwie,
często rosną powoli ;:164 . Złośliwe bestyjki :lol: :lol:
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Panorama kotliny jest przepiękna i jeśli to widok z twojego ogródka to Ci zazdroszczę. Nawet ja nie mam takiej z mojego miejskiego ogrodu. Beczki na pewno się przydadzą a pomysł z gnojówką pokrzywową zawsze się sprawdza. Ja też tak mam i nie narzekam a moje rośliny mówią same za siebie. :wink: :lol:
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Wisienka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 4090
Od: 9 lis 2006, o 11:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Strefa 6a

Post »

Oj! przepraszam Grażynko! Już Ci odpowiadam - to widok z drogi, nie z mojej działki.
Ja góry oglądam z dołu i bliżej :wink: - co też ma swój urok.

Byłam ostatnio w sklepach ogrodniczych, bo zagapiłam się z koperkiem i co?
I figa ... W jednym nasiona już dali do zwrotu, a w drugim tak przetrzebione,
że zostały tylko pomidory, cebula i chyba marchewka! :shock:
O ogórkach można zapomnieć. Chciałam kupić innej odmiany, ale w tym układzie posieję te, które miałam w zeszłym roku.
Ech... człowiek ciągle się uczy ...

Ponieważ nie byłam na działce, to nie mam nowych zdjęć. A zawsze to milej coś pooglądać,
więc tym razem

Widoczek po drodze, do sąsiedniej wsi

Obrazek
Pozdrawiam serdecznie
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Widoczek mi się nie otworzył, ale może następnym razem :wink: :lol: Pewno też jest piękny.
Pozdrówki dlaCiebie Jadziu i ;:168
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8473
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Post »

Wybrałam się dzisiaj do Ciebie Jagódko żeby zobaczyć co tam porobiłaś nowego na swojej działeczce.
Postępy kolorowości Twojej działeczki są zaskakujace. Roślinki co rusz to nowe dosadzasz. Bardzo mi się podoba. ;:215
Wasza ciężka praca (a szczególnie typu glina) przynosi super efekty a to bardzo cieszy.
A i widoczki przepiękne. Ja chyba dwa razy przejeżdżałam przez Twoje strony i mało co pamiętam. Dobrze, że wkleiłaś fotki z otoczenia ....a szczególnie lewa strona jest super. Jest to miłe i widać w jakich okolicach się obracasz.
Muszę częściej do Was wpadać bo jest na co popatrzeć.

Pozdrawiam cieplutko.
Pa :D
Awatar użytkownika
Wisienka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 4090
Od: 9 lis 2006, o 11:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Strefa 6a

Post »

Grażynko - miło, że wpadłaś :D .
Z fotosikiem niestety niekiedy tak jest, że nie chce "za Chiny" otworzyć zdjęć.
Mam nadzieję, że następnym razem będzie dla Ciebie łaskawszy.

Elizabetko! Witaj w naszych skromnych progach! ;:114
Ech... no chciałoby się więcej, ale jesteśmy ograniczeni różnymi sprawami
i nie możemy zrobić tyle, ile byśmy chcieli ... Zresztą sama dobrze to znasz.
Ale cieszy nas każdy najmniejszy kroczek, każdy najmniejszy postęp.
A o roślinki to już dba, żeby ciągle ich było więcej, nasza forumowa rodzina i moblizuje mnie do większego wysiłku. :lol:
Oczywiście serdecznie zapraszamy - jak tylko będziesz miała czas i ochotę, wpadaj z
wizytą. Najczęściej coś nowego do pooglądania i poczytania jest po weekendzie - o ile oczywiście spędzamy go na działce.
Pozdrawiam serdecznie
Awatar użytkownika
Wisienka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 4090
Od: 9 lis 2006, o 11:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Strefa 6a

Post »

W weekend pojechaliśmy na działkę i było gorzej niż przewidywałam.
Po raz pierwszy nie wiedziałam, w co włożyć ręce ...
Ponieważ pogoda od miesiąca nas nie rozpieszczała - za każdym razem w sobotę mniej lub
bardziej padało - nie można było porządnie wykosić.
I w niektórych miejscach chwasty po pas wyrosły.
Z łączką "rozprawił" się nasz miły rolnik, ale tam gdzie maszyna nie dała rady wjechać
(a sporo tego, oj! sporo ...) trzeba było samemu działać. Niestety nie dało rady wszystkiego
wykosić ...

