Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2
- Suppa
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 2016
 - Od: 6 mar 2008, o 09:53
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Centrum
 
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2
Z forum wiem, że za smak odpowiadają głównie magnez i potas, nadmiar azotu może "zakwasić" i popsuć smak niektórych odmian, np. Black Zebra. Chociaż to pewnie bardziej skomplikowana sprawa, u mnie smak poszczególnych odmian zmieniał się nieraz o 180 stopni w trakcie sezonu, jednych na korzyść, innych odwrotnie  
			
			
									
						
							Pozdrawiam, Maciek.
			
						- Agulka11
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 1114
 - Od: 23 mar 2011, o 18:58
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Wrocław
 
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2
forumowicz, forumowicz - ja tu zwariowałam na punkcie czarnych pomidorów a Ty mi cały kosz jeszcze pokazujesz ;) Cudne są!  
 
Maćku, Jolu - dzięki śliczne za info - pomidorki nie wykazywały braku magnezu w ogóle w tym roku (tzn. nie objawiały tego na liściach...), ale po deszczach i chłodach kilkudniowych na niektórych pomidorkach pokazała się zielona piętka, więc potasu rzeczywiście miały mało - być może to właśnie to.
Podlewałam je trochę magiczną siłą, ale później już zbastowałam, bo deszcze ciągle padały i tak było błoto - mogłam może dolistnie podać...
No, ale w przyszłym roku zwrócę już na to większą uwagę
			
			
									
						
							Maćku, Jolu - dzięki śliczne za info - pomidorki nie wykazywały braku magnezu w ogóle w tym roku (tzn. nie objawiały tego na liściach...), ale po deszczach i chłodach kilkudniowych na niektórych pomidorkach pokazała się zielona piętka, więc potasu rzeczywiście miały mało - być może to właśnie to.
Podlewałam je trochę magiczną siłą, ale później już zbastowałam, bo deszcze ciągle padały i tak było błoto - mogłam może dolistnie podać...
No, ale w przyszłym roku zwrócę już na to większą uwagę
Pozdrawiam 
Forumowiczka - Aga
			
						Forumowiczka - Aga
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2
Aga Z wyjątkiem Czarnej zebry i mojej Mata Hari to reszta się nadaje do rzucania w politykówAgulka11 pisze:ja tu zwariowałam na punkcie czarnych pomidorów a Ty mi cały kosz jeszcze pokazujesz
Nie wiem skąd takie zamiłowanie Twoje. Ja po tym sezonie powiedziałem - never more
- GunnarSK
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 1764
 - Od: 1 paź 2009, o 17:10
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Warszawa (Chomiczówka)
 
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2
A jaka to "ciemna" odmiana?forumowicz pisze:Teraz kolej na pomidorki z " dojrzewalni " czyli domku na działce.
pozdrawiam,  Gunnar
			
						Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2
Tu są egzemplarze różnych odmian : 
- Japanese Black Trifele
- Black Krim
- Mata Hari
- Czarna Zebra
			
			
									
						
										
						- Japanese Black Trifele
- Black Krim
- Mata Hari
- Czarna Zebra
- Agulka11
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 1114
 - Od: 23 mar 2011, o 18:58
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Wrocław
 
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2
Wiesz, o gustach się nie rozmawia - Ludzie jak pomidory - każdy inny ;) 
Black Krim u mnie był za mocno kwaskowy jak dla mnie - zebrałam sobie nasionka, ale nie wiem jeszcze czy wysadzę. Jest na razie na liście rezerwowej, bo wina też po mojej stronie być może. Zjadłam go zaraz po Cherokee Purple i różnica w smaku była potężna! - Na plus oczywiście dla ChP.
U mnie na pewno będzie Czekolada, Czarny Książe, Rudy i Cherokee Purple - te mi strasznie smakowały na surowo, a sos wyszedł z nich po prostu boski!
No i na tej akcji poluję na kolejne czarne - takiego bzika dostałam
 
Ach miałam jeszcze Japanese Black i Japanese Black Trifele.
No i tu też pytanko do Was - Czym różni się Japanese Black od Japanese Black Trifele?
			
