Jeszcze raz od początku cz. II

[Maska]

Helenko jak wstaniesz i oprzytomniejesz będziesz miała trochę powitań. Witaj w swoim ogrodzie i na FO. Opowiedz coś o ogrodach które widziałaś -pewnie będą zdjęcia!

[zwkwiat]

Helena wstanie szybciej niż przypuszcza, śnić się jej będziemy Witaj

[lora]

Witaj zrób inspekcję domową i opowiadaj...

[Wanda7]

No tak, tak. Odpoczęłaś to teraz wstawaj do roboty na FO i wklejaj.
Czekamy

[gajowa]

Ciiiii......

[Helios]

Witajcie, to cudownie być znowu z Wami.

I nie wiem od czego zacząć

Ogólnie wyjazd rewelacja, szczególnie pierwsza część czyli Izrael i Ziemia Święta. Drugi tydzień w Egipcie to moczenie się w morzu z przerwą na obżeranie się (w moim przypadku słodkościami). Jak uporządkuję zdjęcia, to oczywiście trochę wstawię.

Pytacie o ogrody, generalnie umywają się do naszych. Uprzejmie mi wyjaśniano, jest to okres, kiedy roślinki wymęczone wielomiesięcznym upałem, okres świetności mają za sobą.
Jak w sąsiedztwie Knesetu w Jerozolimie zobaczyłam tablicę "ogród róż", to czym prędzej złapałam aparat z nadzieją na piękne zdjęcia.
A tu kicha, praktycznie poza kilkoma, smętnie kwitnącymi, nie było niczego godnego uwagi. Różanki naszych forumowiczów rzucają na kolana.

Znikam pogrzebać w zdjęciach, może znajdę jakieś roslinki.

[Keetee]

o odespałas Helenko
Dawaj foteczki dawaj ,ciekawam bardzo twoich wojazy

[amatorka015]

Witaj Fajnie że sobie pozwiedzałaś i wypoczełaś Może i ja kiedyś się wybiore na taką wycieczkę
A póki co czekam na zdjęcia z wycieczki no i z jesiennego ogrodu
Pozdrawiam

[lora]

..czekamy , czekamy na zdjęcia

[Helios]

Nie ma, nie ma wody na pustyni... chciałoby się zacząć.

I tak jest w istocie. Oazy zieleni to mrówcza praca ludzi i nie kończące się podlewanie.
O ile w części izraelskiej trawniki i rabaty kwiatowe nie są rzadkością, to w miastach Autonomii Palestyńskiej, zieleni jest naprawdę bardzo mało, szczególnie w Jerychu (za wyjątkiem bezpośredniego sąsiedztwa Jordanu) i Betlejem.




Najczęściej spotykana to Bugenwilla w wielu kolorach, milin (trochę inny niż popularny u nas milin amerykański) i oczywiście palmy i drzewa oliwne. Niektórych roślinek nie potrafiłam rozpoznać.











no i ja

To było tylko na początek ...

[Maska]

No n areszcie wstałaś a my tu czekałyśmy. Zdjęcia bardzo dobre myślę, że jeszcze wiele będzie jak uporządkujesz wszystko w głowie.
Miło że nam się ujawniłaś, bo już teraz wiemy za kim tęsknimy

[drewutnia]

Ale na cudną wycieczkę egzotyczna się załapałam i całkiem za darmo
Ślicznie wyglądasz!

[Helios]

Ciągle przedzieram się przez zdjęcia robione przez nas dwoje, więc trochę tego jest.
Za komplementy dziękuję. Nie ma to jak gra cieni w przypadku wiekowej emerytki, bo to i zmarszczek nie widać i innych takich...
Mam inne ale nie chcę psuć dobrego wrażenia.

Gwoli wyjaśnienia, nie spałam długo. Ruszyłam na obchód ogrodu, który powoli poddaje się jesieni. Pousuwałam przekwitłe róże, wyrwałam trochę uschniętych już roślinek. Aha, musiałam ugotować eMowi pomidorówkę, którą zamawiał już pod koniec wycieczki.

Od jutra - ostro do pracy. Może uda się zrobić trochę zdjęć. Pogodę zapowiadają paskudną.

No i najważniejsze, muszę obejrzeć co się działo w Waszych ogrodach przez te dwa tygodnie.

[Keetee]

łał...te ogrody na górze Karmel.....dopracowane
Ty wiekowa emerytka... a to to dobre świetnie wyglądasz super Cie zobaczyć

[sweety]

Cudowne widoki Mieliście przepiękną wycieczkę. Moja Mama marzy o takiej, tylko ze zdrowiem rożnie bywa