Uprzedzam - zdjęcia drastyczne! :wink:
Nie dla ogrodników, którzy mają wypielęgnowany ogród!

Obrazek Obrazek

Na drugim zdjęciu mąż dzielnie, jak Indiana Jones maczetą (podkaszarką) robi
dróżkę do kompostownika.

A ja przez 2 dni walczyłam z chwastami, posiałam trochę warzyw, posadziłam pod
płotem moje dwie sadzonki rącznika i posadziłam zawilce od Ani-Amlos.
W ferworze wyrywania nieproszonych gości wyłopatkowałam niechcący z grządki trawę (muszę spytać Izę, jaką ) :oops: ,
bo myślałam, że to ... perz :lol: . Ale jak wyrwałam, to już wiedziałam, że to co innego, bo miała zupełnie inne korzenie.
Powędrowała więc na inną grządkę i mam nadzieję, że nic jej nie będzie. Ale i tak czekać ją będzie jeszcze jedna przeprowadzka.
Wymieniłam również (ale to już celowo) miejsca dzwonkowi i margerytce, i z tego jestem zadowolona.
Zapomniałam posiać kwiatki - nemezję, portulakę, aksamitki "Lulu" i nagietki . Ech ... ;:223

A dzisiaj ... mogłabym już jechać na działkę i znowu działać.
To chyba jakiś nałóg?! :? :;230

Kwitną jeszcze śniedki a margerytki coraz ładniej. Znalazła się też rogownica :wink: .
Spokojnie sobie rośnie na klombiku.

Obrazek Obrazek Obrazek

Zakwitł mój pierwszy irys :heja , kwitną dąbrówki (niestety Aniu nie udało mi się
zrobić tak pięknego zdjęcia, jak Twoje) i jeszcze niezapominajki oraz urocze
małe brateczki

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek

Zaczyna kwitnąć rozchodnik a w wielu miejscach wychodzą (dzikie) jaskry

Obrazek Obrazek Obrazek

I mój jedyny! czerwony kwiatek wypuścił swoje malutkie na razie pióropusze

Obrazek
Pozdrawiam serdecznie
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8473
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Post »

Tak Jagódko trawa rośnie jak szalona i chwasty również.
Urobiliście się ale przywiozłaś bardzo ładne zdjęcia.
Śliczny jest ten pierwszy irys no i ta biała rabatka ze śniedkiem na czele.
Widać swojskie klimaty i o to chodzi Jagódko. :D
Pozdrawiam cieplutko..... :wit
:D
Reposit-10
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 8487
Od: 22 sty 2006, o 11:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Podziwiam Was, Wisienko za zapał i serce jakie wkładacie w upiększenie swojego miejsca na Ziemi ;:333
Tylko kochający ten sposób na życie, czyli tacy ogrodomaniacy jak my wszyscy, wiedzą doskonale ile trudu trzeba włożyć, aby taki naturalny, trawiasty grunt ucywilizować i zaaranżować wg własnego gustu ; i na dodatek w dużej odległości od miejsca zamieszkania !!!
Moje uznanie dla Ciebie i Męża ;:18
I widzisz ? Było tylko zielono, a po roku już Wasz areał mieni się barwami różnych kwiatów :shock: . I wierzę, że
zadowolenie z każdej, choćby najzwyklejszej roślinki , jest takie samo, albo i większe, jak z unikalnej w zapiętym na ostatni guzik, ogrodzie ;:7

Dziękuję za możliwość obejrzenia i życzę duuużo zdrowia do dalszej ogrodniczej pracy ;:215
Awatar użytkownika
rogalm1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1421
Od: 12 mar 2008, o 09:31
Lokalizacja: Kraków

Post »