			
									
						
							Black Krim u mnie był za mocno kwaskowy jak dla mnie - zebrałam sobie nasionka, ale nie wiem jeszcze czy wysadzę. Jest na razie na liście rezerwowej, bo wina też po mojej stronie być może. Zjadłam go zaraz po Cherokee Purple i różnica w smaku była potężna! - Na plus oczywiście dla ChP.
U mnie na pewno będzie Czekolada, Czarny Książe, Rudy i Cherokee Purple - te mi strasznie smakowały na surowo, a sos wyszedł z nich po prostu boski!
No i na tej akcji poluję na kolejne czarne - takiego bzika dostałam
Ach miałam jeszcze Japanese Black i Japanese Black Trifele.
No i tu też pytanko do Was - Czym różni się Japanese Black od Japanese Black Trifele?
Pozdrawiam 
Forumowiczka - Aga
			
						Forumowiczka - Aga
- GunnarSK
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 1764
 - Od: 1 paź 2009, o 17:10
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Warszawa (Chomiczówka)
 
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2
Nie wiem o innym Japanese Black niż Japanese Black Trifele, która i tak jest rosyjską odmianą. Więc dla mnie nie ma róźnicy, ale mogę się mylić.Agulka11 pisze:Czym różni się Japanese Black od Japanese Black Trifele?
pozdrawiam,  Gunnar
			
						- Agulka11
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 1114
 - Od: 23 mar 2011, o 18:58
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Wrocław
 
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2
To się teraz uśmiałam  
 - a ja dostałam w poprzedniej akcji podpisaną torebeczkę jako Japanese Black a drugą Japanese Black Trifele. I w życiu mi nie przyszło do głowy, żę po prostu na pierwszej brakuje ostatniego członu nazwy! I zbieram owoce, smakuje no i wkońcu zdębiałam - jeden leży obok drugiego, wyglądają dokładnie tak samo, smakują tak samo, jeden owoc tylko troszkę większy, no ale tak poza tym to ja różnic nie widzę i nie czuję... - to teraz wiem czemu  
Ps. Gunnar - dzięki śliczne za info!!!
			
			
									
						
							Ps. Gunnar - dzięki śliczne za info!!!
Pozdrawiam 
Forumowiczka - Aga
			
						Forumowiczka - Aga
- 
				juda
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 1349
 - Od: 1 lis 2008, o 20:06
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Podkarpacie okolice Jasła
 
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2
U mnie też nie podpadły do gustu czarne tak ze nie będzie powtórki
			
			
									
						
										
						- 
				Pelasia
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 7682
 - Od: 23 wrz 2010, o 14:43
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: dolnośląskie
 - Kontakt:
 
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2
Asia
- ekopom
 - -Moderator Forum-.

 - Posty: 5163
 - Od: 3 cze 2010, o 17:32
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: kuj. pomorskie
 
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2
Trzeba szybciej ogławiać, przynajmniej 2 miesiące przed zakończeniem uprawy. Ja dzisiaj zerwałem 250 kg zielonych pomidorów z jednego tunelu, a że  owoce są duże,to w ciągu 2 czy 3 tygodni dojrzeją.Pomidory były sadzone w kwietniu. W tunelach  sadzonych na jesień, w lipcu, owoców jest znacznie więcej.
			
			
									
						
							pozdrawiam Ludwik
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
			
						Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
- zuzia55
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 2992
 - Od: 24 kwie 2008, o 21:26
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Parczew
 
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2
- Agulka11
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 1114
 - Od: 23 mar 2011, o 18:58
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Wrocław
 
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2
zuzia55 - oby u Ciebie nie było przymrozku, bo ja właśnie wyszłam na balkon i widzę szron na szybach samochodów...
			
			
									
						
							Pozdrawiam 
Forumowiczka - Aga
			
						Forumowiczka - Aga
- grosik
 - 200p

 - Posty: 320
 - Od: 30 sty 2012, o 16:56
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: powiat cieszyński
 
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2
U mnie też głoszą nad ranem przymrozek.....cześć pomidorów zerwałam ale spora część została na krzaczkach....jak ich dzisiaj trochę przymrozi to planuję je pozrywać jutro i zrobić z nich sałatkę....nie wiem tylko czy mi wyjdzie = czy takie podmrożone pomidorasy się w sałatce udają? Papryki i bakłażany pozbierałam ale na pomidory nie miałąm już siły  
			
			
									
						
							Pozdrawiam ciepło, Gosia ;)
Nasze rodzinne eskapady i nie tylko
			
						Nasze rodzinne eskapady i nie tylko





 
		