Wisienko, jak czytam Twoje historie, to przypominają mi sie nasze szaleństwa na działce - człowiek przyjeżdża raz na tydzień i nie wie w co ręce włożyć! A to chwaszczowisko z którym walczy Twój mąż bardzo mi się podoba :)
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Wisienko i tak jest pięknie. A że chwasty rosną to takie ich prawo. Nic na to nie poradzimy. Ale nie załamuj się. Pokopiesz poplewisz i znów będzie cudnie. Lato przed nami i kwiaty też są coraz bardziej ochotne kwitnąć. :wink: :lol:
Pozdrówki dla Ciebie i ;:79
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Wisienka pisze:Witajcie! Iza prosiła, żeby Was uspokoić i przekazać, że jej nieobecność spowodowana jest
awarią internetu. Jak tylko będzie miała łączność ze światem, od razu się
odezwie.

I ma pytanie do znawców oczka - kiedy można w nowym oczku sadzić już
rośliny?
Znawcą to ja nie jestem, tylko praktykantką :-)
Możesz sadzić , gdy tylko napuścisz wodę, Wisienko.
Rybki, po 3 miesiącach, gdy woda już się ustoi , rośliny się zaadoptują i zaczną tworzyć biotop i gdy wyrówna już się pH wody.
Niezawodna jest denna moczarka kanadyjska - natlenia wspaniale wodę !
:P
Awatar użytkownika
Wisienka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 4090
Od: 9 lis 2006, o 11:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Strefa 6a

Post »

Witajcie miłe dziewczyny! ;:4
Dziękuję za otuchę i wsparcie! Jak zawsze takie słowa podnoszą na duchu, dodają sił,
sprawiają że znowu, że jeszcze, że więcej się chce :D .

Moniczko - te białe kwiatki wyglądają w takiej ilości nawet ładnie, ale mają
pioruńskie korzenie :wink: . Muszę sprawdzić, co to może być.

Haneczko! dziękuję za odpowiedź. Przekazałam ją Izie i mam nadzieję, że
dzisiaj już sadziła roślinki! :D

Byłam dziś w ogrodniczym, zerknąć tylko :lol: , czy nie mają kwiatków, kwitnących
na czerwono, bo mam za mało tego koloru na działce.
Niestety nie mieli, więc ... musiałam kupić białe kwiatki, haha ...
Nazwa była po łacinie (nie wiem dlaczego obok nie piszą po polsku dla takich dyletantów
jak ja :evil: ) , jak przyszłam do domu, od razu rzuciłam się do komputera, żeby to sprawdzić.
I dopiero się uśmiałam! :;230 Do teraz śmieję się z siebie!
Kupiłam "chrysanthemum maximum" - okres kwitnienia VII-IX, wysokość 75-100 cm.
I to mnie zmyliło! Widziałam, że kwiatki podobne są do margaretki czyli złocienia, ale okres
kwitnienia inny, wysokość większa, no i ta "chryzantema" w nazwie! :lol:
Ale w sumie nie szkodzi - polubiłam te kwiatki, sadzonki są małe, to dłużej będę miała
je kwitnące na działce.

Jeszcze parę zdjęć z ostatniego wyjazdu.

Tutaj tworzę "leśną" rabatkę (słońce jest tu tylko rano). Trochę to potrwa, zanim będzie skończona :wink:
A w zasadzie to bardziej chciałam pokazać, jakie kamole często przy okazji znajdujemy w ziemi.

Obrazek

Wcześnie rano zleciało się na naszą skoszoną "łączkę", na śniadanko, całe stadko ptaków. Zastanawialiśmy się z mężem, czy one wyjadają nasiona czy robaczki?

Obrazek

A tu przyleciał jakiś dziwoląg. Wyglądał jak kanarek spokrewniony z papugą. Może
komuś uciekł? :?

Obrazek

Przepraszam za jakość tych zdjęć, ale mój aparat nie robi dobrych zbliżeń.

Pięknie rozrastają się i kwitną poziomki, które w zeszłym roku takie bidne rosły
koło drogi, gdzie byliśmy na spacerze. Jak widać przeprowadzka dobrze im zrobiła. :wink:

Obrazek

Zaczyna kwitnąć biały bez (Grażynko! pamiętam o syropku, tylko nie wiem, czy za dwa
tygodnie będzie jeszcze co zbierać :( )

Obrazek
Pozdrawiam serdecznie
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”